- Opublikowano: 25 stycznia 2012, 18:24
- Komentarze: 19
Jak zapowiadali w Internecie, tak zrobili: kilkadziesiąt osób protestowało w środę (25.01) na ulicach Andrychowa przeciwko przyjęciu dokumentu ACTA.
To temat, który zdominował ostatnio media. Przypomnijmy: ACTA (Anti-counterfeiting trade agreement) to układ między Australią, Kanadą, Japonią, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem, Szwajcarią i USA, do którego ma dołączyć UE, w tym również Polska. Jest to umowa handlowa zobowiązująca jej sygnatariuszy do walki z łamaniem prawa własności intelektualnej oraz handlem podrabianymi towarami. Zdaniem obrońców swobód w internecie może prowadzić to do blokowania różnych treści i cenzury w imię walki z piractwem.
Problem zyskał szerszy rozgłos po wirtualnym ataku na blisko 20 witryn rządowych (m.in. strony rządu, Sejmu i Senatu) w ramach sprzeciwu przeciwko deklaracji podpisania umowy. Do zablokowania stron przyznała się międzynarodowa grupa Anonymous, zrzeszająca użytkowników, którym nie podoba się ograniczenia wolności narzucane przez rządy czy korporacje. Przeciwko przyjęciu ACTA protesują Internauci na całym świecie, również w Polsce.
W Andrychowie grupa Internautów protestowała przeciwko przyjęciu dokumentu w środę (25.01). Kilkadziesiąt młodych ludzi z transparentami i hasłami m.in: "Donald matole, skąd będziesz ściągać pornole", "Precz cenzurą!", "Precz z komuną!" po godzinie 17.00 spotkała się na placu Adama Mickiewicza i przeszła ulicami Krakowską, Rynek pod Urząd Miasta, na stację BP i spowrotem. Jak dowiedzieliśmy się, niestety dla nieformalnej przywódczyni ruchu (to ta na pierwszym zdjęciu) marsz zakończył się na posterunku policji.
"Nie chcemy cenzury w Internecie. Chcemy wolności słowa a nie kneblowania ust jak za komuny. Nie będziemy spokojnie patrzeć jak Wielki Brat będzie nam coraz bardziej patrzył na ręce" - mówi nam Agnieszka, która wraz z przyjaciółmi przyszła na protest.
Czy takie akcję coś pomogą, poza robieniem zamieszania na ulicach? Premier Donald Tusk oświadczył, że nie ugnie się przed szantażem i protestami internautów i Polska przystąpi do kontrowersyjnej umowy ACTA. Umowę mają podpisać także przedstawiciele innych krajów EU.
(MG)
https://wadowiceonline.pl/wydarzenia/1309-protestowali-przeciwko-acta#sigFreeId15cfce79a7
Weź udział w sondzie "Czy uważasz, że w Wadowicach polityka jest mieszana z kulturą?"
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:
Kolejny pocisk ujawniony podczas prac rolniczych. Interweniowała policja i saperzy
Jest decyzja o ekstradycji podejrzanego o podwójne morderstwo w Spytkowicach
Akcja prędkość. Skontrolowano 59 pojazdów, wpadło kilkadziesiąt mandatów
Komentarze
- Ja radomskie, ale jak pan major woli to Franz ma camele.
- Co mi pier****sz za uszami Stopczyk. Na wysypisku co palicie po nocach.
- Aaaaa takie tam szpargały... [...]
- Panowie mówią, że ACTA palicie.
- i po temacie
Stwierdzam ze jesteś Idiotą i tak filmy muzyka itd będą jak nie ściągane to kopiowane a w sumie nie chodzi już o to ACTA i nielegalne ściąganie z internetu tylko o nas LUDZI ludzi którzy we własnym kraju są niewolnikami systemu. Mamy coraz mniej praw rodzi się pytanie czy w ogóle je mamy. Trzeba walczyć i żądać swoich praw. A TY jak lubisz być ruchany w dupsko przez rząd to proszę bardzo idź do Pana Tuska i niech osobiście Cię wyrucha!
Dodać trzeba, że jest wręcz niebezpieczny, daje szereg możliwości nadużyć i wbrew temu co sądzą autorzy zaszkodzi artystom i twórcom.
Polecam też przyjrzeć się bliżej autorom, niektórym członkom RIAA, lobbystom w kongresie - powiązania osobiste zdradzają cel tego "prawodawstwa".
Zasadniczo uważam, że autorstwo musi być chronione jednak to z czym mamy do czynienia dzisiaj (m.in. trolle patentowe) szkodzi rozwojowi ludzkości.
Pozdrawiam,
Gej, ćpun, komuch
Zamiast "profesor Henryk Odrozek" powinno być "magister Henryk Odrozek".
Cytując Piotra Świerczewskiego : "Nie porównujmy g...a do czekolady"
http://www.eurosport.pl/sporty-walki/swir-o-najmanie_sto2719302/story.shtml
powiedz mi, dziecko drogie, czy ja kogokolwiek swoimi wpisami wulgarnie obraziłam? Nie, wyraziłam tylko swój pogląd na sprawę. Ty nie potrafisz nawet właściwie skorzystać ze swojej wolności słowa. Ciekawa jestem, czy protestowałeś na ulicy przeciwko np. umowom śmieciowym, wydłużeniu wieku emerytalnego itd. Zapewne nie - oburzasz się dopiero wtedy, kiedy istnieje obawa, że nie będziesz już miał darmowych [censored]li. Uważaj na swój język. Chcesz skrytykować moje słowa? Śmiało, ale pamiętaj, że ja też mam prawo mówić co myślę, a jeśli się ze mną nie zgadzasz, to wyraź to KULTURALNIE. Nikt nie ma prawa mnie tak obrzydliwie obrażać i poniżać. Nie takiego wolnego internetu chcę.