- Opublikowano: 13 listopada 2012, 11:00
- Komentarze: 59
Niedawno sprzątneli śmieci z terenów zielonych naszego miasta a to co uzbierali, wystawili pod Urząd Miejski w Wadowicach. Teraz uczestników słynnej już "śmieciowej akcji" wzywa policja. Za zaśmiecanie...
Przypomnijmy: kilkanaście worków ze śmieciami, w tym także i śmieci wielogabarytowe - to efekt akcji-happeningu Inicjatywy Wolne Wadowice, która miała zwrócić uwagę mieszkańców na zaśmiecone miasto i nieudolność rządzących. Przez dwa dni członkowie IWW oraz mieszkańcy zbierali śmieci z terenów zielonych naszego miasta. To co posprzątali, przynieśli w sobotę (27.10) rano na ulicę Zatorską, gdzie rozdawano ulotki oraz informowano o nieudolnej, wg członków stowarzyszenia, polityce Ewy Filipiak i wadowickich radnych. W akcji uczestniczyło kilkadziesiąt osób. Później wszystkie śmieci zostały przewiezione z ulicy Zatroskiej i złożone na placu Jana Pawła II, pod Urzędem Miejskim. Kilkanaście minut później zostały wywiezione przez firmę sprzątającą.
Zobacz: Śmieci spoczęły pod Urzędem Miasta
https://wadowiceonline.pl/polityka/2175-na-policje-za-smieci#sigFreeId61279b238a
"Zasadniczy pomysł polegał na zaprotestowaniu przeciwko nieudolnej polityce Ewy Filipiak i bezradnych radnych Dziadowskiego Domu. Wyrazem tej nieudolności są choćby hałdy śmieci zalegające w całej gminie. Postanowiliśmy wyręczyć niekompetentną burmistrz i zebrać za nią śmieci, a przy okazji nagłośnić problem. Dzięki społecznemu czynowi mieszkańców gmina zaoszczędzi - śmieci zostały zebrane (choć to tylko ich mała część) i przywiezione do odbioru burmistrz, nie trzeba więc ich szukać" - mówił nam Mateusz Klinowski, pomysłodawca całej akcji i co ciekawe, radny Wspólnego Domu, komitetu wyborczego burmistrz Ewy Filipiak.
O konsekwencjach happeningu (art. 145 Kodeksu Wykroczeń: "Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany") poinformował wtedy radnego Mateusza Klinowskiego jeden ze strażników miejskich.
Teraz akcja znalazła swój finał w Komendzie Powiatowej Policji w Wadowicach. Osoby biorące w niej udział (ustalone na podstawie wylegitymowania oraz monitoringu miejskiego) dostały wezwania w charakterze osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia.
Jak mówił nam radny Mateusz Klinowski, nie widzi on takiego wykroczenia, bo o całej akcji poinformował władze miasta, śmieci były zaś włożone do worków wykupionych w spółce Komwad zajmującej się m.in. wywozem nieczystości i oczyszczaniem ulic. Jak dowiedzieliśmy się od kilku wezwanych, również nie przyznali się oni do zaśmiecania. Sprawa trafi więc prawdopodobnie do sądu.
"Zgodnie z ustawą odpowiedzialności za wykroczenia podlega ten tylko, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy, zatem uważam, że każdy kto wziął udział w legalnej akcji sprzątania miasta zorganizowanej przez Stowarzyszenie "Inicjatywa Wolne Wadowice" nie wyczerpał znamion czynu zabronionego z art. 145 Kodeksu wykroczeń" - komentuje nam sprawę Mariusz Witkowski z Inicjatywy Wolne Wadowice.
"Oczywiście nie wierzę, że Filipiak gest doceni. Choć zapakowane śmieci odebrano już godzinę po ich umieszczeniu pod Urzędem Miasta Wadowice (w koszu i obok kosza tam stojącego), burmistrz będzie próbowała przerzucić na nas koszt ich zabrania. Ale czego spodziewać się po Wadowickim Samorządzie Zawsze Wiernym?" - mówił nam zaraz po złożeniu śmieci pod UM Mateusz Klinowski.
