W piątek (3.11) Stowarzyszenie Absolwentów Liceum Ogólnokształcącego im. Marcina Wadowity zorganizow
Niezwykłe spotkanie i prezentacja niezwykłego albumu

W piątek (3.11) Stowarzyszenie Absolwentów Liceum Ogólnokształcącego im. Marcina Wadowity zorganizowało w Wadowickiej Biblioteki Publicznej wyjątkowe spotkanie, przywracające pamięć o zmarłych nauczycielach dawnego Gimnazjum.

Wydarzeniu towarzyszyła prezentacja niezwykłego albumu „Pamięci tych, którym wiele zawdzięczamy” – wydawnictwa ukazującego nagrobki profesorów wadowickiego liceum wraz z oznaczeniem miejsca ich pochówku. Publikacja stanowi cenną pozycję, zwłaszcza dla społeczności lokalnej, ponieważ dokumentuje dziedzictwo kultury naszej Małej Ojczyzny. Jest też formą podziękowania dla wszystkich, którzy włączyli się w akcję ratowania zapomnianych nagrobków.

Piątkową (3.11) prelekcję poprowadziła współautorka albumu, absolwentka wadowickiego LO i przewodnicząca stowarzyszenia tamtejszych absolwentów -  Maria Krystyna Talaga. Zaprezentowała słuchaczom nie tylko efekty podjętego przedsięwzięcia (metamorfozy niektórych nagrobków robiły duże wrażenie), ale także cały łańcuch działań, jaki wiązał się z przeprowadzeniem prac konserwatorskich.  Podjęcie jakichkolwiek kroków wymagało bowiem uzyskania zgody odpowiednich instytucji,  pozyskania dodatkowych środków finansowych (przyznane dotacje nie wystarczyły) oraz wielu rąk do pracy. Stowarzyszenie w tych trudach mogło jednak liczyć, na ogromną pomoc ze strony lokalnej społeczności. Mieszkańcy Wadowic i okolicznych miejscowości udzielili zarówno wsparcia finansowego, poprzez uczestnictwo w kwestach i prywatne datki, jak i chętnie angażowali się w prace przy renowacji nagrobków. W sumie na rzecz projektu pracowało blisko 200 wolontariuszy, a całkowity koszt działań konserwatorskich wyniósł ponad 126 tys zł.

Na uczestników spotkania, oprócz ciekawej prezentacji, czekała też miła niespodzianka. Wśród zebranych gości rozlosowano 9 egzemplarzy albumu „Pamięci tych, którym wiele zawdzięczamy”.  

Z pewnością był to wyjątkowy, ale i nieco nostalgiczny wieczór...

(JP)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

0 #1 Tajne przez poufne 2017-11-08 21:01
Pani Maria to kobieta wysokiej kultury i dlatego nie powiedziała tego co stawia niektórych w niezbyt korzystnym świetle. Bo nie tylko cel był szczytny ale tez sukces wymierny, co potwierdza uzyskany efekt. Tylko, że pani Maria ze swojej wrodzonej skromności nie dopowiedziała, że to już koniec, bo proboszczowi nie podobały się kwesty, bez których dalsze ratowanie nagrobków profesorów wadowickiego LO stało się niemożliwe. A co ludzie dawali na ratowanie nagrobków ludzi dla Wadowic wielkich, "uciekało" z koszyczka proboszczowi. Taka to miłość bliźniego i pamięć o tych, którzy odeszli. Dlatego chwała pani Marii i całej rzeszy anonimowych sponsorów oraz wolontariuszy za to co udało się im uratować.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.