Po ponad miesiącu przerwy, małopolski sanepid poinformował o kolejnym, 17 odnotowanym przypadku zakaż
Po tygodniach przerwy potwierdzono kolejny przypadek zakażenia koronawirusem w powiecie wadowickim

Po ponad miesiącu przerwy, małopolski sanepid poinformował o kolejnym, 17 odnotowanym przypadku zakażenia koronawirusem w powiecie wadowickim.

W niedzielę (7.06) Małopolski Urząd Wojewódzki poinformował, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 u 7 osób. To 2 kobiety i 5 mężczyzn, w wieku od 2 do 72 lat, z Krakowa i powiatu suskiego (po 2 osoby) oraz powiatów: wadowickiego, tatrzańskiego i bocheńskiego (po 1 osobie). Aktualnie wszyscy przebywają w izolacji. Obecnie w Małopolsce zakażenie koronawirusem zostało potwierdzone u 1334 osób, 949 osoby wyzdrowiały, 40 osób zmarło.

To kolejny, po ponad miesięcznej przerwie, odnotowany przypadek w powiecie wadowickim: do tej tej pory odnotowano u nas 17 przypadków zakażenia nowym wirusem. Większość z zakażonych osób już wyzdrowiała. Niestety jedna z nich, 41-letnia mieszkanka gminy Brzeźnica, zmarła. Maleje  liczna osób objętych kwarantanną, jak poinformował wadowicki sanepid, obecnie to 112 osób, w tym jedna osoba przebywa w kwarantannie instytucjonalnej w Kalwarii Zebrzydowskiej.

W całej Polsce do tej pory odnotowano 26 249 przypadków zachorowań, 12 855 osób wyleczono, 1155 osób zmarło. W sobotę (6.06) potwierdzono koronawirusa u 576 osób: to najwięcej nowych przypadków zakażeń w kraju od początku epidemii...

Na świecie odnotowano do tej pory 7 476 367 zakażonych, 405 982 z nich zmarło.

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+2 #1 Ryba 2020-06-07 12:19
Jakiej jest gminy ta osoba wie ktoś.
+29 #2 Ehhh 2020-06-07 12:21
Wwchodzi zniesienie ograniczeń, i ludzie już mają w dupie maseczki i dystans, na jesień bedziemy mieć drugie Włochy, bo rząd chce się podlizać przed wyborami.
+28 #3 Daria 2020-06-07 12:33
Powiedzcie mi, jaki w ogóle ma sens ten reżim i ograniczenia. Idę do kina, gdzie muszę siedzieć co drugie miejsce, nie moge se zjęść popcornu i mam siedzieć w maseczce. Przez 2h siedzę np w przypadku wadowickiego kina z 100-150 innymi osobami. Jedna z nich ma grypę, koronawirusa czy uj wie co roznoszonego drogą kropelkową. Chociażby uj na uju stał, przy wymianie powietrza jaka w takim pomieszczeniu jest i tak czy siak jedna zarażona osoba zarazi kolejnych jak nie wszystkich.

To samo z basenem: co mi da 4 osoby na torze, co mi da polowa wpuszczanych osób, dystans przy kasie, maseczki, jak i tak dotknie taki albo kichnie na płytki, szafkę czy deski w saunie i każda osobę zarazi.

Równocześnie mogę iść na wesele na 150 osób, gdzie zjeżdża się czasem pół Polski, również ze Śląska, gdzie mamy teraz najwięcej przypadków. Do tego jest najwięcej osób z grupy największego ryzyka: rodzice, dziadki, pradziadki, seniorzy. Siedzimy bez maseczek, chlejemy z tych samych kieliszków, tańczymy, przytulamy się mamy głupie zabawy. Jedna zarażona osoba zaraża wszystkich przez pół nocy...

Pierdolenie rządu jak to opanowaliśmy chorobę i luzowanie ograniczeń i wprowadzanie nowych zasad, to po prostu mydlenie oczu Polakom, że się coś robi. A tak i tak będziemy mieć zakażenia takie jakbyśmy nic nie robili a do tego rozjebaną do końca ledwo przędącą przez rozdawnictwo PiS gospodarkę...
+8 #4 Haha 2020-06-07 12:37
I tak wszyscy umrzemy... :)
+20 #5 berek 2020-06-07 14:17
Ciekawe ze w jednej diecezji jest ograniczenie ilości uczestników procesji Bożego Ciał w innej nie,hostie przyjmuje się do rąk gdzie indziej do ust.A społeczeństwo w większości ma gdzieś zalecenia jakie zostaly
+15 #6 ktoś 2020-06-07 15:04
Cytuję Daria:
Powiedzcie mi, jaki w ogóle ma sens ten reżim i ograniczenia. Idę do kina, gdzie muszę siedzieć co drugie miejsce, nie moge se zjęść popcornu i mam siedzieć w maseczce. Przez 2h siedzę np w przypadku wadowickiego kina z 100-150 innymi osobami. Jedna z nich ma grypę, koronawirusa czy uj wie co roznoszonego drogą kropelkową. Chociażby uj na uju stał, przy wymianie powietrza jaka w takim pomieszczeniu jest i tak czy siak jedna zarażona osoba zarazi kolejnych jak nie wszystkich.

