Synoptycy zapowiadają śnieg

Opublikowano: 18 kwietnia 2017, 09:55

Chociaż w kalendarzu mamy drugą połowę kwietnia, pogoda w najbliższych dniach nie będzie wiosenna. Synoptycy zapowiadają powrót zimy, z śniegiem i niewielkimi przymrozkami, zwłaszcza w nocy.

Jak mówi stare powiedzenie "kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata" i to co obserwujemy za oknem doskonale to potwierdza. Pogoda w tegoroczne święta wielkanocne nie rozpieszczała: intensywne słońce co chwile przeplatane było zachmurzeniem i opadami deszczu.

Jak się okazuje, synoptycy nie mają dobrych wiadomości. Jak informuje Wydział Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych Starostwa Powiatowego, od wtorku (18.04) w powiecie wadowickim możemy spodziewać się wystąpienia opadów śniegu o natężeniu umiarkowanym. Prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej od 20 do 30 centymetrów, lokalnie nawet do 40 centymetrów!

Coraz więcej modeli numerycznych wskazuje, że w najbliższych kilku dniach niż przemieszczający się znad Europy Południowej w kierunku Ukrainy mocno namiesza w pogodzie w południowej części kraju. Dodatkowo niż ten, zasysając po swojej północno-zachodniej stronie zimne powietrze arktyczne i kierując je dalej na południe sprawi, że przez co najmniej kilka dni w naszym kraju będzie występować nadzwyczaj niska jak na drugą połowę temperatura powietrza. Nocami przy rozpogodzeniach będą występować silne przymrozki. Temperatura minimalna może spaść w wielu miejscach do ok. -5°C, a na terenach górskich i podgórskich, zwłaszcza na dnie dolin i kotlin, poniżej -10°C. To bardzo niekorzystna sytuacja zważywszy na zaawansowany etap wegetacji roślin. Zagrożenie dotyczy drzew owocowych, których pąki, kwiaty i zalążki owoców mogą nie przetrwać tak dużych mrozów. Najsilniejsze nocne przymrozki prawdopodobnie wystąpią w nocy z czwartku na piątek — informują nas z kolei Łowcy Burz.

Tak więc w tym tygodniu będziemy musieli się przeprosić na chwilkę z ciepłymi kurtkami i czapkami...

(MG)
(zdjęcie: Alicja Simoni-Kramarz)