- Opublikowano: 15 kwietnia 2014, 17:20
- Komentarze: 14
Segregowane odpady z terenu gminy Wadowice były składowane na prywatnym terenie na ulicy Polnej i Młyńskiej bez zezwolenia i w miejscu do tego nie przeznaczonym. Właściciela firmy ukarano mandatem karnym a starostwo powiatowe cofnęło mu pozwolenie na wytwarzanie odpadów.
W marcu zaniepokojeni mieszkańcy poinformowali nas, że podwykonawcy MPGO Sp. z o.o. Kraków zwożą do Wadowic sortowane śmieci (plastik, metal i szkło) zebrane z gminy w workach oznaczonych MPGO. Najpierw przez kilka dni trafiały one na prywatny teren na ulicy Polnej, potem góra worków rosła na ulicy Młyńskiej.
Teoretycznie nie działo się nic złego: prywatny odbiorca może takie odpady odbierać, segregować i sprzedawać. Dziwił jednak fakt, że tego typu odpady nie trafiały tak jak dotychczas na wysypisko w Choczni, tylko składowane były w mieście, w pobliżu domów.
W rozmowie z rzecznikiem Urzędu Miejskiego Stanisławem Kotarbą, na pytanie czy wie, że w środku miasta zwożone są z gminy odpady segregowane w workach oznaczonych MPGO, nie dowiedzieliśmy się nic konkretnego poza tym, że gmina ma umowę z konsorcjum, której warunków pilnuje. Rzecznik zasugerował nam, żeby pytać u źródła, czyli w MPGO Sp. z o.o. Kraków. Z nimi jednak kontaktu nie udało nam się uzyskać. Po kilkunastu dniach odpady z ulicy Polnej zniknęły.
https://wadowiceonline.pl/biznes/3844-odpady-skladowane-jednak-nielegalnie#sigFreeId015c2449ae
Zobacz: Co robią tutaj te śmieci?
Okazuje się jednak, że ich składowisko w obydwóch lokalizacjach odbywało się z naruszeniem prawa. Jak poinformował nas Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Krakowie, od 19 marca do 11 kwietnia w obecności przedstawicieli Wydziału Środowiska Starostwa Powiatowego w Wadowicach przeprowadzono wizję lokalną na terenach prywatnej firmy przy ulicy Młyńskiej i Polnej, gdzie składowane były odpady.
Co się okazało? Przędsiębiorca zbierał i magazynował odpady o kodzie 20 01 99 na terenie działki przy ulicy Młyńskiej, które nie są przewidziane do zbierania w posiadanej przez podmiot decyzji starosty wadowickiego z dnia 23 lutego 2012. Na ulicy Polnej prowadzi działalność bez wymagnego zezwolenia na zbieranie odpadów, co stanowi naruszenie art. 41 ustawy o odpadach z dnia 14 grudnia 2012 r. (Dz. u., poz 21 z późn zm.). Magazynuje też odpady w miejscu na ten cel nieprzeznaczonym, naruszając art. 25 wyżej wymienionej ustawy o odpadach
WIOŚ w Krakowie w związku z tym ukarał właściciela firmy mandatem karnym, wydał zarządzenia pokontrolne oraz wszczął postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej za prowadzenie działalności w zakresie zbierania odpadów bez wymaganego zezwolenia na ulicy Polnej.
Dodatkowo Starostwo Powiatowe w Wadowicach podjęło w stosunku do przedsiębiorcy działania mające na celu zaniechanie naruszeń decyzji starostwa i zawiadomiło go o kontroli na miejscu wykonywania działalności w zakresie przestrzegania warunków decyzji starosty wadowickiego. Starostwo powiadomiło również o całej sprawie burmistrz Wadowic.
(MG)
Komentarze
Na światłach (ul.Leginów) widać już duuuużo mniej onych "worków",ale nadal są znaczyć być.
Miłej Nocy tyż Staszek.
Tym bardziej że właśnie ona ma kontrolować warunki realizacji ustawy o utrzymaniu gminy w czystości na naszym terenie. Jeśli tego nie robi to jest to zaniedbanie.
http://inicjatywawadowice.pl/burmistrz-przegrala-w-sko-nie-bedzie-kary-za-plakaty/
Ale jej płaszczenko napisze pewnie, że to jednak sukces lub spisek.
A co do tych przedsiębiorców to macie ludzie nikłe informację, decyzja nie została odebrana to raz, WiOŚ wyśmiał że robiona jest taka afera o plastiki i szkło i na to są dokumenty, MPGO samo sprzedało i Ci ludzie mają na to KPO o ile ciemniaki wiecie co to jest , mandat pewnie tylko żeby było bo kontrola była i tyle.