- Opublikowano: 27 kwietnia 2020, 13:00
- Komentarze: 4
W miniony weekend wadowiccy policjanci zatrzymali prawa jazdy aż czternastu nieodpowiedzialnym kierującym, którzy zlekceważyli prawo. Kierowcy przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h.
W sobotę (25.04) na ulicy Tadeusza Kościuszki w Choczni, uprawnienia do kierowania pojazdami straciło czterech kierujących. Pierwszy, kierowca bmw jechał z prędkością 114 km/h przy dopuszczalnej „sześćdziesiątce”. Natomiast kobieta poruszająca się alfą przekroczyła dozwoloną prędkość o 60 km/h, a kierujący peugeotem o 53 km/h. Z kolei kierowca volkswagena jechał z prędkością 124 km/h, przy dopuszczalnej prędkości 60 km/h. Rekordzistą tego dnia okazał się jednak kierowca opla, który pędził przez Inwałd z prędkością 124 km/h, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.
W niedzielę (26.04) czterech piratów drogowych straciło prawa jazdy w na ulicy Wadowickiej w Inwałdzie. Kierowca audi miał na liczniku 134 km/h przy obowiązującym ograniczeniu prędkości do 60 km/h, a kierowca volvo przekroczył dopuszczalną prędkość o 81 km/h. Za dużo na liczniku miał również kierujący seatem, który przekroczył dozwoloną prędkość o 64 km/h oraz kierujący hondą, który pędził w terenie zabudowanym z prędkością 116 km/h.
W Babicy „wpadł” kierujący fordem, u którego policyjny miernik prędkości wskazał 142 km/h oraz kierowca audi, który jechał z prędkością 109 km/h przy obowiązującym ograniczeniu prędkości do 40 km/h. W Babicy, policjanci zatrzymali także do kontroli drogowej kierującego oplem, który przekroczył dozwoloną prędkość 57 km/h. Dwóch innych kierujących, którzy nie przestrzegali przepisów także straciło wczoraj swoje prawa jazdy. W Choczni, kierujący motocyklem jechał z prędkością 105 km/h, a kierujący bmw miał na liczniku 139 km/h przy dozwolonej „pięćdziesiątce”. Wszyscy kierowcy oprócz zatrzymanych na trzy miesiące uprawnień do kierowania, zostali ukarani mandatami i punktami karnymi.
Policja apeluje, aby w trosce o własne zdrowie i życie stosować się do znaków drogowych i przepisów ruchu drogowego, by szczęśliwie dojechać do celu.
(AS)
Komentarze