Na wadowickim rynku montowana jest stacja monitoringu powietrza, którą zorganizowała gmina Wadowice ws
Wadowice doczekały się stacji monitoringu powietrza

Na wadowickim rynku montowana jest stacja monitoringu powietrza, którą zorganizowała gmina Wadowice wspólnie z Krakowskim Alarmem Smogowym.

Dni, w których ciężko jest przejść ulicami naszego miasta nie dusząc się jest w roku coraz więcej. Głownie to wina ludzi, którzy palą w swoich piecach nieodpowiednim materiałami: słabej jakości węglem, plastikowymi butelkami, lakierowanym drewnem, zużytymi pieluchami czy kolorowymi gazetami. Swoje dodają też niestety kierowcy, których samochody emitują do atmosfery szkodliwe substancje...

Meteorolodzy czy Wydział Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych Starostwa Powiatowego w Wadowicach informują w swoich komunikatach o zanieczyszczeniu powietrza pyłem PM10. Co to takiego? To mieszanina drobnych cząstek o różnych rozmiarach będących mieszaniną substancji organicznych i nieorganicznych, mogących zawierać substancje toksyczne. Cząstki o średnicy mniejszej niż 10 mikrometrów (PM10) mogą wnikać do płuc, co powoduje poważne problemy zdrowotne, w szczególności u osób starszych oraz dzieci.

Problem w tym, że tak naprawdę nie wiadomo jaki jest poziom zanieczyszczeń w Wadowicach, bo nikt tego nie badał. Gmina Wadowice na wniosek burmistrza  Mateusza Klinowskiego, wspólnie z Krakowskim Alarmem Smogowym postanowili to zmienić. W poniedziałek (23.01) od rana na wadowickim rynku montowana jest stacja monitoringu powietrza. Jej uruchomienie zaplanowano na wtorek (24.01) na godzinę 10:00, potem odbędzie się konferencja prasowa w Urzędzie Miejskim w Wadowicach.

Będzie monitorowała stan powietrza w sposób ciągły, wyniki z odczytem godzinnym będą udostępniane online na stronie Urzędu Miejskiego. Na podstawie pomiaru zanieczyszczeń PM10 oraz rakotwórczego benzo(a)pirenu utworzony będzie raport i analiza, jak rozkłada się to w ciągu dnia, jaki wpływ ma niska emisja a jakie ruch samochodowy — informują nas urzędnicy wadowickiego magistratu.

Analiza będzie wykonywana przez specjalistów z Krakowskiego Alarmu Smogowego przy współpracy z naukowcami z AGH w Krakowie.Umowa na uruchomienie stacji została podpisana na trzy miesiące, jednak prawdopodobnie urządzenie zostanie u nas dłużej. Co ważne, gmina nie wyda na to ani złotówki.

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+27 #1 albertik9 2017-01-23 12:36
Bardzo dobrze niech kontrolują jakość powietrza. U mnie na ulicy w nicy na ulicy nie da się oddychać
+25 #2 Mieszkaniec Gminy 2017-01-23 12:40
Na wsiach wcale nie jest lepiej.
+17 #3 oberwator 2017-01-23 12:47
Wszystko OK ale dlaczego na srodku rynku?
0 #4 Gall 2017-01-23 12:54
Zaje*sty betonowy rynek, a ch*j jebnijmy biały kontener na środku bedzie fajnie
+19 #5 lotikp 2017-01-23 12:55
Nie ważne gdzie jest ten sprzęt umiejscowiony ważne i to się ceni że w ogóle ktoś pomyślał i to trzeba docenić
0 #6 Władca Wodopoju 2017-01-23 13:05
Spoko, ciekawa inicjatywa nie mam nic przeciwko, tylko pytanie, takie stricte techniczne, APOLITYCZNE zaznaczam... czy umiejscowienie tej stacji na rynku w tak bliskim sąsiedztwie drogi, gdzie samochody przejeżdżają z nikłą prędkością nie wpłynie na jakieś zawyżenie wyników i nie będzie pretekstem do późniejszego zakazania ruchu samochodowego tam? W sensie nie nam się więc pytam czy takie umiejscowienie jest jakoś obiektywne względem pozyskanych później wyników?
-11 #7 ani złotówki? 2017-01-23 13:27
Urządzenie będzie obsługiwane po godzinach pracy? Jakoś w to wątpię.
-4 #8 @Władca Wodopoju 2017-01-23 13:29
Co racja to racja. Polecam ustawić urządzenie przy ulicy Putka. Zamkną ulicę, będzie spokój. Jan pójdzie z torbami :lol:
+7 #9 Piotr13021991 2017-01-23 13:33
Cytuję Władca Wodopoju:
Spoko, ciekawa inicjatywa nie mam nic przeciwko, tylko pytanie, takie stricte techniczne, APOLITYCZNE zaznaczam... czy umiejscowienie tej stacji na rynku w tak bliskim sąsiedztwie drogi, gdzie samochody przejeżdżają z nikłą prędkością nie wpłynie na jakieś zawyżenie wyników i nie będzie pretekstem do późniejszego zakazania ruchu samochodowego tam? W sensie nie nam się więc pytam czy takie umiejscowienie jest jakoś obiektywne względem pozyskanych później wyników?