Co ciekawe, ogólny społeczny efekt akcji jest raczej pozytywny. Większość mediów opisała ja w ciepłych słowach, pochwalił ją nawet prawicowy publicysta Jerzy Bukowski na portalu wpolityce.pl, a w Radio Kraków docenili ją słuchacze i wybrana została ona przez nich na Wyczyn Tygodnia. Dziwnym zbiegiem okoliczności, tuż po happeningu pojawiło się też kilkanaście koszy na śmieci w centrum Wadowic (plac Jana Pawła II i skwer przed Sądem Rejonowym).
Zobacz: Śmieciowa akcja wyczynem tygodnia w Radiu Kraków
Jak dowiedzieliśmy się od przedstawicieli Inicjatywy Wolne Wadowice, Urząd Miejski w Wadowicach wysłał na adres stowarzyszenia wezwanie do zapłaty pokrycia kosztów poniesionych przez Gminę Wadowice związanych z usunięciem, w łącznej wysokości 297,40 złotych.
https://wadowiceonline.pl/polityka/2175-na-policje-za-smieci#sigFreeId98937c0f4e
(Marcin Guzik)
(zdjęcie: Krzysztof Cabak, Marcin Bańdo)
Weź udział w sondzie "Czy Wadowice to zaśmiecone miasto?"
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:
Były minister Bartłomiej Sienkiewicz odwiedził Wadowice
Ksiądz kandydatem do papieskiego medalu. Radny i były burmistrz protestuje
Opozycja nie chce Piotra Hajnosza jako przewodniczącego rady
Wójt Wieprza Małgorzata Chrapek rozpoczęła swoją szóstą kadencję
Kampania do Europarlamentu nabiera rumieńców. Wadowice odwiedził Marek Sowa
Komentarze
Notabene współczuję policji, że musi się takimi kretynizmami zajmować zamiast czymś konkretnym...
Sprawa zakończy się umorzeniem, a wstyd dla rządzących pozostanie.
Tak trzymać, władza w nerwach robi głupoty.
Widać, że już nie panują nad sobą nawet.
Akcja pokazuję, że Kocicha, Szczury i Carycę zrobią wszystko, żeby udupić wszelakimi metodami opozycję. Cała sprawa ma wszędzie pozytywny wydźwięk, bo pokazuje to i owo, a jedynie nie podoba się władzom (w które była wymierzona) i utrzymankom tej władzy (Heros i inne redaktorzyny uzależnione od pieniędzy magistrackich).
Jak sprawa trafi do sądu to na bank się zainteresują duże redakcję w Polsce i o wadowickich władzach wszyscy będą mówić w złym kontekście. A Klinowski zaciera ręce... Brawo!
Czy KOMWAD umówił się na miejsce wystawienia?
Kto zabrał worki? Czy firma uprawniona, czy ktoś dokonał kradzieży?
Może zawłaszczenia cudzego mienia?
Kto zadysponował cudzym mieniem bez uprawnienia do tego (pełnomocnictwa)?
Ew.kłopot to spór z KOMWAD o miejsce wystawienia, jeżeli worki odebrała ta firma, jeżeli nie, to radzę iść za ciosem i zgłosić, że ktoś nieuprawniony nimi zadysponował.
Przecież miały być usunięte po całej akcji przez właścicieli worków - nie zdążyli.
Tym razem Staszek nie przemyślał i źle doradził.
Oj Stachu, czyżby wiek?
Może wypalenie?
Okazuje się, że nie tylko siwizna na wąsie jest oznaką wieku.
Wąsa można zgolić ale co z myśleniem?
Ostatnio nawet zauważyłem dość ciekawe familijne powiązanie pomiędzy zięciem "wszystko wiem najlepiej, na wszystkim się znam", która jest znajomą starosty "wyprzedaż majątku pod pale", który to z kolei kiedyś pełnił wiadomą funkcję w więźniu. Ale mniejsza o to bo to tylko "przypadek" pewno.
