Po raz kolejny w ostatnim czasie uległy awarii rogatki na przejeździe kolejowym w Barwałdzie Dolnym. Tym razem zamknęły się na stałe, przez co utworzyły się potężne korki. Stanęła również jadąca do pacjenta karetka na sygnale.

W poniedziałek (30.09) około godziny 13:00 rogatki na przejeździe kolejowym na drodze krajowej nr 52 w Barwałdzie Dolnym zamknęły się i nie chciały podnieść. W ciągu kilku minut utworzyły się tutaj potężne korki w obie strony.

Co gorsza, przez torami utknęła jadąca w kierunku Kalwarii Zebrzydowskiej jadąca na sygnale do pacjenta karetka. Na szczęście dosyć szybko przyjechał tutaj pracownik kolei, który ręcznie otworzył każdą z rogatek.

Jak się dowiadujemy, przyczyną zamknięcia rogatek przez automatyczne urządzenia był przejazd pociągu, który jednak nie przejechał przez przejazd, bo utknął na szlaku w Kleczy Górnej z powodu złamanego drzewa na torach.

Przypomnijmy, że przejazd kolejowy w Barwałdzie Dolnym w październiku 2016 roku został przebudowany. Zmieniono konstrukcję z betonowej na gumową, wykonano też odwodnienie. Najważniejszą zmianą było jednak przekwalifikowanie go na przejazd kategorii B, bez dróżnika, z samoczynnymi półrogatkami oraz sygnalizacją świetlna i dźwiękową. Jak widać, potrafi ona jednak zawodzić, bo do podobne awarie od tego czasu zdarzają się dosyć często..

(MG)

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

23-latek trafił z kąpieli do szpitala

Akcja "Bezpieczny motocyklista". Wpadło kilka mandatów, jeden z kierujących był pijany

Tragedia w Wieprzu. Nie żyje 18-latek

Łącznik na Placu Kościuszki znowu zamknięty co utrudnia życie kierowcom

Kolejny pocisk ujawniony podczas prac rolniczych. Interweniowała policja i saperzy