- Opublikowano: 08 lutego 2013, 16:30
- Komentarze: 52
Nie było "czystego zaśmiecenia" miasta w słynnym już happeningu Inicjatywy Wolne Wadowice, w którym brali udział uczniowie, renciści, emeryci i społecznicy. Tak uznał wadowicki Sąd Rejonowy.
Akcja śmieciowa Inicjatywy Wolne Wadowice swój finał miała w sądzie. Przypomnijmy: kilkanaście worków ze śmieciami, w tym także i śmieci wielogabarytowe - to efekt akcji-happeningu IWW, która miała zwrócić uwagę mieszkańców na zaśmiecone miasto i nieudolność rządzących. Przez dwa dni członkowie stowarzyszenia, uczniowie, renciści i społecznicy zbierali śmieci z terenów zielonych Wadowic. To co posprzątali, złożyli w workach Komwadu w sobotę 27 października ubiegłero roku na placu Jana Pawła II, pod Urzędem Miejskim. Kilkanaście minut później śmieci zostały wywiezione przez firmę sprzątającą.
Zobacz: Śmieci spoczęły pod Urzędem Miasta
Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Wadowicach, zainteresowały się nią również media lokalne jak i ogólnopolskie: Polsat News czy Radio Kraków, które akcję IWW uznało nawet za wyczyn tygodnia w swojej audycji, a decyzję władz o ukaranie za sprzątanie za blamaż tygodnia. Znalazły się też słowa krytyki "prawicowych" portali, których redaktorzy jeszcze parę lat temu bili w wadowicką władzę jak w bęben, a teraz, zajmując cieplutkie urzędnicze stanowiska u tej samej władzy, nazwali całą sprawę "politycznym wygłupem", krytykując przy okazji każdego, kto ma nieco inne zdanie niż ich pracodawca.
Zobacz: Wadowicki magistrat w blamażu tygodnia Radia Kraków
"Otrzymaliśmy zgłoszenie ze Straży Miejskiej w Wadowicach, że w rejonie urzędu pojawilo sie kilka worków ze smieciami, a ponieważ w kodeksie wykroczeń jest artykuł mówiący o zaśmiecaniu miejsc publicznych musimy to wyjaśnić" - skomentowała całą sprawę Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach, w materiale Polsat News.
"Jest to czyste zaśmiecenie, zanieczyszczenie i nie powinniśmy na to z jakimś pobłażliwościa czy sympatią na to patrzeć bo... a jeszcze robić z tego jakieś bohaterstwo, jakiś wyczyn bohaterski, no chyba jakieś nieporozumienie w tej demokracji jest" - mówił w materiale TVP Polsat czołowy wadowicki demokrata, rzecznik Urzędu Miejskiego i niedoszły poseł na sejm Stanisław Kotarba, który stwierdził nawet, że nie ma problemu, bo "Wadowice są miastem bardzo czystym i zadbanym co widać", czemu zaprzeczyły przebitki na kupę śmieci w samym centrum Wadowic, zarejestrowane przez kamerę redaktorów.
Sprawa po kilku miesiącach, ma własnie swój finał: Sąd Rejonowy w Wadowicach po zapoznaniu się z całą sprawą, przeglądnieciu materiałów wideo, fotografii, przesłuchaniu kilku świadków, w tym tygodniu wszystkim 10 osobom, które zostały obwinione o popełnienie przestępstwa wykroczenia z art. 145 Kodeksu Wykroczeń: "Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany" odmówił wszczęcia postepowania w sprawie karnej.
Sąd stwierdził, że nastapiła negatywna przesłanka procesowa w postaci braku znamion wykroczenia. Był to czyn pozytywie pożyteczny, polegający na posprzątaniu brudnego miasta (gmina wiedziała o całej akcji), albowiem burmistrz Wadowic Ewa Filipiak, według członków stowarzyszenia, nie wywiązuje sie ze swych obowiązków w tym zakresie.
"Z ujawnionych okoliczności oraz przebiegu przedmiotowego zdarzenia jednoznacznie wynika, że motywem działania obwionionych była chęć zwrócenia uwagi opini publicznej na - w ich ocenie - wadliwe działanie organów Gminy Wadowice, a zwłaszcza Burmistrza, w zakresie wykonywania obowiązki utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Wadowice oraz posprzątania gminy. Nie można pominąć okoliczności, iż akcja ta doprowadziła do uprzątnięcia znacznej ilości różnego rodzaju odpadów - co zasługuje na aprobatę" - czytamy w postanowieniu Sądu Rejonowego w Wadowicach.
https://wadowiceonline.pl/polityka/2430-sad-postanowil-nie-bylo-zasmiecania#sigFreeId61279b238a
Nie było więc zaśmiecania, w dodatku uczestnicy happeningu zebrane przez siebie odpady złożyli przy wejściu do budynku Urzędu Miejskiego w Wadowicach w sposób ułatwiający ich usunięcie, tj. zamknięte w workach. Znaczna część z tych worków była oznaczona firmą Komwad, których zakup - co jednoznacznie wynika z zeznań jednego ze świadków - wiąże się z opłaceniem usługi odpadów znajdujących się w tychże workach.
