- Opublikowano: 21 listopada 2013, 14:10
- Komentarze: 20
Jubileusz dwudziestopięciolecia pracy duszpasterskiej świętował proboszcz ks. kanonik Józef Wróbel, który od 1988 roku prowadzi parafię św. Mikołaja w Witanowicach. Nieczęsto zdarza się, by parafianie byli pod opieką tego samego duszpasterza przez tak wiele lat.
Niedzielnej (17.11) uroczystości przewodniczył ks. infułat Jakub Gil, w towarzystwie ks. kanonika Stanisława Brody, ks. Tadeusza ze Zgromadzenia Księży Pallotynów, o. Marka Kłaputa OCD, ks. Adama Pietrasa, ks. Marcina Szydłowskiego oraz sióstr zakonnych.
Życzenia jubilatowi składali przedstawiciele władz samorządowych: starosta wadowicki Jacek Jończyk, przewodniczący Rady Powiatu Wadowickiego Józef Łasak, burmistrz Wadowic Ewa Filipiak, wójt gminy Tomice Adam Kręcioch, przewodniczący Rady Gminy Tomice Zygmunt Szymczak, sekretarza Urzędu Gminy Tomice Ryszard Góralczyk, Honorowego Prezesa Zarządu Gminnego Ochotniczych Straży Pożarnych druh Antoni Kwarciak, dyrektor Gimnazjum w Tomicach Andrzej Zieliński oraz rodzina jubilata.
"Wszyscy z zaufaniem i nadzieją patrzyli na ciebie, pytali się w ciszy serca: kim dla nas będziesz? Nie musieliśmy długo czekać na odpowiedź. Bowiem już na początku ująłeś nas jako człowiek pokorny, otwarty na współpracę, gotowy do słuchania, a nade wszystko jako człowiek Boży do budowania jedności, pokoju i miłości" – w imieniu parafian mówił Stanisław Zając.
Wdzięczność proboszczowi parafianie okazywali przede wszystkim za katechezę, pozyskanie od ks. kar. Stanisława Dziwisza relikwii bł. Jana Pawła II, audiencje u Ojca Świętego Jana Pawła II w Rzymie, spotkanie z papieżem Benedyktem XVI na placu św. Piotra, a także codzienną, gospodarską troskę o kościół, plebanię, cmentarz, kaplicę cmentarną, pomieszczenia sanitarne i parkingi.
"Dzięki ks. Józefowi parafia w Witanowicach ma wspaniałe organy piszczałkowe z Bawarii. Jako dobry gospodarz zachęca nas do ciągłej troski o kościół" - wyjaśnia Edyta Bliźnik, katechetka i współorganizatorka uroczystości jubileuszowych.
W tym roku staraniem księdza proboszcza do kościoła powróciła odrestaurowana rzeźba św. Anny Samotrzeć, wykonana w stylu późno gotyckim, która pochodzi ze starego, spalonego kościoła parafialnego.
https://wadowiceonline.pl/wydarzenia/3313-25-lat-w-jednej-parafii#sigFreeIdd71c53015d
(AS)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:
Zderzenie trzech aut na wylotówce w Andrychowie
Ktoś okradł "Sowę" z bratków. WCK prosi o naprawę szkód
Złodziej z kebaba i Galerii Cafe wpadł z kolegą podczas kontroli. Obaj mieli przy sobie narkotyki
Tuje i ule w ogniu. W pożarze zginęło sporo pszczół
Dachowanie na obwodnicy Andrychowa. Kierowca miał ponad 1,5 promila...
Komentarze
Zmienia się im parafię.
Więc ten ksiądz zapewne jest w porządku.
JA już wolę takiego okupanta,bo dobrowolnie mogę się mu poddać lub nie.
Dla mnie znacznie gorszym okupantem jest Związek Socjalistycznyc h krajów zwany Unia Europejska. Tu dobrowolności podpaństwa nie ma. Tu jest przymus.
Znam parafię na Dolnym Śląsku gdzie ksiądz był proboszczem 43 lata. Także do rekordu jeszcze daleko :)
Znalezione ale jakie aktualne i prawdziwe w swej treści i przesłaniu
prawda wszystko na pokaz zwłaszcza w tej parafi.....
To dlatego Relikwięnosząca tam była bo nie było innej tak godnej osoby do przeniesienia relikwi. Relikwia zyskała na znaczeniu w chwili dotknięcia Jej przez jedyną godną.
Może ona jest dziewicą konsekrowaną tzw.verginetka, to czytanie przy ołtarzu, noszenie relikwii itd...
W kraju, w którym jakoby jest rozdział państwa od kościoła. Użyję niezbyt eleganckiego wyrażenia, ale...widać, gdzie jest koryto, i kto chce z niego czerpać.
Jakim wadowickim?