To samo z basenem: co mi da 4 osoby na torze, co mi da polowa wpuszczanych osób, dystans przy kasie, maseczki, jak i tak dotknie taki albo kichnie na płytki, szafkę czy deski w saunie i każda osobę zarazi.

Równocześnie mogę iść na wesele na 150 osób, gdzie zjeżdża się czasem pół Polski, również ze Śląska, gdzie mamy teraz najwięcej przypadków. Do tego jest najwięcej osób z grupy największego ryzyka: rodzice, dziadki, pradziadki, seniorzy. Siedzimy bez maseczek, chlejemy z tych samych kieliszków, tańczymy, przytulamy się mamy głupie zabawy. Jedna zarażona osoba zaraża wszystkich przez pół nocy...

Pierdolenie rządu jak to opanowaliśmy chorobę i luzowanie ograniczeń i wprowadzanie nowych zasad, to po prostu mydlenie oczu Polakom, że się coś robi. A tak i tak będziemy mieć zakażenia takie jakbyśmy nic nie robili a do tego rozjebaną do końca ledwo przędącą przez rozdawnictwo PiS gospodarkę...


Nasze społeczeństwo nie potrafi tego zrozumieć
Wystarczy obiecać im 500 +, 1000 na wczasy czy co tam jeszcze wymyślą.
80% baranów poleci do urny zagłosować na jedynych prawych.
A to że wrócą z niespodzianką to już nikogo nie interesuje
+3 #7 Jq 2020-06-07 17:18
Z gminy mucharz
+1 #8 AlfredN 2020-06-07 18:53
Interesuje mnie ten jeden wyjątkowy przypadek, jedyny w świecie, 2-letni mężczyzna lub 2-letnia kobieta. Napiszcie o tym panu/pani coś więcej! Bo tak szybki rozwój to coś niesamowitego! Jednak słuszną linię ma nasza Partia!
0 #9 Niki 2020-06-07 18:53
No to pięknie
-19 #10 Bob 2020-06-07 19:42
Jebane górniki.... Zawsze mają krzywdę i zawsze mają mało wszystkiego,a teraz to oni zarażają na potęgę... Barany. Izolacja w kopalniach...
-4 #11 Mati 2020-06-07 22:37
Rzygac mi się chce tym pseudo korona wirusem media polskie tylko to nakrecaja wróciłem teraz z Niemiec i tam całkiem inaczej to jest odbierane rozmawiasz z obywatelem tego kraju A on odpowiada że poza tym że rząd wprowadził pewne restrykcje to się nic nie zmieniło
-1 #12 Gościu 2020-06-07 22:58
W USA 1100 śmierci na dobę a w bitwach ulicznych afroamerykanie większość bez maseczek a WHO ostrzegało czarnych, że są bardziej narażeni na śmierć i powikłania przez covid 19. Widać propagandę medialną mają w .upie
+9 #13 Lekarz 2020-06-07 23:46
Cytuję Mati:
Rzygac mi się chce tym pseudo korona wirusem media polskie tylko to nakrecaja wróciłem teraz z Niemiec i tam całkiem inaczej to jest odbierane rozmawiasz z obywatelem tego kraju A on odpowiada że poza tym że rząd wprowadził pewne restrykcje to się nic nie zmieniło

W Niemczech każdy kto chce może się zbadać, można każdego pacjenta wysłać na badanie zanim go do przychodni wpuszczą. U nas nie badają i udają.
+7 #14 mieszkaniec 2020-06-08 06:49
Cytuję ktoś:
Cytuję Daria:
Powiedzcie mi, jaki w ogóle ma sens ten reżim i ograniczenia. Idę do kina, gdzie muszę siedzieć co drugie miejsce, nie moge se zjęść popcornu i mam siedzieć w maseczce. Przez 2h siedzę np w przypadku wadowickiego kina z 100-150 innymi osobami. Jedna z nich ma grypę, koronawirusa czy uj wie co roznoszonego drogą kropelkową. Chociażby uj na uju stał, przy wymianie powietrza jaka w takim pomieszczeniu jest i tak czy siak jedna zarażona osoba zarazi kolejnych jak nie wszystkich.

To samo z basenem: co mi da 4 osoby na torze, co mi da polowa wpuszczanych osób, dystans przy kasie, maseczki, jak i tak dotknie taki albo kichnie na płytki, szafkę czy deski w saunie i każda osobę zarazi.

Równocześnie mogę iść na wesele na 150 osób, gdzie zjeżdża się czasem pół Polski, również ze Śląska, gdzie mamy teraz najwięcej przypadków. Do tego jest najwięcej osób z grupy największego ryzyka: rodzice, dziadki, pradziadki, seniorzy. Siedzimy bez maseczek, chlejemy z tych samych kieliszków, tańczymy, przytulamy się mamy głupie zabawy. Jedna zarażona osoba zaraża wszystkich przez pół nocy...

