- Opublikowano: 28 lutego 2024, 12:50
- Komentarze: 19
Radni Rady Miejskiej w Wadowicach większością głosów zgodzili się na przekazanie terenów starego wysypiska odpadów przy Skawie stowarzyszeniu z Wrocławia. Ma ono wybudować w tym miejscu obiecywaną od lat przez burmistrza Kalińskiego, strzelnicę.
Kilka dni temu ponownie wróciła sprawa budowy obiecywanej od kilku lat przez burmistrza Wadowic Bartosza Kalińskiego strzelnicy. W czerwcu ubiegłego roku okazało się, że miasto jest zmuszone wycofać się z jej budowy, bo na terenach przy Skawie, na których do 1999 było miejskie wysypisko odpadów nie można niczego budować, nawet strzelnicy. Miasto musiałoby wcześniej wywieźć odpady znajdujące się w tym miejscu, co nie ma kompletnie sensu ze względu na potężne koszty, wyliczane nawet na 120 milionów złotych.
Zobacz: Wadowice nie wybudują strzelnicy na starym wysypisku śmieci
Zobacz: Wadowice chcą przekazać tereny przy starym wysypisku klubowi z Wrocławia. To nie podoba się byłemu burmistrzowi
W środę (28.02) odbyła się kolejna sesja Rady Miejskiej w Wadowicach, jedna z ostatnich w tej kadencji. Jednym z jej punktów była decyzja o przekazaniu stowarzyszeniu KS Amator z siedzibą we Wrocławiu 3 hektarów działki przy terenach starego wysypiska odpadów i rzeki Skawy. To właśnie to stowarzyszenie miałoby wybudować strzelnicę w tym miejscu. Radni większością głosów zgodzili się na takie przekazanie. 13 radnych było „za”, żaden z radnych nie był przeciwko zaś od głosu wstrzymało się 4 radnych, 3 radnych było nieobecnych podczas głosowania.
Przypomnijmy, że przekazanie jak twierdzi, za 1% wartości 3 hektarów terenów atrakcyjnej działki nie spodobało się byłemu burmistrzowi Wadowic a obecnie radnemu Mateuszowi Klinowskiemu.
Burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński zaproponował Radnym przekazanie 3 hektarów cennego terenu stowarzyszeniu KS Amator z Wrocławia, za zaledwie 1% jego rzeczywistej wartości w trybie bezprzetargowym! Co gorsza, decyzja ta została podjęta bez wcześniejszych konsultacji z mieszkańcami, co budzi uzasadnione pytania dotyczące jej sensowności i przejrzystości. Teren ten położony jest w strategicznym miejscu, tuż przy niedawno wybudowanej drodze za firmą Maspeks i Beskidy. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania, możliwe jest wykorzystanie go dla celów sportowych, rekreacyjnych z infrastrukturą techniczną i parkingami. Patrząc na obecne ceny działek o takim przeznaczeniu, lokalizację i dogodną komunikację, wartość tego terenu szacowana na kilka grubych milionów złotych! Szczególnie niepokojące jest to, że burmistrz Kaliński, związany z partią PiS, dąży do przekazania tego atrakcyjnego terenu za symboliczną cenę tuż przed zbliżającymi się wyborami. Pytanie nasuwa się samo – dlaczego? Dlaczego gmina nie zdecydowała się na przekształcenie tego obszaru na cele przemysłowe, co mogłoby stworzyć miejsca pracy dla kilku lokalnych firm? – pyta były burmistrz Wadowice a obecnie radny Mateusz Klinowski.
Jak już informowaliśmy, wadowicki magistrat nie widzi w tym nic złego. Według ekspertyzy geologicznej na tej działce pod warstwą ziemi znajduje się dzikie wysypisko śmieci sięgające pięć metrów w głąb. Łącznie jest tam 150 tysięcy metrów sześciennych odpadów komunalnych. Sama rekultywacja według urzędników tego wysypiska na powierzchni 3 hektarów to koszt rzędu około 120 milionów złotych, nie wliczając w to kosztów transportu śmieci. Według planu zagospodarowania przestrzennego jest to teren zieleni urządzonej z dopuszczeniem utworzenia strzelnicy. Zatem zgodnie z MPZP nie mogą tam powstać żadne budynki. I właśnie dokładnie tak gmina Wadowice chce zagospodarować tę działkę.
