- Opublikowano: 10 grudnia 2021, 10:30
- Komentarze: 9

Spadł pierwszy większy śnieg tej jesieni, mamy też niewielki mróz. Sezon grzewczy w pełni i to niestety widać i czuć: mamy fatalną jakość powietrza w Wadowicach i okolicy o czym alarmują, w większości na czerwono, raporty z sieci Airly, monitorującej jakość powietrza.
Nie da się ukryć, że pierwszym krokiem do walki ze smogiem jest identyfikacja źródeł problemu i zwiększenie świadomości wśród mieszkańców i władz. Lokalny stan powietrza może być w pełni mierzony tylko wtedy, gdy występuje gęsta sieć czujników zanieczyszczenia powietrza. Jakość powietrza w miejscach oddalonych od siebie nawet o kilka kilometrów może się diametralnie różnić. Bez sieci regularnie umieszczonych sensorów niemożliwe jest zlokalizowanie miejsc najbardziej dotkniętych problemem.
Stąd takie inicjatywy, jak krakowska Airly, która buduje sieć sensorów jakości powietrza, które dzięki regularnemu ulokowaniu umożliwiają monitorowanie smogu w różnych częściach Polski. W powiecie wadowickim zamontowane są one dosyć gęsto. Dzięki mapie dostępnej z poziomu przeglądarki czy aplikacji mobilnej, możemy zbadać jakość powietrza, mierzoną przez sensory (PM 2,5, PM1) ale także temperaturę, wilgotność czy ciśnienie.
W piątek (10.12) spadł pierwszy większy śnieg tej jesieni, mamy też niewielki mróz. Sezon grzewczy w pełni i to niestety widać i czuć: mamy fatalną jakość powietrza w Wadowicach i okolicy o czym alarmują, w większości na czerwono, raporty z sieci Airly, monitorującej jakość powietrza, informujące w większości ozłej lub słabej jakości tego czym oddychamy.
Odczyt z sieci Airly można śledzić TUTAJ.
Można też zainstalować aplikację na smartfon czy telefon w systemie iOS (TUTAJ) oraz Android (TUTAJ)
(MG)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Rozmaitości:
Wadowiccy strażacy szkolili się, jak przekazywać informację mediom
Książka łączy, smartfon dzieli. Taka akcja pań z Andrychowa
Modelka Nikola Sordyl z dużym sukcesem
W Mucharzu odbędzie się ważna debata społeczna dotycząca bezpieczeństwa nad jeziorem
Wadowickie ścieżki rowerowe po zimie to jeden piach. Jedna jest szczególnie niebezpieczna
Komentarze
2 lata jeszcze albo krócej jak zrobimy zbiorowy pozew na ciula
Ty wiesz do czego w ogóle służy tężnia, czy uczniem Klinowskiego jesteś?
Według niego jak powstanie tężnia np w Krakowie na Salwatorze, to poprawi to jakość powietrza w Borku, bo skoro jest tężnia w mieście, to poprawia jakość w całym mieście :D
Widzę, że da się nie publikować szczególnych trucicieli.
Stąd MY jesteśmy najgorsi na świecie!!!
Pewno sponsorują ten obraz ?!
To pewnie polski pomysł, by zostawić kopciuucha między blokami!
Tak jakby nie dało się przewidzieć i podłączyć GO obowiązkowo do sieci ciepłowniczej!