Wracając do akcji śmieciowej, to liczę, że te media, które opisywały tę sprawę pochylą się nad nią ponownie, ukazując ogrom głupoty wadowickiego samorządu. Ten w obliczu osaczenia ze wszystkich stron zaczyna popełniać kardynalne błędy. Z drugiej jednak strony urzędnicy zaczynają się pilnować na każdym kroku, żeby tylko nie dać się przyłapać na jakimś głupstwie, które mogłoby zostać wykorzystane przeciw nim. Te przepychanki nie są w żadnym stopniu sprawiedliwe. Spolegliwa prokuratura i burdelowe media dają pewien stopień przewagi. Ale tylko do czasu. Poziom obserwacji magistratu jest już tak duży, że jest tylko kwestią czasu, kiedy ktoś się "wysypie".
A gdyby Carytza miała choć odrobinę rozumu to w dzień manifestacji wyszłaby pod magistrat ze swoim pomagirem Kocichem, którego tu widziałbym w roli kelnera ze srebrna tacą, na której miałby szklanki z herbatą i kanapki ;) i zwyczajnie podziękowałaby za zebrane śmieci. A nawet gdyby poprosiła Klinowskiego o głos przez tubę to mogłaby publicznie zbieraczom podziękować i powiedzieć, że widać, iż IWW do czegoś się nadaje, że ogrom zebranych śmieci świadczy o dużym zaangażowaniu członków stowarzyszenia. I tym sposobem kurtyzana mogłaby rozpływać się nad wielką mądrością "swojej pani", która co miesiąc zapewnia mu solidne oparcie finansowe z naszych podatków.
Ale że wspomniana wcześniej gęsta atmosfera okołomagistrack a nie pozwala na racjonalne myślenie, to najlepiej było polecieć na policję i wygłupić się w oczach ludzi. Zdaję sobie też sprawę, że część mieszkańców - szczególnie ta uzależniona od magistratu - jest święcie przekonana, że akcja śmieciowa była zanieczyszczani em miasta. Jednak po przeprowadzeniu chyba już ponad setki rozmów z różnymi ludźmi, odsetek tych "przekonanych" jest niewielki.
Snując przewidywania na przyszłość prawdopodobne jest, że policja zacznie dziś sypać mandatami. Byle tylko zdjąć z siebie ciężar głupoty urzędników. Oskarżeni oczywiście mandatów nie przyjmą i niech martwi się sąd. Problem jest tylko taki, że te idiotyczne represje są dla opozycji świetnym materiałem wyborczym, którym w stosunkowo łatwy sposób można przekonać do siebie ludzi. Bo kiedy władza, jakakolwiek, nasyła aparaturę policyjną na obywateli, to ludziom w głowach zapala się lampka, która sygnalizuje, że mamy do czynienia z białoruskimi wysłannikami a nie z demokratycznie wybranymi przedstawicielami.
Zbieraczom należy tylko pogratulować odwagi w starciu z urzędniczą masą krytyczną. A asystentom już teraz życzę cierpliwości przy wydrukach komentarzy spod tego artykułu i ich późniejszej analizie.
Pozdrawiam,
Gej, ćpun, komuch... a także hejter i wadowicki ćwok, nieponiżający mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz niesączący jadu. Lubiący Wadowice i wszystko, co jest z nimi związane.
Od wielu lat na własną rękę sprzątam syf, jaki zalega w wadowickich lasach i polach, a teraz próbuję również oczyścić Stajnię Augiasza, którą jest nasz samorząd. Akcja śmieciowa była więc naturalną koleją rzeczy. Będziemy ją powtarzać.
Nasze wspólne działania (także osób obserwujących z offu i komentujących) są coraz szerzej znane i nie mam wątpliwości, że koniec Tyrana Ewy oraz jej gangu jest bliski. A z nim przyjdzie czas rozliczeń, kiedy parasol prokuratora rejonowego, ani partyjni koledzy z Sejmu nie będą już chronić dzisiejszych przestępców.
Sprzątanie jest początkiem. Niebawem kolejne "atrakcje". Trzymajcie kciuki.
W pełni rozumiem Twoje zaangażowanie w różne sprawy, ale akurat w tej sprawie ucierpieli postronni, którzy w dobrej przecież wierze chcieli pomóc. To jest niewybaczalne i ta władza za to przy urnie w końcu odpowie.
pozdro
,,Nie Pisze u Płaszczycy' ciekawe co się stanie jak wskaźniki popularności pójdą w dół może w końcu pójdzie redaktore po litr oleju do głowy ....
ale magistracka obluda. Sam pamietam wracajac którejs nocy do domu (czas wyborów na burmistrza) jak straz miejska zrywala plakaty kontrkandydatów w chwale panujacej E. a tutaj Kocicho scigal osoby za swoje plakaty. Toz to mala 2 Korea Pólnocna.
