Trwają końcowe prace przy trwającej od kilku lat rewitalizacji Pańskiej Góry. Uroczyste otwarcie zaplanowano na 23 września. Przetestowaliśmy nowe ścieżki rowerowe w tym miejscu. Jak wypadło?

Te inwestycje miały małego pecha ale na szczęście wszystko zmierza ku szczęśliwemu zakończeniu. Przypomnijmy, że na wiele miesięcy prace przy rewitalizacji Pańskiej Góry i pobliskiego Stawu Anteckiego w Andrychowie stanęły w miejscu. Wycięto sporo drzew, zaś sam staw częściowo odbudowano. Wykonawca inwestycji zrezygnował z wykonywania prac. Władze gminy zakwestionowały pewne rozwiązania zawarte w projekcie i faktyczne wykonanie. Chodziło o ocenę sytuacji hydrologicznej w tym miejscu i naruszenie stosunków wodnych. Wykonawca miał jednak inne zdanie.  Rozwiązano umowę za obustronną zgodą stron.

Rewitalizacja ma przyznaną dotację w kwocie 8 milionów złotych z Funduszu Inwestycji Lokalnych a także 11 milionów unijnej dotacji, w sumie więc 19 milionów złotych, które mogły przepaść, jeśli prace nie zostałyby wykonane. Stąd Urząd Miejski w Andrychowie ogłosił przetargi mające doprowadzić do dokończenia inwestycji i udało się wykonawców, którzy od kilku miesięcy prężnie kończą dzieło.

Na Pańskiej Górze intensywnie asfaltowane są już nowe ścieżki. W skład prac wchodziło  m.in. wykonanie krawężników, obrzeży, palisady, nawierzchni żwirowej i z kostki brukowej a także wykonanie ścieżki górskiej z asfaltu, kruszywa i kamienia. Ponadto wykonanie oświetlenia, zakup i montaż kamer, ławek, koszy na śmieci, stojaków rowerowych i zieleńców. Wykonuje je konsorcjum firm Lach Bud i Zakład Gospodarki Komunalnej w Andrychowie. Prace wyceniono na 8,4 miliona złotych.

Przetestowaliśmy nowe ścieżki na Pańskiej Górze "w akcji" wybierając się rowerem na wycieczkę. Wszystko już jest praktycznie gotowe, jeśli nie licząc braku asfaltu w kilku miejscach. Na sam szczyt prowadzi kilka dróg, zarówno łagodnych, jak i "na przełaj", nieco ostrzejszych. Każdy jednak powinien dać sobie radę z wjechaniem na samą górę nawet ostrzejszą wersją. Wszystko prezentuje się świetnie, co chwilę można spotkać nowe ławki, kosze na śmieci czy stojaki rowerowe, nie brakuje też kamer. Asfaltowe alejki łączą się z istniejącymi drogami dojazdowymi do Pańskiej Góry, tak więc "zaatakowanie" jej szczytu jest możliwe z wielu stron.

Mimo, że wiele osób psioczyło na ten pomysł, jak i na wycinkę drzew, trzeba przyznać, że całość prezentuje się świetnie i andrychowianie doczekali się świetnego miejsca do rekreacji. Już teraz można tu spotkać wielu spacerowiczów jak i rowerzystów i tych, z którymi rozmawialiśmy, nowe oblicze Pańskiej Góry bardzo się podoba.

Urząd Miejski w Andrychowie zaplanował otwarcie nowych terenów rekreacyjnych na Pańskiej Górze i Stawie Anteckiego 23 września podczas kolejnej edycji  "Biegu po Serce Zbója spod Złotej Górki", który w tym roku odbędzie się właśnie na nowych ścieżkach i alejkach.

Przypomnijmy, że Pańska Góra (432 metrów) to najbardziej na północ wysunięte wzniesienie w Beskidzie Andrychowskim (wschodnia część Beskidu Małego). Znajduje się w Paśmie Bliźniaków ciągnącym się od doliny Wieprzówki na zachodzie, po dolinę Skawy na wschodzie. Ma status parku miejskiego, prowadzą na nią szlaki turystycnze i ścieżki dydaktyczne. Góra należała swego czasu do właścicieli Andrychowa, którzy założyli tutaj m.in. park i sad owocowy, stąd okoliczni mieszkańcy nazywali szczyt właśnie Pańską Górą.

(Marcin Guzik)

Ostatnie artykuły z kategorii Hobby:

Kajakarze po raz piętnasty sprzątali Skawę i jej brzegi

Kolejne Motoserce udane. Z magistatu wyjechało 8 litrów krwi

Motoserce po raz szesnasty! Kto chętny oddać krew?

Kajakarze juz po raz piętnasty zapraszają na wielkie sprzątanie Skawy

Stowarzyszenie Ficedula zaprasza na kolejne przyrodnicze spacery po okolicy