Gmina Lanckorona otrzymała kolejną dotację na dalsze prace związane z rewitalizacją ruin jak i góry zamkowej. Tym razem na prace  konserwatorskie przy ścianach i sklepieniach odkrytej w 2023 roku. piwnicy.

Gmina Lanckorona otrzymała kolejną dotację na dalsze prace związane z rewitalizacją ruin jak i góry zamkowej. Tym razem to kwota 468 000 złotych z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z Programu „Ochrona zabytków 2024” na zadanie pod nazwą „Rewitalizacja Zamku, Podegrodzia, Grodu i Twierdzy Lanckorona - szczytu Góry Zamkowej w Lanckoronie - Piwnica pod pomieszczeniem w północno – wschodniej części Zamku”.

Jestem niezmiernie zadowolony, że Gmina Lanckorona pozyskała środki na dalsze prace na lanckorońskim zamku. Tym razem zakres prac konserwatorskich obejmie piwnicę odkrytą w 2023 roku w trakcie prac rewitalizacyjnych na zamku – mówi wójt Tadeusz Łopata.

Zakres prac konserwatorskich przy ścianach i sklepieniach piwnicy będzie obejmować: mechaniczne oczyszczenie, dezynfekcję, doczyszczenie chemiczne i parą wodną, odsalanie, impregnację wzmacniającą, iniekcję rozluźnionych spoin, uzupełnienie elementów kamiennych wątków, uzupełnienie spoinowania oraz miejscowe scalenie kolorystyczne.

Przypominamy, że w obecnym stanie zamek jest trwałą ruiną. Zachowane są relikty dwóch baszt, które posiadają fundamenty wykonane z nieobrobionego piaskowca z lokalnych złóż, na zaprawie wapiennej z dodatkiem gruboziarnistego kruszywa. Zachowały się również częściowo umocnienia ziemne. W grudniu ubiegłego roku,  tak jak planowano, zakończyły się dwa pierwsze etapy rewitalizacji ruin. Wykonywała je  Firma Konserwatorska Piotra Białko Zabytki Malarstwa, Rzeźby i Architektury z Krakowa. W trakcie prac remontowych i konserwatorskich prowadzonych w obrębie zamku odkryto kilka nowych elementów, a pod zwałami zasypów ziemnych odsłonięto komory piwniczne oraz pozostałości po nowożytnych umocnieniach obronnych. Odsłonięto m.in. XV-wieczny dansker przekształcony później w tzw. piatta forma oraz nowożytne umocnienia obronne: wieloboczna basteja północno-zachodnia o zaokrąglonych narożnikach i nietypowy bastion północno-wschodni z rozwartym kątem bastionowym. Te obronne obiekty połączone były kurtynami z danskerem. W pierwszej połowie XVII wieku wzniesiono przedbramie gdzie założono trzy niewielkie piwnice, a nad jedną z nich umieszczono zapadnię. Badania towarzyszące pracom konserwatorskim pozwoliły na zidentyfikowanie kilu innych elementów – wnęk ściennych i paleniskowych, starych tynków i posadzek ceramicznych. Historyczne cenną nawierzchnią jest bruk z rynsztokami na dziedzińcu i w sieni przejazdowej. W jednej ze ścian zachowało się stare przejście z kamieniarką. Natrafiono też na pozostałości średniowiecznego okna.

Głównym celem prac było zahamowanie przyczyn postępującej destrukcji, zabezpieczenie ruin na przyszłość oraz uczytelnienie pierwotnego założenia architektonicznego zamku i części otaczających go fortyfikacji. Prace zostały przeprowadzone w myśl koncepcji trwałej ruiny – zabezpieczenie zabytku przed niszczeniem w połączeniu z optymalnym – minimalnym zakresem rekonstrukcji.

W tym celu odsłonięto wtórnie zasypane i stale zawilgacane mury, oczyszczono wątki, wykonano izolację przeciwwilgociową koron, przemurowano niszczejące fragmenty oraz uzupełniono zaprawę spoinującą.  Odnaleziono szereg detali architektonicznych, historyczne tynki, pozostałości murów, nawierzchni. Wykonywano kompletną rekonstrukcję drewnianego mostu.

Prace prowadzone były pod nadzorem konserwator zabytków mgr Karoliny Pachuty, inżyniera doświadczonego w pracach w obrębie obiektów zabytkowych – mgr inż. Stanisława Majchrzaka, badacza architektury  mgr Stanisława Cechosza oraz archeologa mgr Ewy Kubicy-Kabacińskiej. Przeprowadzono szereg konsultacji i komisji konserwatorskich z udziałem przedstawicieli Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie.

Wszystko to kosztowało do tej pory blisko 7 milionów złotych:  6096 659, 46 złotych - dotacja celowa z budżetu państwa, 509 835,00 złotych dotacja z Programu Ochrony Zabytków ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Warto pamiętać, że wykonano tutaj dopiero część prac. Przed gminą kolejne  etapy, a kiedy zostaną wykonane dalsze prace, zależy od dofinansowania. Władze Lanckorony złożyły wniosek do wojewody o finansowanie trzeciego etapu. Tak więc na całkowity remont możemy poczekać jeszcze nawet 2 - 3 lata.

Tak obecnie wyglądają  remontowane ruiny zamku w Lanckoronie:

A tak według wizualizacji ma wyglądać zamek i jego okolice po remoncie (wizualizacja Flexiforma):

(Marcin Guzik)

Ostatnie artykuły z kategorii Kultura:

Od litery do literatury. Takie warsztaty i spotkania autorskie w bibliotece

Dwór w Stryszowie zaprasza na kulturalny weekend

Jedyna taka noc w roku! Tak prezentuje się program Nocy Muzeów

W papieskim muzeum otwarto nową wystawę

Zbiórka krwi i wspólne granie "Nothing Else Matters" w Andrychowie