Pierdolenie rządu jak to opanowaliśmy chorobę i luzowanie ograniczeń i wprowadzanie nowych zasad, to po prostu mydlenie oczu Polakom, że się coś robi. A tak i tak będziemy mieć zakażenia takie jakbyśmy nic nie robili a do tego rozjebaną do końca ledwo przędącą przez rozdawnictwo PiS gospodarkę...


Nasze społeczeństwo nie potrafi tego zrozumieć
Wystarczy obiecać im 500 +, 1000 na wczasy czy co tam jeszcze wymyślą.
80% baranów poleci do urny zagłosować na jedynych prawych.
A to że wrócą z niespodzianką to już nikogo nie interesuje


Najgorsze jest to, że racjonalnie próbujesz komuś wytłumaczyć, używasz prawdziwych i skutecznych argumentów to i tak usłyszysz "KTO DAŁ JAK NIE PIS!!! TY ZŁODZIEJU"- wtedy się odechciewa z taką osobą jakiejkolwiek rozmowy. Ręce opadają patrząc na to co się dzieje.
-2 #15 T 2020-06-08 08:55
Punkt kulminacyjny w Polsce jeszcze nie byl, bedziemy miec drugie Wlochy
+1 #16 Monika 2020-06-08 09:41
Cała afera z korona to jest jakaś masakra. Jak się patrzy na statystyki to nie ma przełożenia na atak paniki na świecie. U nas testów nie robią. Pewno większość z nas to już miała bezobjawiowo albo myślała ze miała grypę przecież pierwszy przypadek był zanotowany w marcu w Polsce. A w Chinach chyba w listopadzie. Do marca wszystko latalo była normalna wymiana handlowa i nagle w marcu u nas wirus a wcześniej to Polska wolna od zarazy. Kupy się to nie trzyma. Poza tym to jest nienormalne że już nikt nie choruje na nic innego. Ta panika rozum ludziom odbiera. Mnie do szału doprowadza ze za każdym razem jak ide do lekarza albo na badania to mi badają temperature a jak mam przeważnie z nerwów wyższa to od razu mam wypisane COVID19 na czole. Jestem w ciąży a muszę ciągle do lekarza latać bo to bliźniaki. Moim zdaniem w głowę powinni się puknąć wszyscy go panikują i nakręcają ta cała schize nie groźniejsza niż grypę sezonowa. A o naszym rządzie nie wspomnę. Ratują nas tak ze zaraz ludzie pracy nie będą mieć. Te statystyki to jest pic na wodę fotomontaż.
-1 #17 ktoś 2020-06-08 19:31
Cytuję mieszkaniec:
Cytuję ktoś:
Cytuję Daria:
Powiedzcie mi, jaki w ogóle ma sens ten reżim i ograniczenia. Idę do kina, gdzie muszę siedzieć co drugie miejsce, nie moge se zjęść popcornu i mam siedzieć w maseczce. Przez 2h siedzę np w przypadku wadowickiego kina z 100-150 innymi osobami. Jedna z nich ma grypę, koronawirusa czy uj wie co roznoszonego drogą kropelkową. Chociażby uj na uju stał, przy wymianie powietrza jaka w takim pomieszczeniu jest i tak czy siak jedna zarażona osoba zarazi kolejnych jak nie wszystkich.

To samo z basenem: co mi da 4 osoby na torze, co mi da polowa wpuszczanych osób, dystans przy kasie, maseczki, jak i tak dotknie taki albo kichnie na płytki, szafkę czy deski w saunie i każda osobę zarazi.

Równocześnie mogę iść na wesele na 150 osób, gdzie zjeżdża się czasem pół Polski, również ze Śląska, gdzie mamy teraz najwięcej przypadków. Do tego jest najwięcej osób z grupy największego ryzyka: rodzice, dziadki, pradziadki, seniorzy. Siedzimy bez maseczek, chlejemy z tych samych kieliszków, tańczymy, przytulamy się mamy głupie zabawy. Jedna zarażona osoba zaraża wszystkich przez pół nocy...

Pierdolenie rządu jak to opanowaliśmy chorobę i luzowanie ograniczeń i wprowadzanie nowych zasad, to po prostu mydlenie oczu Polakom, że się coś robi. A tak i tak będziemy mieć zakażenia takie jakbyśmy nic nie robili a do tego rozjebaną do końca ledwo przędącą przez rozdawnictwo PiS gospodarkę...


Nasze społeczeństwo nie potrafi tego zrozumieć
Wystarczy obiecać im 500 +, 1000 na wczasy czy co tam jeszcze wymyślą.
80% baranów poleci do urny zagłosować na jedynych prawych.
A to że wrócą z niespodzianką to już nikogo nie interesuje


Najgorsze jest to, że racjonalnie próbujesz komuś wytłumaczyć, używasz prawdziwych i skutecznych argumentów to i tak usłyszysz "KTO DAŁ JAK NIE PIS!!! TY ZŁODZIEJU"- wtedy się odechciewa z taką osobą jakiejkolwiek rozmowy. Ręce opadają patrząc na to co się dzieje.


Dokładnie zacytowałeś moją szwagierkę i szwagra ze zrytym mózgiem. :)
Genialne podsumowanie :)

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.