Protestujący przeciwko PiS i rządom Jarosława Kaczyńskiego podczas jego wizyty w Wadowicach pozwali b
Burmistrz Kaliński nielegalnie rozwiązał demonstrację przeciwko rządom PiS i prezesowi Kaczyńskiemu

Protestujący przeciwko PiS i rządom Jarosława Kaczyńskiego podczas jego wizyty w Wadowicach pozwali burmistrza Bartosza Kalińskiego, domagając się kary za złamanie wolności zgromadzeń i wyrażania swoich poglądów. Sąd zadecydował, że włodarz nielegalnie rozwiązał demonstrację.

W sobotę 12 listopada ubiegłego roku do Wadowic z przedwyborczą wizytą przyjechał prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Spotkanie na 400 osób przygotowano na sali Wadowickiego Centrum Kultury. Przeciwnicy polityka zgotowali mu pod budynkiem domu kultury  "ciepłe" powitanie. Kilkadziesiąt osób wykrzykiwało "Będziesz siedział!". Zebrani mieli też banery z napisami "***** ***", "Za Polskę w ruinie będziesz siedział sk******nie", "PiS=drożyzna", "Kto ułaskawi Dudę?", "Szczucie kobiet to przegrana PiS" i inne.

Wadowicka demonstracja przeciwników "szeregowego posła" nie trwała jednak długo. Została rozwiązana przez Urząd Miejski w Wadowicach, na wniosek policji. Powód? Rzekome zagrożenie zagrożenie zdrowia i życia uczestników spotkania z prezesem Kaczyński. Kilka osób zostało też zatrzymanych i przewiezionych na komendę. Zarzucano im zakłócenie spokoju publicznego, wzbranianie się przed opuszczeniem miejsca zgromadzenia po jego rozwiązaniu czy wulgarne napisy na koszulkach. Po spotkaniu zostali zwolnieni ale stanęli za to przed sądem.

Organizatorzy uważają, że środowisko związane z partią władzy bało się niewygodnych pytań o Polski Ład, wysokie koszty życia, cenę paliwa i drożyznę. Policja legitymowała uczestników manifestacji, zarzucono im, że weszli na teren skrzyżowania, że zagrażali bezpieczeństwu i życiu ludzi zgromadzonych w budynku. Ostatecznie Urząd Miasta na wniosek policji rozwiązał zgromadzenie, mimo że jego organizatorzy wcześniej je zgłosili i dostali pozwolenie.

Decyzja o rozwiązaniu zgromadzenia była decyzją POLITYCZNĄ opartą na FIKCYJNYCH PRZESŁANKACH, a wszystko to, aby prezes nas nie widział i nie słyszał. To wszystko działo się w cieniu afery, w której kilka tygodni wcześniej zwolniono zastępcę komendanta Policji w Krakowie ponieważ ten, nie chciał łamać prawa (nie zgodził się na konfiskatę nagłośnienia osób protestujących podczas miesięcznicy Wawelskiej ) – poinformował wtedy jedne z uczestników i organizator protestu Łukasz Płatek.

Protestujący podkreślają, że wolność zgromadzeń jest niezbędnym elementem każdej demokracji, stąd postanowili walczyć o swoje prawa w sądzie i prokuraturze, dlatego złożyli  powództwo przeciwko burmistrzowi Wadowic Bartoszowi Kalińskiemu. Po kilku miesiącach sąd w czwartek (15.06) uchylił zaskarżoną decyzję włodarza w sprawie legalnego rozwiązania  zgromadzenia. 

W wyroku Sąd podkreślił, że zgodnie z art. 57 Konstytucji RP, każdemu przysługuje prawo do organizowania i uczestnictwa w pokojowych zgromadzeniach. Sąd wskazał, że należy zaniechać wprowadzania nieuzasadnionych i nieproporcjonalnych środków ograniczających w drastyczny sposób wolności i prawa obywatelskie. Sąd uznał, że w okolicznościach przedmiotowej sprawy DECYZJA O ODWOŁANIU N-I-E     B-Y-Ł-A P-R-A-W-D-I-Ł-O-W-A    M-E-R-Y-T-O-R-Y-C-Z-N-I-E. Zorganizowane przez nas zgromadzenie w opinii Sądu NIE ZAKŁÓCAŁO przebiegu innego zgromadzenia (...) a sam fakt organizacji w dniu, w którym odbywało się inne zgromadzenie nie może być postrzegane jako zakłócanie przebiegu innego zgromadzenia. Po zapoznaniu się z dokumentami, Sąd stwierdził, że przebieg zarejetrowanego przezemnie zgromadzenia nie zagrażał życiu lub zdrowiu ludzi. Burmistrz Wadowic nie wskazał jako uczestnik formułujący zarzut  konkretnych zachowań, czynności, czy działań mających potwierdzić przesłanki. W ocenie Sądu NIE WYSTĄPIŁY również przesłanki wynikające z artykułu 14 ustawy Prawo o Zgromadzeniach, które umożliwiłyby organowi gminy skuteczne rozwiązanie zgromadzenia – poinformował Łukasz Płatek.