No i widzisz Miłośnik - wypuściłeś trolla z jaskini i się zacznie...
Póki co, żaden "postronny" nie ucierpiał i nie ucierpi. Nie wiem, co Policja zrobi z podrzuconym jej przez Kocicha zgniłym jajem, ale nawet mandatu z tego nie będzie.
Stwierdzenie, że za mną "stoi gro ludzi, których zazwyczaj pomijasz, całą zasługę kierując na siebie" to kosmiczna bzdura. Póki co, na siebie kieruję raczej całą nienawiść mafii samorządowej i Cesarzowej z jej zwierzakami, aby reszta mogła w spokoju robić swoje.
Kto mnie zna, ten wie, że mam tendencję do nadużywania form pluralnych.
Zastanów się kto karmi trolla? Przecież nie ja. Ja sobie stoję z boku i tak się patrzę na to wszystko i widzę, że czasem powinieneś posłuchać innych. Ostatnio jednak namawiałem też tych "innych", żeby Kocichowi nie dawać radości z czytania czasem niepotrzebnych sporów w sieci. Stąd ograniczę się jedynie do tego co powiedziałem wyżej i zamilczę w kwestii form mnogich, licząc na to, że jednak kiedyś zrozumiesz, że nic na tym stracić nie możesz a i krytycy się odwalą.
A postronni ucierpieli, już sam fakt represji jest wystarczający, żeby uznać ich za męczenników :D
opisz to na ogólnopolskim Na temat, przecież to skandal.
Brawo dla policji, że nie ulega politycznym naciskom lewicy i robi co do niej należy. Bo każdy kto śmieci, niezależnie czy z lewa czy z prawa to musi ponieść konsekwencje za zanieczyszczani e miasta.
STOP BRUDASOM -
ZERO TOLERANCJI DLA GŁUPOTY
"Statyw" Hajnosz grasował też w Kalwarii w ciszy wyborczej z "Kocichem" Kotarbą, zostali złapani i niewiele z tego wyszło. Kotarba się wyłgał, jak zwykle, a Hajnosz zapłacił jakąś drobną karę.
Niestety, następnym razem zrobią to samo śmiejąc się nam w twarz.
O ich wyczynach przeczytacie tutaj:
http://inicjatywawadowice.pl/kocicho-grasowal-w-kalwarii/
Miałem wrażenie że jedynym, co by go mogło rozruszać to moje przyznanie się do winy :-)
A co on wie?
Wie co o całej sprawie myśleć. Takie odniosłem wrażenie.
Ale coś wam powiem -Kotarba, Płaszczyca i całe to towarzystwo, myślą że zrobili nam kuku. Że poszczuli nas policją i będziemy mięknąć. Żałosne. Nie wiem jak inni - ja nie odczułem że doznałem jakieś dolegliwości. Nie czuje się przestraszony - nie czuję się też prześladowany. Oni nic nie mogą. Nic nie są w stanie. Przegrali już wszystko, prócz wyborów.
P.S
I nie, nie chcę przez to powiedzieć ze wybory wygrać będzie łatwo. Przeciwnie - będzie bardzo trudno.
Zapata to słowo podobne do słowa łopata, a łopata do słowa szufla, a szufla do słowa koparka, a jak koparka to operator, a jak operator to kiepska Polszczyzna. A tak przy okazji to ciekawe kto pisał to wezwanie.
wszystko w tym temacie
doradzasz słabo. tu nie chodzi o to, że zgłoszono chęć wyrzucenia śmieci, tylko, że to nie było wyrzucenie śmieci, lecz ich zbieranie. a więc wykroczenia nie było i tak z pewnością orzeknie sąd.
jak się zesrasz na rynku, to nadal będzie to tylko sranie.
Nie wypisuj bzdur, o akcji było wiadomo dużo wcześnie, burmistrzowa mogła wyjść z twarzą nakazując uprzątnięcie gruntowne miasta tym, którzy za to biorą duże pieniądze, a pracy nie wykonują, jeżeli by to zrobiła to nie byłoby czego zbierać.
