Na wylocie z Wadowic w kierunku Krakowa doszło do zderzenia trzech samochodów osobowych. Jedno z nich dachowało w rowie. Ciężko w to uwierzyć, ale nic nikomu się nie stało.

Mimo słonecznej pogody i dobrych warunkach panujących na drogach trzeba uważać jadac samochodem. Przekonała się o tym trójka kierowców, których samochody zderzyły się w sobotę (10.05) po godzinie 13:00 na ulicy Konstytucji 3 Maja, będącej ciągiem drogi krajowej nr 52.

Jak wstępnie ustalono, kierowca citroena berlingo jadący od Wadowic zatrzymał się, aby skręcić w lewo, za nim stanął kierujący oplem astrą jadący z pasażerem. Podróżujący za nimi kierowca opla vectry jadący z trójką dzieci najprawdopodobniej nie zachował bezpiecznej odległości i z dużym impetem wjechał w tył stojącego przed nim samochodu doprowadzając do zderzenia wszystkich trzech pojazdów. Jazdę zakończył dachowaniem w pobliskim rowie.

Na szczęście w kolizji nic nikomu się nie stało, nie była poptrzebna pomoc ratowników medycznych. Na miejsce przyjechali strażacy z JRG Wadowice, którzy zabezpieczyli ten odcinek drogi oraz usunęli płyny eksploatacyjne z samochodów z nawierzchni.

Policja ustala dokładny przebieg tego zdarzenia. Przez kilkanaście minut w tym miejscu tworzyły się niewielkie korki.

(MG)

Zobacz również:
Skusił się na cudzą podkaszarkę. Teraz grozi mu 5 lat więzienia
Pomyśl zanim wyruszysz
Gimnazjaliści pobili 18-latka
Na majówkę deszcze i burze
Ciężarówka bez hamulców przyblokowała skrzyżowanie

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

23-latek trafił z kąpieli do szpitala

Akcja "Bezpieczny motocyklista". Wpadło kilka mandatów, jeden z kierujących był pijany

Tragedia w Wieprzu. Nie żyje 18-latek

Łącznik na Placu Kościuszki znowu zamknięty co utrudnia życie kierowcom

Kolejny pocisk ujawniony podczas prac rolniczych. Interweniowała policja i saperzy

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.