- Opublikowano: 08 września 2011, 14:49
- Komentarze: 19

Wczoraj (7.09) policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali w Wadowicach 27-letniego mężczyznę. Posiadał on przy sobie marihuanę. Podczas przeszukania jego mieszkania znaleziono maarihuanę, haszysz oraz kilkaset woreczków do ich pakowania. To kolejne zatrzymanie w związku z narkotykami w naszym rejonie.
W środe (7.09) funkcjonariusze wydziału kryminalnego w Wadowicach, zatrzymali 27-letniego mieszkańca Wadowic, który posiadał przy sobie 8 gram marihuany. Okazało się, że to nie jedyne narkotyki jakimi dysponuje młody człowiek
W trakcie przeszukania jego mieszkania znaleziono 40 gram marihuany, 30 gram haszyszu. Policjanci zabezpieczyli również wagę elektroniczną do porcjonowania narkotyków, kilkaset woreczków, tak zwanych "dilpaków" oraz fajkę wodną.
Jak się okazało, z narkotykami wadowiczanin miał już wcześniej do czynienia.
"Sprawca nigdzie nie pracuje, był już uprzednio karany za podobne przestępstwo" - poinformowała nas Elżbieta Goleniowska - Warchał, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Mężczyźnie przedstawiono zarzut posiadanie środków odurzających, nie jest wykluczone, że odpowie również za ich sprzedawanie. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
(AS)
Zobacz również:
Zatrzymano handlarzy narkotyków
Toyota dachowała, obwodnica zamknięta
Złapano trzech dilerów narkotyków
Wywrócił quada, ucierpiał pasażer
Ten to się nakradł
Chciał okraść kiosk i wrócić do domu cudzym samochodem
Pieszy potrącony w Tomicach
Zatrzymano hodowcę marihuany
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:
Ukrywał się ponad dwa lata przed organami ścigania. Wpadł podczas kontroli drogowej
Oliwierek rozpoczął leczenie "najdroższym lekiem świata"!
Wielki Tydzień w sanktuarium. Kierowców czekają utrudnienia
Kolejna ciężarówka zablokowała wiadukt. Na przebudowę się nie zanosi...
Tak wygląda program tegorocznego Wielkiego Tygodnia w kalwaryjskim sanktuarium
Komentarze
Więc twierdzicie stanowczo ze bóg nie istnieje.
A wiecie to na pewno, bo dowiedzieliscie sie ze ksiadz ma kochanke. Racja - gdyby istniał bóg, nigdy by nie pozwolił zeby ludzie mieli kochanki.
I w tej pewnosci ugruntowuje was fakt ze ksiądz ma duzo pieniedzy. Racja - gdyby istniał bóg, nigdy nie pozwoliłby zeby ludzie sie bogacili.
Macie swieta racje - wasz bóg nie istnieje.
Ale mam tez dla was dobra wiadomosc - moi bogowie istnieja, bo ja, jako ich kapłan, nie współzyje z nikim.
Jestem tez tak ubogi ze nie posiadam niczego prócz tego co na sobie.
Wadowiccy ateisci - pocieszcie sie w swoich strapieniach - mozecie zaczac sie modlic do moich bogów.
Pozdrawiam:D:D:D:D
nie wypisuj oszczerczych bzdur bo ciebie nie będzie miał kto obronić
Rozumiem ze równie dobrze jak wiesz ze bóg nie istnieje - wiesz jaki mam nick?
Doprawdy - ateisci mają porazająca siłe umysłów.
W dodatku ową wódkę i papierosy można sprzedać nieletnim - sam byłem świadkiem tego i to nie raz..
Jestem tez tak ubogi ze nie posiadam niczego prócz tego co na sobie." są po prostu śmieszne.
A są te twoje zywioły boskie? Bo, widzisz - jesli nie, jesli czcisz(oczywisc ie mylnie i bezpodstawnie) zjawiska naturalne, to nadal jestes ateista. I jako taki - oczywiscie ze nie zrozumiałes tego co napisałem - ale moi bogowie ucza łaskawosci -więc ci łaskawie wytłumacze - skoro wy, lokalni ateisci, nieistnienie boga wywodzicie z kochanek i pieniedzy ksiedza - to ja pokazuje ze moi bogowie istnieja - bo ja, jako ich kapłan, nie podlegam wymienionym zarzutom.
Ponieważ wywołałeś mnie do tablicy, to stwierdzę, że najlepiej co ci wychodzi, to błazenada!
Bo jeżeli za Boga uważasz papieża chroniącego pedofilów, a krytykę jego "boskości" za podpowiedź rozumu o braku Boga, to znowu... błazenada!
"Nie będziesz mia bogów cudzych przedemną"!
Powinieneś to znać?
A ty klęczysz przed obrazami, obrońcy pedofilów boską cześć oddajesz i... błaznujesz!
Jak każdy... moherowy dewot!
Więc zapamietaj, bo może ci już tego nikt nigdy nie powie, a powiedział to kilkanaście lat temu wspaniały i zacny kapłan, który wszystkim co miał, dzielił się z bliźnimi: "... piekło usłane jest księżmi, dewotami i papieżami, bo Chrystus powiedział do Piotra: zostaw wszystko i chodź za mną! A oni, co robią?!".
I te słowa pozostawię bez komentarza...
Tak jak i to, co twój komentarz miał wspólnego z publikowanym tu materiałem?
Drogi przyjacielu, alez ja ci wyłącznie wskazuje alternatywe - twoi ksieza sa słabi i grzeszni - wobec czego twoj rozum podpowiedział ci ze nie istnieje bóg.
Ale, wraz z innymi wadowickimi ateistami, wydajesz sie byc przygnebiony tym faktem, jakis taki wewnetrznie rozedrgany - i dlatego postanowiłem przyjsc wam z pomoca - i pokazac moich bogów, czystych jak łza - nie obarczonych posrednikami - pedofilami, którzy w zwiazku z tym istnieja z cała pewnoscia.
Daj spokój, ateista? Przeciez to wcale nie brzmi dumnie - nie lepiej tobie i twoim kompanom zostac wyznawcami prawdziwych bogów? To przeciez wcale nie kłóci sie z waszym rozumem - jako sie rzekło - są nieskazitelni - a jaka pociecha gdy nadejdzie jesień zycia.
Pytasz tez dlaczego akurat tutaj? Cóz, kazde miejsce jest dobre zeby objawic bliźnim iz nie zginęła i dla nich nadzieja oswiecenia:)
Ponieważ nadal, czyniąc z siebie błazna, piszesz wyłącznie o sobie, przykro mi, ale pozostawię cię rozedrganego i z... twoimi bogami!
Bo naprawdę nie jest mi z wami po drodze...
Po resztę odsyłam cię do swojego komentarza powyżej...
Ale, nil desperandum - wiem ze i w tobie i tobie podobnych, zapłonie kiedys swiatło prawdziwego zrozumienia:-)