- Opublikowano: 27 lipca 2020, 12:15
- Komentarze: 7
Na rondzie Generała Leopolda Okulickiego w Wadowicach, w okolicach mostu drogowego na Skawie doszło do pożaru samochodu osobowego. Interweniowali strażacy.
W poniedziałek (27.07) około godziny 12:00 w okolicach ronda Generała Leopolda Okulickiego w Wadowicach samochód osobowy punto zatrzymał się a próby odpalenia nie przynosiły efektu. Kierowca i jego pasażerka zaczęli przepychać pojazd aby nie tamował ruchu a wtedy zaczął się z niego wydobywać gęsty dym i pojazd stanął w ogniu.
Wezwano pomoc, na miejsce zadysponowano zastępy strażaków zawodowych z JRG Wadowice, którzy opanowali pożar. Nic nikomu na szczęście się nie stało, ale samochód będzie się już raczej nadawał tylko na złom.
Przez kilkanaście minut ruch pojazdów w tym miejscu był utrudniony. Policja ustala okoliczności tego zdarzenia, najprawdopodobniej tradycyjnie doszło do zwarcia w instalacji elektrycznej w komorze silnika.
(MG)
Komentarze
SELEKCJA NATURALNA, MNIEJ IDIOTOW BY BYŁO.
Gdyby każdy z przejeżdżającyc h obok złapał za gaśnice i pomógł ugasić pożar, może by udało się coś uratować.
Ale jak widać nikt na ten pomysł nawet nie wpadł, nie sprawdził czy ktoś tam nie utknal w środku.
Zero odruchu podania pomocnej ręki.
Społeczeństwo Sebixow w marchewkach. Zniewiesciali chłopcy bojący się dymu.
Oby wam nigdy nikt nie pomógł jak się dom zapali.
I teraz tak myślę czy w takiej sytuacji jest mandat jak ktoś się nie zatrzymuje ? Niby święte miasto a brak empatii