W Łączanach znowu płonęło ściernisko. Kilka zastępów strażaków zawodowych i druhów ochotników
Znowu pożar ścierniska w Łączanach

W Łączanach znowu płonęło ściernisko. Kilka zastępów strażaków zawodowych i druhów ochotników gasiło pożar trawy przy ulicy Spokojnej. Spłonęło około 1,5 hektara. Policja szuka sprawcy bądź sprawców.

W czwartek (8.03) około 18:30 służby ratunkowe zostały poinformowane o pożarze przy ulicy Spokojnej w Łączanach (gmina Brzeźnica). Jak się okazało, ktoś znowu podpalił trawę. Na miejsce zadysponowano strażaków zawodowych z JRG Wadowice, druhów ochotników z OSP Łączany, OSP Brzeźnica i OSP Chrząstowice, którzy walczyli z ogniem ponad godzinę. Policja szuka sprawcy bądź sprawców.

Powtarza się sytuacja sprzed roku, kiedy to właśnie w gminie Spytkowice i Brzeźnica (głównie właśnie w Łączanach) najczęściej w naszym regionie dochodziło do tego typu zdarzeń. Ludzie, zwłaszcza starsi, są przekonani, że wypalanie traw użyźnia ziemię i dzięki niemu pozbywają się szkodników. Niestety to nieprawda: ogień niszczy miejsca bytowania zwierzyny łownej, m.in. bażantów, kuropatw, zajęcy, a także uśmierca wiele pożytecznych zwierząt bezkręgowych, które mają pozytywny wpływ na strukturę gleby i jej właściwości m.in. dżdżownice, pająki czy owady.

Większość wypaleń kończy się niestety interwencją strażaków. Często podpalenie ścierniska to efekt głupiego dowcipu czy zabaw nieświadomych zagrożenia dzieci. Takie pożary nie dość, że angażują często znaczną ilość sił i środków straży pożarnej to są do tego kosztowne. Płaci za to podatnik.

Niestety jak się okazuje trudno złapać podpalacza na gorącym uczynku a tylko wtedy można mu udowodnić winę. Pamiętajmy, że wypalanie traw jest zabronione i podlega karze grzywny bądź aresztu

 

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+2 #1 kolo 2019-03-08 09:08
No tak, "nasz burmiszcz" grilluje na całego, aż w gazetach piszą... Do roboty a nie kiełbaski...
+3 #2 UBIJ 8K 2019-03-08 09:25
no właśnie ktoś tu podobno objeżdżał wsie w poszukiwaniu problemów

ciekawe ciekawe
+6 #3 strażak 2019-03-08 12:03
To są głównie nieużytkowane powierzchnie rolnicze, a nie ścierniska.
To "zjawisko" wypalania traw trwa w najlepsze tylko w kilku tych samych miejscowościach . Najwyższy czas z tym skończyć. Nie opowiadajmy bajek o użyźnianiu gleby bo tam tych terenów już dawno nikt nie uprawia.
Zainstalować w tych miejscach foto-pułapki, "polatać" dronami z kamerami. Jak to nie pomoże to wynająć firmę ochroniarską do pilnowania terenu na koszt mieszańców i właścicieli terenów, Ci już sami jak dostaną rachunki to dopilnują żeby to się skończyło.
Ps. Nie wieżę w takie cuda że nikt nigdy tam nie widzi kto te trawy podpala. Jest to po postu nie możliwe.
-1 #4 Wadowiczanin 2019-03-08 15:32
Cytuję kolo:
No tak, "nasz burmiszcz" grilluje na całego, aż w gazetach piszą... Do roboty a nie kiełbaski...


Nie oczerniaj ludzi bo burmistrz niema z tym nic wspólnego !
+1 #5 Tak 2019-03-08 16:42
Łączany nie są wielką miejscowością a nasza policja nie potrafi tam nikogo namierzyć? To są ewidentne jaja. Policja przyjeżdża na gotowe jak jest wygaszone a podpalacz się śmieje patrząc na to wszystko. Proponuję się przyjrzeć też ochotnika.
0 #6 brzeznica 2019-03-09 13:34
....Łączany to stan umysłuu.....

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.