- Opublikowano: 02 lutego 2018, 14:50
- Komentarze: 18
Pod wadowicką "Biedronką", na miejscu dla inwalidów zaparkował bmw z tabliczką "Lekarz z nagłym wezwaniem". Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale kierowca pojazdu jak gdyby nigdy nic... poszedł na zakupy. Podobno nie pierwszy już raz...
Taka dosyć bulwersująca sprawa, z którą zwróciła się do nas jedna z czytelniczek portalu WadowiceOnline.pl. Kilka dni temu pod wadowicką "Biedronką" przy ulicy Wojska Polskiego kierowca bmw zaparkował na miejscu dla inwalidów (innych wolnych miejsc do parkowania było w tym czasie sporo...). Z przodu pojazdu umieścił tabliczkę "Lekarz z nagłym wezwaniem". No cóż, zdarza się i nikt nie miałby pretensji, gdyby... No właśnie.
Lekarz nie udzielał nikomu pomocy, tylko najzwyczajniej w świecie spokojnie robił sobie zakupy. Potem zapakował je do samochodu i odjechał – informuje nas czytelniczka, który podesłała do nas zdjęcia
https://wadowiceonline.pl/rozmaitosci/11235-lekarz-z-naglym-wezwaniem-robi-zakupy-i-staje-na-miejscu-dla-inwalidow#sigFreeId46cc876345
Podobno lekarz już nie pierwszy raz robi zakupy w tym miejscu w taki właśnie sposób.
Jak idę na SOR w nocy, to muszę czekać aż łaskawie mnie przyjmą, a zaspany lekarz ma pretensje, że go budzą. A tu panu się nie chce szukać wolnego miejsca i przejść 10 metrów, to woli wystawić tabliczkę i zająć miejsce, które należy do niepełnosprawnych – dodaje czytelniczka.
Czy takie zachowanie przystoi lekarzowi? O ile to oczywiście lekarz a nie osoba, która posługuje się tabliczką z takim napisem... Dodajmy, że za parkowanie samochodu w miejscu dla niepełnosprawnych możemy liczyć się z mandatem w wysokości 800 złotych oraz dostać 5 punktów karnych...
(Marcin Guzik)
(zdjęcia: nadesłane)
Komentarze
Takie mendy powinno się karać!!!
Kpina z ludzi!!!
Jeszcze raz gratuluje autorowi zdjęć spostrzegawczoś ci, sumienności i dokładności!!!
Tak, i wywiózł cały biedronkowy wózek leków cymbale jeden :)