Jakbyś nasrał do opłaconego worka KOMWADU to mniemam, że tez nie byłoby wykroczenia
Jeżeli ten dziwny zbieg okoliczności pojawia się zaraz po zbiórce śmieci, to zapewne znajdą się mieszkańcy Wadowic którzy zakupią worki w Komwadzie dla potrzeb akcji nr 2, jest jeszcze tyle ulic bez koszy..
http://www.radiokrakow.pl/www/index.nsf/ID/MMEA-922JCK
:D :D :D :D :D :D
A żenujące to są pańskie wystąpienia panie Kotarba.
Niech on lepiej swoje śmieci wyrzuca w Andrychowie, a nie wozi ich do Wadowic.
PS. Stanley idź spać nie grasuj po kompie jak chcesz mleczka to powiedz pańci to ci da . A rano kiti ket nie zapomnij. :lol:
Facet rzeczywiście jest z Andrychowa. Jeżeli przywiózł on śmieci z Andrychowa i zostawił je na rynku to skandal.
"Od wielu lat na własną rękę sprzątam syf, jaki zalega w wadowickich lasach i polach" Mateusz, to zdanie to szczyt zakłamania i obłudy
Proponują podobną akcję: "nie ćpam nie kandyduję na burmistrza"
He, ale nawet taka ilość jest większym sukcesem niż wynik wyborczy "posła" Stanisława Kotarby, bo o akcji się mówi poza Wadowicami i to jest najważniejsze ;)
Kramarczykowa to owszem zwolniła ale Kalińskiego i Stuglika.Następ nie po zmianach w 2010r Nowy Starosta podpisał z nimi ugodę przywrócił do pracy i wypłacił wielotysięczne odszkodowanie i To JEST Skandal!!!! Kucharskiego natomiast układ Jończyka z Filipiak
http://wadowice24.pl/polityka/miasto/1212-powstaje-komitet-poparcia-ewy-filipiak
i tyle w temacie.
Trochę wiedzy by się przydało,a nie bajczyć i pisać głupoty .
Kramarczykowa to owszem zwolniła ale Kalińskiego i Stuglika.Następ nie po zmianach w 2010r Nowy Starosta podpisał z nimi ugodę przywrócił do pracy i wypłacił wielotysięczne odszkodowanie i To JEST Skandal!!!! Kucharskiego natomiast układ Jończyka z Filipiak
wadowice24.pl/.../...
i tyle w temacie.
Trochę wiedzy by się przydało,a nie bajczyć i pisać głupoty .
mgr zobowiązuję zwłaszcza urzędników państwowych no chyba ze pieczątka jest na pokaz
pzdr
Choroba Tytułomanii jest przerażająca.
To czyste wieśniactwo.
kocicha rzecznikami, operatorzy koparek kombatantami. jaskiniowcy radnymi, a niektórzy nawet papieskimi burmistrzami...
od dziś mówcie mi doktor habilitowany Marian z mięsnego lub krótko dr hab. Marian
spasł się klinu na tych dietach rajcownych
jak chłop śląski
szeroki w du... w barach wąski
chop nie z mojej bajki
Bożena
http://inicjatywawadowice.pl/burmistrz-wadowic-upokorzyla-senatora-pis/
Włądek to bardzo proste. Wszystko co oferuje IWW to kłamstwa i manipulacje i ew. straszenie sądami nawet bogu ducha winnych rodzin szeregowych pracowników UM i ich nieletnich dzieci. Ambicje ma ten Klinowski nie ma co
A nie zgadniecie komu tak ze 2 lata temu Kucharski meldował co i jak.Podpowiem teraz to jego wróg największy/Powó d: nie dał kaski i etatu.
Proszę o przykłady "kłamstw IWW" oraz "straszenia sądami". To bzdury.
Nie interesują mnie też żadni "szeregowi pracownicy" ani ich dzieci. Interesuje mnie natomiast burmistrz, która ponosi odpowiedzialnoś ć za wszystko, co się w mieście dzieje. Czy będzie w stanie się wybronić? Czas pokaże. Ludzi pokrzywdzonych przez nią i jej przybocznych przybywa.