Dlatego też nawiązaliśmy współpracę z Stowarzyszeniem KS Amator. Jest to największa w Polsce Organizacja Pożytku Publicznego skupiona na strzelectwie. Organizacja ta zrzesza ponad 63 tysiące aktywnych członków. I właśnie w partnerstwie z samorządami buduje takie strzelnice. Na terenie przekazanym przez samorządy zleca projekt i realizuje wykonanie strzelnicy na własny koszt. Stowarzyszenie utworzy strzelnicę, za której wykonanie gmina musiałaby zapłacić kilka milionów złotych. Co więcej stowarzyszenie prowadzi strzelnice nieodpłatnie. Tak więc mieszkańcy zyskają nowoczesną strzelnicę, gdzie będą mogli korzystać z bezpłatnych, otwartych zajęć, treningów oraz wielu imprez i wydarzeń. Zatem nie dość, że Gmina Wadowice nie będzie musiała płacić za rekultywację, to jeszcze nie zapłaci ani złotówki za strzelnicę – poinformował nasz Urząd Miejski w Wadowicach.
Strzelnica o charakterze niekomercyjnym miałaby powstać w ciągu najbliższego roku. Teren ma zostać zniwelowany i ogrodzony wałami ochronnymi. Będzie ogólnie dostępna, zarówno dla amatorów (dzieci, młodzież) jak i osób korzystających z broni Stowarzyszenie uzyskało dofinansowanie z budżetu centralnego na swój projekt "Strzelnica w Gminie". Stowarzyszenie prowadzi już takie strzelnice w kilku gminach w Polsce. Wadowicka strzelnica ma mieć 15 stanowisk strzeleckich o torach do 50 metrów, a docelowo nawet do 100 metrów.
(Marcin Guzik)
Komentarze
Ludzie i tak jak będą chcieli postrzelać to pojadą do krk na profesjalalna strzelnice a nie na wiesniacką
Proste
Wszyscy radni na zielono do wylotu proste
A po kalusi trzeba będzie zrobić konkretny audyt
Panie Kaliński, nie masz Pan jeszcze jakiejś działki na mieście do opylenia za 1% wartości?
Chętnie przygarnę.
Tam nie można Biedronki wybudować bo trzeba byłoby rekultywować teren, a koszty są atomowe czytaj odrabialiby to pokoleniami więc wyluzuj.
Nad Skawą nie można było wybudować budynku policji bo teren zalewowy, ale już straż pożarną można postawić.
Poczekamy- zobaczymy. W Wołkowicach wszystko jest możliwe. Przecież to nie miasto tylko stan umysłu.
Ale wiesz, że Stowarzyszenie KS Amator już wybudowało i prowadzi na tej zasadzie dwie strzelnice, buduje kolejną, a także zarządza kilkoma innymi? I w żadnym takim miejscu nie powstała biedronka, pato-apartament owce i tak dalej. Tylko porządne strzelnice dostępne w minimalnych kosztach, dużo taniej niż zdzierający na swoich komercjach janusze biznesu, czy wąsaci prezesi postokunistyczn ych klubów strzeleckich. KS Amator to nie jest pseudo-spółka założona na bezdomnego wczoraj, z kapitałem 5000PLN, tylko porządna, szeroko znana w środowisku strzeleckim organizacja z odpowiednim zapleczem finansowym.
Napisz Do redaktora Guzika co zrobiłęś dla swojego okręgu wyborczego jako radny ?
Kilka dni temu ponownie wróciła sprawa budowy obiecywanej od kilku lat przez burmistrza Wadowic Bartosza Kalińskiego strzelnicy. W czerwcu ubiegłego roku okazało się, że miasto jest zmuszone wycofać się z jej budowy, bo na terenach przy Skawie, na których do 1999 było miejskie wysypisko odpadów nie można niczego budować, nawet strzelnicy. Miasto musiałoby wcześniej wywieźć odpady znajdujące się w tym miejscu, co nie ma kompletnie sensu ze względu na potężne koszty, wyliczane nawet na 120 milionów złotych.
– Inwestycja pozwoli nie tylko rekultywować teren byłego wysypiska śmieci w Kukince, wytwarzana z farmy energia elektryczna będzie zasilała obiekty gminne. Tym samym wydatki gminy za prąd spadną o ok. 80-90%, to bardzo duże oszczędności, które szybko wypracują zwrot kosztów inwestycji – ocenia wójt Jerzy Kołakowski.
Puścił bąka - ostatniego wczoraj na sesji
A co ma Kukinka do tego artykułu, jedź tam i tam wypisuj swoje myśli.
W samo sedno, nic dodać nic ująć ! Przydupas ! ! ! sprzedawczyk ! ! !