Zaczął się sezon na grzyby. Kto może i to lubi, chodzi na grzybobrania. Niektórym trafiają się ca
W lasach pełno grzybiarzy

Zaczął się sezon na grzyby. Kto może i to lubi, chodzi na grzybobrania. Niektórym trafiają się całkiem niezłe okazy: mieszkanka Andrychowa znalazła potężny okaz borkowika ważącego 1,7 kg. Inni znajdują może nie takie duże, ale za to cięższe sztuki, nawet ważące 2,6 kg!

Miłośnicy grzybów, a właściwie ich zbierania (co często idzie oczywiście w parze...) mają powody do radości. Opady deszczu obrodziły w lasach grzybami. Kto może i to lubi chodzi na grzybobrania.

"Jest sezon na grzyby bo jest po pełni. W tym roku jest dosyć specyficznie, bo można spotkać egzemplarze młode obok zupełnie dojrzałych. Najwięcej grzybów jest w trawach i na polanach: tam najwięcej jest koźlarzy, a w lasach jodłowych i bukowych czy mieszanych prawdziwków i podgrzybków" - mówi nam Wiesław Mikołajczak, wielki miłośnik grzybów i równocześnie ich zapalony zbieracz.

Niektórzy znajdują prawdziwe potwory: jak poinformował portal MamNewsa.pl w poniedziałek (1.10) Zofia Pasternak, mieszkanka Andrychowa, przyniosła z Potrójnej do domu potężny okaz borowika, ważącego 1,7 kg! Trzeba mieć naprawdę duże szczęście, by znaleźć taki okaz.

"Grzyby pojawiły się kilka dni temu praktycznie we wszystkich lasach nawet w rejonach dzwonka gdzie dawno już nie widziano tak dużego wysypu prawdziwków. Niestety duża ilość grzybów jest zarobaczonych. W Kleczy Dolnej w chwili obecnej króluje borowik ceglastopory, jednak tam trzeba uważać na dużą ilość podobnych borowików szatańskich" - mówi nam Zygmunt Kamiński, który we wtorek (2.10) wybrał się na zbocza góry Jaroszowickiej i cieszył się z egzemplarza, który może nie jest taki duży jak grzyb pani Zofii, jest za to od niego cięższy. Podesłał nam zdjęcia swojego znaleziska.

"Mój okaz borowika szlachetnego ważył 2,8 kg, po częściowym oczyszczenie 2,6 kg, sprawdzane kilka razy na różnych wagach. Był niestety robaczywy" - informuje nas Zygmunt Kamiński.

Gdzie i kiedy najlepiej zbierać grzyby? Tu zdania są podzielone, bo każdy grzybiarz ma swoje metody i tajemne miejsca. Pewne jest tylko jedno...

"Kto pierwszy ten lepszy, w popularnych miejscach w Kaczynie czy Ponikwi są dosłowie pielgrzymki, więc warto wstać wcześnie rano. Metody chyba nie ma: często w lesie spotykają sie ludzie: jeden z pełnym koszykiem a drugi z pustym. Trzeba mieć po prostu nosa" - dodaje ze śmiechem Wiesław Mikołajczak.

Atlas grzybów i ciekawostki można odnaleść na stronie www.nagrzyby.pl. Kto lubi grzyby a nie za bardzo ma ochotę do ich zbierania, może przejść się na targ. Tam grzybiarzy-handlarzy nie brakuje. Ale podobno to już nie tak smakuje...

(MG)
(zdjęcia: Zygmunt Kamińśki, MamNewsa.pl)


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+2 #1 Mimik 2012-10-02 20:30
Ło kurde, ale mega grzybole! Ten tej Pani z Andrychowa to potwór!
+2 #2 BodzioG 2012-10-02 20:32
Super, zróbcie sobie z tych grzybów mielone.
+1 #3 mimi 2012-10-02 20:36
Ten grzyb wygląda jak spód od pizzy, niesamowity okaz!
+1 #4 Halifax 2012-10-02 21:06
Nie wiem gdzie w naszych lasach borowiki szatańskie,a szczególnie w Kleczy.
+1 #5 Halifax 2012-10-02 21:08
Występowanie:·- od lipca do października, w świetlistych lasach liściastych, zwłaszcza dębowych i bukowych. Tworzy mikoryzę z bukami, dębami, i grabami, rzadziej z lipą i leszczyną. Na glebach wapiennych i ciepłych, nasłonecznionyc h stanowiskach. Zwykle grupowo, po kilka sztuk, bardzo rzadki, występuje na pewno w Górach Kaczawskich.

Uwagi- mianem borowików szatańskich (szatanów) nazywane są często przez mniej wytrawnych amatorów grzybobrania także inne gatunki grzybów, np. borowik ponury, borowik grubotrzonowy, borowik ceglastopory, borowik purpurowy (Boletus rhodoxanthus), bardzo rzadki borowik królewski (Boletus regius), a także goryczak żółciowy.
0 #6 staszek 2012-10-02 21:50
Hehe Zygmunta zawsze nazywali grzybek :) Ale to od innego grzyba się wzięło :) Ten stary milicjant jeszcze żyje ? Nawet się dobrze trzyma ;D Do zobaczenia na rajdach Zyguś!
-3 #7 Jan Grzyb 2012-10-03 09:42
Na grzyba ni grzyby, gdyż nie lubię :) ale gratulacje dla zbieraczy
0 #8 Sibiu 2012-10-03 10:30
TEN W NIEBIESKIM NADAJE SIĘ NA KOTLETA !!!
+2 #9 thtyjkukoji 2012-10-04 23:54
Cytuję Sibiu:
TEN W NIEBIESKIM NADAJE SIĘ NA KOTLETA !!!

ma normalnie PSI węch.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.