- Opublikowano: 24 listopada 2015, 20:10
- Komentarze: 11
Policja poszukiwała właściciela kolarki. Jednoślad został znaleziony w rejonie bloku nr 7A na osiedlu Kopernika w Wadowicach i od kilku dni czekał na wadowickiej komendzie. Historia, jak tam trafił, jest dosyć zabawna...
Taka nietypowa sytuacja: jak już pisaliśmy, pod koniec października wadowiccy policjanci otrzymali zgłoszenie od mieszkańców osiedla Kopernika o znalezionym w rejonie bloku nr 7A rowerze. Nie wiadomo było, czy ktoś go porzucił, zgubił czy po prostu o nim zapomniał.
Jednoślad koloru czerwonego, marki Kalahari został zabezpieczony i przewieziony do wadowickiej komendy, gdzie czekał na właściciela. Policjanci prosili o kontakt osobisty z policjantami lub telefoniczny pod numerami telefonów (33) 872-92-00 lub (33) 872-92-19.
Jak przypuszczaliśmy, z rowerem wiąże się ciekawa historia, a w dodatku dosyć zabawna. Po ukazaniu się artykułu o zgubie na naszym portalu, z przerażeniem rozpoznał ją na zdjęciu jeden z mieszkańców bloku 7A. Co się stało?
Robił on porządki w piwnicy a jako, że posiadał już cztery inne jednoślady a ten mu nieco wadził, postanowił go postawić koło śmietników, aby komuś, kto będzie w potrzebie, jeszcze 20-letni staruszek posłużył. Jak się okazuje, stał tam przez kilka dni, aż poinformowano o nim policjantów. Dalsza przebieg zdarzeń już jest znany.
Policja wie już o sprawie, mieszkaniec obiecał zgłosić się po "zgubę". Hm... Chce ktoś 20 letni rower w czerwonym kolorze marki Kalahari? :)
AKTUALIZACJA (WTOREK, 24 LISTOPADA 2015 20:10)
(PK)
Komentarze
Cytuję znajomy:
Po prostu widuję na jakiej dryndzie pomykasz w swoim kaszkiecie :lol:
http://wadowiceonline.pl/biznes/6559-wreczono-klucze-do-mieszkan-w-bloku-przy-karmelickiej
Oni pragną tego, żeby im ktoś coś DAŁ bo im się należy