"Ani przez chwilę nie wyobrażałem sobie, że Sąd może podzielić ocenę naszej akcji dokonaną przez Burmistrz Ewę Filipiak i jej urzędników, i ukarać kogokolwiek za uprzątnięcie hałd śmieci zalegających na terenach zielonych, a także w centrum Wadowic. Więcej, sędzia podkreśliła, że akcja zasługiwała na aprobatę, a śmieci zebrano w sposób pozwalający na ich łatwe wywiezienie wynajątym przez UM Wadowice firmom" - mówi nam dr Mateusz Klinowski, radny Wspólnego Domu (komitetu wyborczego... burmistrz Ewy Filipiak).
Na swój finał czeka jeszcze sprawa ewentualnej zapłaty przez radnego Mateusza Klinowskiego kwoty 297,40 złotych za wywóz śmieci, złożonych pod magistratem, o którą wystąpił Urząd Miejski w Wadowicach.
Co ciekawe, jak dowiadujemy się, członkowie Inicjatywy Wolne Wadowice chcą pociągnąć do odpowiedzialności władze gminy za zawiadomienie o wykroczeniu, którego nie było.
"Obecnie zastanawiamy się, w jaki sposób pociągnąć do odpowiedzialności władze gminy za zawiadomienie o wykroczeniu, którego nie było. Użyto przecież organów ścigania by rozprawić się z osobami w dobrej wierze sprzątającymi miasto - w tym z uczniami wadowickich szkół. Zmarnowano publiczne środki i... ucieknięto się do metod w swej istocie totalitarnych, ubeckich. Nie pierwszy raz burmistrz Wadowic i Stanisław Kotarba wciągają policję i prokuraturę w swoje rozgrywki mające zastraszyć aktywnych społecznie mieszkańców gminy. Zasadnym jest pytanie - gdzie się tego nauczyli? W Radzie Parafii św. Piotra, w której zasiadają? Wstyd!" - komentuje nam całą sprawę radny dr Mateusz Klinowski.
(Marcin Guzik)
(zdjęcie: Krzysztof Cabak, Marcin Bańdo)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:
Były minister Bartłomiej Sienkiewicz odwiedził Wadowice
Ksiądz kandydatem do papieskiego medalu. Radny i były burmistrz protestuje
Opozycja nie chce Piotra Hajnosza jako przewodniczącego rady
Wójt Wieprza Małgorzata Chrapek rozpoczęła swoją szóstą kadencję
Kampania do Europarlamentu nabiera rumieńców. Wadowice odwiedził Marek Sowa
Komentarze
Ustawianie przetargów, wynajem działki w centrum Wadowic za grosze, wspólne biznesy w "doborowym" towarzystwie:
http://inicjatywawadowice.pl/burmistrz-skorumpowana/
Burmistrz uszczupliła budżet Gminy Wadowice o - bagatela - ok 1.4 mln zł! Zarobił jeden Pan.
Kolejny skandal to prowadzone przez gminę parkingi - tutaj również każdego roku tracone są setki tysięcy złotych, łamane jest prawo:
http://inicjatywawadowice.pl/ile-kosztuja-rzady-ewy-filipiak/
Ale burmistrz Filipiak ma czas i energię, żeby po sądach ciągać wiekowych, schorowanych ludzi czy uczniów ze szkół i twierdzić, że popełniają przestępstwa.
Czas mówić głośno, że mieszkamy w mieście zwykłych politycznych gangsterów. I czas wreszcie zrobić z tym porządek! Zwłaszcza, że za fanaberie Filipinki i Kociacha płacimy wszyscy.
Chodzą takie plotki, że w lokalnych aptekach zaczyna brakować stoperanu i węgla. Nie wiadomo co jest powodem nadmiernych zakupów ww. specyfików, ale potwierdzono, że duża dostawa miała miejsce na dziedziniec UM, gdyż etatowy kierowca srebrnego bolidu zaniemógł, zamknął się w kiblu i odmówił współpracy.
Od początku tygodnia wzrosło znacząco zużycie wody w budynku magistratu co wyraźnie wskazuje na...
Wstyd mi za lewicę, która lobbuje za korporacjami farmaceutycznym i i używa tanich chwytów wykorzystując sąd.
Kłodą demokracji, partycypacji, głosu mieszkańców, uczciwości, kompetencji i równości...
Jak to mówią pierwsze szczury uciekną z pokładu tonącego Titanica.
Nie bardzo rozumiem czemu się dziwisz.
Magistrackich od kilku miesięcy spotykają wszystkie klęski hiobowe to i ruchy robaczkowe się mogły zaburzyć :-)
No bo sam policz iloma kłodami rzuciła lewizna - sesja budżetowa - na zawsze pozostanie w pamięci wadowiczan "Droga Ewa" z milionowym zaskórniakiem.