Wyrok nie jest prawomocny i burmistrz Kaliński zapewne będzie się od niego odwoływał.

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+16 #1 Stefan 2023-06-16 08:48
Oj Bartuś Bartuś coś ci ostatnio nie idzie - na każdym polu wtopa! weź się chłopie ogarnij bo bzdury gadasz, plany masz z kosmosu a rzeczywistość cię prostuje. A koledzy z pisu ci nie pomogą
+25 #2 Ja wam powiem. 2023-06-16 10:01
Kaliński nie potrzebnie to zrobił. Z resztą na takie demonstracje nie wysyła się policji. Na takie demonstracje wysyła się czołgi i potem jak w GTA - jeb, jeb, jeb, jeb.
-15 #3 Gucio 2023-06-16 11:17
Cytuję Stefan:
Oj Bartuś Bartuś coś ci ostatnio nie idzie - na każdym polu wtopa! weź się chłopie ogarnij bo bzdury gadasz, plany masz z kosmosu a rzeczywistość cię prostuje. A koledzy z pisu ci nie pomogą


A teraz idź zmienić majteczki bo z wrażenia popuściłeś. Bardzo dobrze ze rozwiązał ten cyrk głupoty.
-10 #4 Gość 2023-06-16 11:21
Opozycja nie na bić do zaproponowania oprócz demonstracji.
+5 #5 Pizaro 2023-06-16 11:32
Totalnie zniewolone to państwo.Trzeba o wszystko prosić, walczyć protestować, a elyty się bawią. To państwo staje się totalitarne, za chwilę powiedzą że zbankrutowali i będą odbierać Polakom wszystko, bo już przeglosowali ta ustawę. Teraz znów protest przeciwko Who, bo dalej chcą niszczyć ludzi aby jak najwięcej chorował, https://t.me/fabnewsjp/1294
+1 #6 Do znachor 2023-06-16 13:38
Teraz już chyba wiecie dlaczego PiS zwłaszcza sądy i media. Wszystkie afery nieprawidłowośc i nigdy by światła dziennego nie zobaczyly. Polską sądzi banda cwaniaków te niby inwestycje premiera wszystkie na kredyt .B.Bron z Korei na kredyt . Nawet Putin im rakiety posyła żenada.
-2 #7 Pracz 2023-06-16 14:08
Ciekawe jak szybko zmieni poglądy i barwy polityczne po przegranych jesienią wyborach ten "burmistrz" obecny ,oraz jego Stańczyk -F.Kaczński.
+1 #8 Wrr 2023-06-16 16:40
Cytuję Pizaro:
Totalnie zniewolone to państwo.Trzeba o wszystko prosić, walczyć protestować, a elyty się bawią. To państwo staje się totalitarne, za chwilę powiedzą że zbankrutowali i będą odbierać Polakom wszystko, bo już przeglosowali ta ustawę. Teraz znów protest przeciwko Who, bo dalej chcą niszczyć ludzi aby jak najwięcej chorował, https://t.me/fabnewsjp/1294

Jak to mówią obyś żył w ciekawych czasach... Tylko one nie są wcale ciekawe https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2023/06/to-jest-ten-duzy-i-zdecydowanie-najwiekszy-bumerang-na-bloku-nwo-aktualizacja/
-4 #9 Livyatan 2023-06-17 19:34
Problem w tym, że jeśli stronnicy PiS chcą demonstrować (cokolwiek) to opozycyjna strona zaraz robi larum i kontrę. Dziś była parada równości w stolicy - widział tam ktoś jakieś kontrmanifestac je? Przeglądałem zarówno TV jak i internet i nie było ekscesów takich jakie robiono przy miesięcznicach by je zakłócić. Przeszli tęczowi i tyle. A jeśli prawica ma jakieś swoje manify to zaraz całe lewactwo wypełza i zakłóca. Stronnicy opozycji jak BARANY dają się manipulować tej niemieckiej szui.
+15 #10 pisowcy 2023-06-18 14:20
pisowcy tylko policją się wyręczają,już niedługo dojna zmiana zostanie rozliczona!!!ka żdy może protestować!!!
+11 #11 adam 2023-06-18 14:23
obstawiać tego trola z pis z kotem to obciach dla służb!ile jeszcze te barany będą rządzić....

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.