Na ulicy Zegadłowicza w Wadowicach doszło do pożaru dostawczego forda. Ogień pojawił się w komorze silnika. Przez kilka minut ruch pojazdów w tym miejscu był zablokowany.

W środę (19.07) około godziny 17:00 na ulicy Zegadłowicza w Wadowicach, leżącej w ciągu drogi krajowej nr 28, tuż przed skrzyżowaniem na Zawadkę doszło do groźnego zdarzenia. W ogniu stanął tutaj dostawczy ford, przewożący części samochodowe.

Było groźnie: ogień pojawił się w komorze silnika, potężny płomień wyszedł aż na maskę. Kierowca a także świadkowie wezwali pomoc. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy strażaków zawodowych z JRG Wadowice, którzy szybko ugasili pożar.

Przez kilka minut ruch pojazdów w tym miejscu był zablokowany, potem odbywał się wahadłowo. Nikomu na szczęście nic się nie stało, ale pojazd nie nadaje się do dalszej jazdy. Przewożony towar udało się uratować.

Przyczyna pożaru było najprawdopodobniej zwarcie w instalacji elektrycznej samochodu.

(PK)

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Ktoś okradł "Sowę" z bratków. WCK prosi o naprawę szkód

Złodziej z kebaba i Galerii Cafe wpadł z kolegą podczas kontroli. Obaj mieli przy sobie narkotyki

Tuje i ule w ogniu. W pożarze zginęło sporo pszczół

Dachowanie na obwodnicy Andrychowa. Kierowca miał ponad 1,5 promila...

Policjanci z Brzeźnicy pomogli mężczyźnie, który targnął się na swoje życie