Po raz czwarty w Wadowicach odbędą się Letnie Tortury Muzyczne,   warsztaty z wybitnymi profesorami
Po raz czwarty w Wadowicach Letnie Tortury Muzyczne

Po raz czwarty w Wadowicach odbędą się Letnie Tortury Muzyczne,   warsztaty z wybitnymi profesorami z kraju i zagranicy. Skorzystają też mieszkańcy, których organizatorzy, Państwowa Szkoła Muzyczna I i II stopnia w Wadowicach i Stowarzyszenie „Per la Musica”  zapraszają na koncerty.

IV Letnie Tortury Muzyczne to organizowany w naszym mieście od paru lat letni obóz muzyczny dla młodych adeptów gry na instrumentach dętych oraz skrzypiec. Impreza cieszy się ogromnym zainteresowaniem młodych muzyków, którzy co roku licznie przybywają szkolić u nas swoje umiejętności, doskonale się przy tym bawiąc i poznając tereny ziemi wadowickiej.

W tym roku w wydarzeniu weźmie udział około 130 uczestników z całej Polski oraz z zagranicy. Zajęcia będą prowadzić wybitni artyści z Polski, Niemiec, Francji oraz Hiszpanii. Na osiem dni w Wadowicach zamieszka, w gościnnym hotelu „Podhalanin”, ponad stu młodych muzyków, uczniów szkół muzycznych oraz studentów Akademii Muzycznych, wraz z opiekunami i wykładowcami. Oprócz zajęć muzycznych przewidziane jest zwiedzanie naszego miasta, oraz wycieczki do Parku Miniatur w Inwałdzie i na Leskowiec.

Organizatorzy – Państwowa Szkoła Muzyczna I i II stopnia w Wadowicach oraz Stowarzyszenie „Per la Musica” zapraszają mieszkańców Wadowic i okolic na koncerty (wstęp wolny):

Czwartek (26.08) godzina 18:00 – Park Miejski w Wadowicach – Orkiestra Torturowanych oraz Esposas Big-Band
Piątek (27.08) godzina 18:00 – Sala Koncertowa PSM w Wadowicach – Finałowy Koncert Wykładowców.


(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+5 #1 Adrian 2021-08-20 07:52
Takie "tortury" to ja rozumiem, niestety mieszkając w bloku, tortury muzyczne ma się prawie codziennie, jak nie czymś co niby jest polskim rapem, do przeglądu hitów wywodzących się z Podlasia.
+1 #2 Anna Kot 2021-08-20 20:37
Cytuję Adrian:
Takie "tortury" to ja rozumiem, niestety mieszkając w bloku, tortury muzyczne ma się prawie codziennie, jak nie czymś co niby jest polskim rapem, do przeglądu hitów wywodzących się z Podlasia.

Wiem coś o tym i serdecznie współczuję.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.