- Opublikowano: 29 listopada 2013, 15:00
- Komentarze: 3
21 osób wzięło udział w pierwszym Amatorskim Halowym Turnieju Tenisa Ziemnego w Kalwarii Zebrzydowskiej. Podczas dwóch dni stoczono 19 pojedynków. Puchar zdobył Michał Worecki, w finałowym meczu pokonując Pawła Mielca.
W miniony weekend w hali przy Zespole Szkół i Placówek oświatowych im. M. Kopernika w Kalwarii Zebrzydowskiej odbyła się pierwsza edycja Amatorskiego Halowego Turnieju Tenisa Ziemnego. Wzięło w nim udział 21 zawodników (w różnym wieku).
To spore osiągnięcie: Kalwaria jest mała gminą, więc tylu zawodników jest liczbą imponującą (do tej pory w ciągu trzech lat w turniejach wzięło udział około 50 osób). Podczas dwóch dni rozegrano 19 pojedynków, ale mistrz mógł być tylko jeden: został nim Michał Worecki, do którego trafił turniejowy puchar. Wygrał w finałowym meczu z Pawłem Mielcem.
Pewnym utrudnieniem dla zawodników był fakt grania na hali, okazuje się nieco trudniejsze od gry na korcie, jednak mimo to wszystkie rozgrywki przebiegły zgodnie z planem mistrzostw.
"Niezmiernie cieszy nas fakt, że impreza się udała. Ponieważ był to pierwszy turniej tenisa organizowany przez nas na hali w związku z czym było wiele obaw i niepewności, czy wszystko wypali i przebiegnie po naszej myśli. Te zawody były tylko jednym z cyklu turniejów tworzących Amatorską Ligę Tenisa w Kalwarii Zebrzydowskiej w ciągu ostatnich trzech lat i miały głównie charakter promocyjny. Cel ten został przez nas osiągnięty z nawiązką i już możemy zdradzić, że nawiązaliśmy współprace z Wadowicami i będziemy razem działać, żeby reaktywować tę zapomnianą, a jakże piękną dyscyplinę sportu, w naszym powiecie" – mówi Tomasz Wańdyga z Amatorskiej Ligi Tenisa, jeden z organizatorów turnieju.
Organizatorami przedsięwzięcia byli: Amatorska Liga Tenisa z Kalwarii Zebrzydowskiej, Stowarzyszenie Kalwaria ART, Wolontariat Animus a patronował jej burmistrz Kalwarii Zebrzydowskiej Zbigniew Stradomski.
(AS)
Komentarze
a dlaczego niebywałe sa w Wadowicach tenisiści którzy mogą z nim wygrywać :-)