Projekt Inicjatywy Uchwałodawczej - wbrew uświęconemu odwiecznemu prawu, opozycyjni radni i mieszkańcy czegoś od RM chcą.
Niezgodny z prawem i to od dekady Statut Gminy - totalna kompromitacja.
Śmieci - noo, to dopiero wrzód na tyłku. Zwłaszcza że Obywatel wie o temacie więcej niż ktokolwiek w UM. I patrzy im na ręce.
Muzeum - cios za ciosem - nie dość że Newsweek wyniuchał smrodek, to ja powyciągałem kościotrupy z piwnic.
Jakby tego było mało to IWW napisało swój najlepszy, najmocniej udokumentowany tekst o wart 1.400.000 zł
A wczoraj jeszcze Sąd kocisku nie dał pomiałczeć :-)
Kurcze, gdyby to ciebie spotkało tyle niepowodzeń nie biegłbyś do apteki, tylko do fabryki Stoperanu i zabarykadowałby ś się w magazynie :D :lol:
Wrzawe robicie i podniecacie się niepotrzebnie.
Szczerze, ja bym już dawno puścił w gacie jakby mnie tak szkalowała lewica. :D :D :D
Podziewiaj dalej. Po wyborach podziękujesz jej za opuszczenie stołka.
Tak, tak, my ich też podziewiamy :-)
@ Miłośnik
Miałem tego głośno nie mówić, ale co mi tam, gdybym ja był takim demokratą jak magistrackie i zobaczył te latające kłody to też miałbym nietęgo :lol:
Panie Jurku pewnie chciał pan napisać: podziwiam władze miasta o to, że dzielnie stawiają czoła tej nagonce politycznej.
Ja mam podobną opinię i myślę, że przeciwnicy polityczni nie powinni piać z zachwytu, że uniknęli zapłaty np. 100 zł mandatu za zaśmiecanie.
To takie małe i płytkie
A co to KOCUR MO SRACZKE????? do dziedzińca dzisioj przywieźli wyngiel bedzie wpieprzał łopatami
http://film.onet.pl/wiadomosci/kuchenne-rewolucje-magda-gessler-stracila-panowani,1,5415816,wiadomosc.html
:D
siedzą wszyscy w sraczu
Dlaczego tego nie napisaliście?
Cenzura nie pozwoliła?
Być może, policja źle uzasadniła swój wniosek do sądu, ale nie ma co żałować, bo to w sumie była drobna sprawa o wykroczenie.
panie Jerzy to, co oni tu robią to się nazywa autoerotyzm:}
On ma prawo do głosu jaki by nie był.
Smrodek za duży aby to wydać na rynku więc zapomnij o tym narazie.Chyba że Bogumił to kamikadze za gminną kase,żony kase i stanowiska coś w tym jest że facet tak nagle się porywa.
Dowiesz się może jutro? Materiał na "warsztacie"...
Tak samo Klinowski
Znów jakiś kolejny natchniony manipulant od Kocicha sieje zamęt. Wyjaśniam więc:
W aktach sprawy nie ma zawiadomienia, są natomiast nasze nagrania dowodzące, kto takie zawiadomienie złożył. Biegał z nim naczelnik Marek Żak, "incognito" podglądający wydarzenia. Myślę, że nie będzie problemu z ustaleniem, kto, jak, dlaczego.
A co do "uzasadnienia wniosku o ukaranie" - trudno było go uzasadnić dobrze. No, chyba, że sprzątanie naprawdę jest czystym zaśmiecaniem.
Z komentarza Klinowskiego wynika, że to funkcjonariusz policji wystąpił z wnioskiem o ukaranie z tym, że słabo je uzasadnił?
Czy tak to rozumieć?
W materiale Polsat News z tego co pamiętam jest informacja, że Policja dostała zawiadomienie od Straży Miejskiej.
Chłopcy pozamiatali swoje piwnice, mam wrażenie że stare opony nie leżą na ulicy.
W Wadowicach opony, lodówki, stare telewizory, pieluchy i tym podobne świństwa zalegają wszędzie po krzakach. Niedawno jeszcze można było je w centrum miasta - wzdłuż Choczenki. Akcja przynajmniej zmusiła "Gospodynię Filipiak" do posprzątania własnego podwórka. Na więcej niestety nie możemy liczyć... Zajęta jest bowiem w sądzie.
dyskretny śmiech do szału doprowadza mnie.
Pewność mam, że dziś mi nie uciekniesz...
Józek, nie daruję ci tej nocy!!!
Hej, ty!! Rozgrzewasz moje ciało,
dobrze wiesz, co tu sie będzie działo...
Zamknęte drzwi, a klucz leży za oknem...
Józek, nie daruję ci tej nocy!!! "
Było "czyste zaśmiecanie"!
Jak to jest?
Kocicho mówi, że było, Sąd, że nie było.
Sąd się myli bo Kocicho nie może się mylić.