Brak od dawna porządnego deszczu spowodował, że w lasach panuje najwyższy stopień zagrożenia pożar
Jezioro Mucharskie też mocno wysuszone

Brak od dawna porządnego deszczu spowodował, że w lasach panuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego, zaś lokalne potoki czy rzeki wysychają. Również Jezioro Mucharskie mocno nam wyschło. Zobaczcie wideo i zdjęcia!

Od dawna mocno nie popadało i to widać. Krótkie burze i intensywne kilkudziesięciominutowe  opady nie zwalczą suszy. W lasach panuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Choczenka ledwie płynie, Wieprzówka już momentami wysycha. Skawa trzyma poziom, ale ten regulowany jest gromadzonymi wodami Jeziora Mucharskiego.

Jednak okazuje się, że sztuczny zbiornik też jest mocno wysuszony. Jednym z powodów jest nie tylko brak deszczu ale też i zaplanowane w ostatnich tygodniach przez Wody Polskie  oczyszczanie dna i z tego powodu celowo obniżony poziom wody. Dotychczas usunięto krzewy i zadrzewienie na powierzchni ponad 42 hektarów pozwoliło na oczyszczenie 6,2 kilometrów brzegów jeziora. To widać.

To jednak jeszcze nie koniec prac przewidzianych na ten rok: zarządza tego obszaru zaplanował wyczyszczenie dna w  jego cofkowej części u ujścia Skawy o powierzchni około 35 hektarów oraz brzegów  na kolejnych 34 hektarach powierzchni.

Zobaczcie jak to obecnie wygląda:

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+26 #1 Jacek 2020-05-01 13:50
Obraz nędzy i rozpaczy!
+23 #2 Paweł 2020-05-01 14:00
Brak słów. Nie można było tego robić na jesiń 2019? Matoły tam rządzą i tyle.
+24 #3 ozy 2020-05-01 15:38
Tego oczyszczania nigdy nie skończą???
+29 #4 Wadowianin 2020-05-01 17:12
To oszczyszczanie powinno być dawno zrobione. Jeszcze przed calkowitym napelnieniem. A tak Rzgw oraz Pan myślik ich rzecznik, kłamali wielokrotnie że dno było posprzatane. Teraz gadają że nie ma pieniędzy a czemu w 2014 lub 2015 roku Rzgw odesłało do Warszawy prawie 80 milionów złotych bo nie przerobiło ich.
+8 #5 BENCZI 2020-05-01 21:32
Wycinka w okresie legowym ptakow :cry:
+2 #6 jbrynkus 2020-05-02 22:39
Przez całą VIII kadencję Sejmu RP minister rolnictwa – którykolwiek, oczywiście za wiedzą premierów tegoż rządu, rozpowiadał na komisjach sejmowych: rolnictwa, środowiska, a także w debacie parlamentarnej, że rolnicy dostaną wsparcie na stworzenie systemu nawadniań np. stworzenie zbiorników retencyjnych na polach. Powtarzali to za nimi posłowie PiS. A niestety większość ludzi łykała to jak pelikany.

Wiadomo, że susza najbardziej uderza w te rejony, gdzie mamy duże gospodarstwa rolne i tam nie byłoby kłopotu zbudować taki system nawadniania. Niestety skończyło się jak zwykle na gadaniu i wydawaniu pieniędzy na idiotyczne inwestycje choćby Centralny Port Komunikacyjny, który nawet nie drgnął koncepcyjnie, a już wydano dziesiątki milionów złotych na różne fanaberie, w tym na pensje zarządu spółki – miesięcznie po kilkadziesiąt tysięcy złotych.

O nagrodach w różnych spółkach skarbu państwa już nie wspomnę, rotacji wśród prezesów, członków zarządów, by wszyscy się nachapali i odpalili dolę na rzecz partii – też przemilczę. Do rzadkości należą spółki, gdzie tego nie było, a pazerność Prezesów nie wystąpiła. Jakoś POpaprańcy nie uderzają w Prezesa Obajtka, bo z powodów wspomnianych powyżej nie mogą.

I jeszcze jedna kwestia przy okazji suszy. Już miałem się tym nie zajmować, ale wręcz płakać mi się chce jak widzę co się dzieje z Jeziorem Mucharskim. Gdyby rządzący i ich podwładni na niższych szczeblach trochę posłuchali, to sytuacja byłaby zdecydowanie inna. W Jeziorze byłaby woda, przynajmniej do stanu, który dawałby szansę na jakieś wyrównanie skutków suszy.

Pisałem i mówiłem o tym, najpierw trzeba było wyczyścić dno jeziora, potem go napełniać. Ale zrobiono odwrotnie napełniono Jezioro Mucharskie wodą – no bo dla show, najpierw POpaprańców, a potem Beaty Szydło trzeba było uznać, że zbiornik Świnna Poręba jest dokończony. Nie był, nie jest i długo nie będzie. A po teatrzyku z udziałem Beaty Szydło zaczęto spuszczać wodę, by wyczyścić dno zbiornika. Ostrzegałem, że tylko idiota robi to w chwili, gdy grozi nam susza. Teraz dno Jeziora Mucharskiego ani nie jest wyczyszczone, ani nie mam w nim wody, a napełnianie w warunkach suszy potrwa pewnie lata.
0 #7 Zbyszek 2020-05-05 12:25
Co za idioci tam tam rządzą?!! Nie dość że zbiornik nie jest w ogóle ale to w żadnym stopniu oczyszczony jak i z drzew i resztek natury tak i ze śmieci których tam cały czas przybywa!!!! Zamiast naprawdę wziąść się za to i wynająć ekipę która choćby nawet rok czy dwa lata czyściła ten zbiornik to przynajmniej w końcu by się go wyczyściło!!! A narazie tylko kończy się na gadaniu i walenie ciemnoty ludzią na oczy!!! Brawo Polska widzę że idziemy do przodu!! Hahaha po prostu pięknie

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.