W Kalwarii Zebrzydowskiej też była stacja umieszczona blisko głównej drogi i nikomu to nie przeszkadzało.

Jestem za ograniczeniem ruchu w centrum miasta, ale pod warunkiem, że powstanie dalsza część obwodnicy w kierunku suchej, oraz istniejąca obwodnica zostanie odkorkowana podczas gdy zostaje zamknięty przejazd kolejowy by nie korkowały się pasy w kierunku Andrychowa i w kierunku Krakowa.
+5 #10 Władca Wodopoju 2017-01-23 13:41
Mi oczywiście też, nie przeszkadza umiejscowienie, pytałem tylko czy nie będzie to w jakiś sposób przekłamywało wyników? Jeśli nie, to nie widzę problemu.

Natomiast wypowiedź:Cytuję @Władca Wodopoju:
Co racja to racja. Polecam ustawić urządzenie przy ulicy Putka. Zamkną ulicę, będzie spokój. Jan pójdzie z torbami :lol:


nie jest moja, ktoś albo nie potrafi zacytować, albo bezwstydnie kradnie nick. Ja tam nie mam intencji nikogo z torbami puszczać.
+8 #11 ludzik 2017-01-23 14:25
większość miasta jest usytuowana poniżej rynku tak wiec pomiar będzie mało wiarygodny , powinno się kilka takich stacji rozłożyć w mieście by mieć jakiś pogląd na sytuacje. na ulicy Sienkiewicza wieczorem tak śmierdzi że przejść nie można, tak samo jest na krakowskiej.
-6 #12 lukadi29 2017-01-23 14:25
To popieram natomiast nie podoba mi się ograniczania ruchu w mieście lub jego zamykanie. Samo przeniesienie busów juz wystarczy
+6 #13 Zaskawie 2017-01-23 14:38
Przecież zamkniecie rynku to już zaplanowała poprzednia władza, myslicie,że te durne zakręty na Mickiewicza to wymyślono przypadkiem...
A co do smogu- obwodnica na Suchą to priorytet- korki samochodowe mniejsze,Putka odkorkowane. Ważne są jeszcze ul Spółdzielców,że by po zamknięciu rynku można było dojechać do szpitala normalnie,a nie wąska uliczką przy sądzie,albo przez Zawadkę ...
+6 #14 Marcin Gładysz 2017-01-23 14:52
Jedna stacja pomiarowa to...i tak o jedna więcej niż Wadowice miały od dwóch lat. Natomiast nadal za sensowne uważam i podtrzymuję swój wniosek o zakup pyłomierzy i zainstalowanie ich w KAŻDYM SOŁECTWIE gminy, oraz co najmniej kilku w różnych punktach miasta. Gmina może i powinna zrobić to na własny koszt - cena za cały system to kilkadziesiąt tysięcy złotych.
+5 #15 th 2017-01-23 15:34
http://krakow.onet.pl/uchwala-antysmogowa-przeglosowana/1ex8rgw
-9 #16 Al Chemik 2017-01-23 17:48
Cytuję Marcin Gładysz:
Jedna stacja pomiarowa to...i tak o jedna więcej niż Wadowice miały od dwóch lat. Natomiast nadal za sensowne uważam i podtrzymuję swój wniosek o zakup pyłomierzy i zainstalowanie ich w KAŻDYM SOŁECTWIE gminy, oraz co najmniej kilku w różnych punktach miasta. Gmina może i powinna zrobić to na własny koszt - cena za cały system to kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Ma pan rację panie Marcinie że stacje pomiarowe powinny być minimum w kilku miejscach w samym mieście nie mówiąc już o wsiach. Proszę tylko zauważyć że smog to Klinowskiego polityczna idee fixe. Jemu nie zależy na rozwiązaniu tego problemu a jedynie na tym żeby o tym pisać w nieskończoność.
+5 #17 SAMI SVOI 2017-01-23 18:46
Cytuję Al Chemik:
Cytuję Marcin Gładysz:
Jedna stacja pomiarowa to...i tak o jedna więcej niż Wadowice miały od dwóch lat. Natomiast nadal za sensowne uważam i podtrzymuję swój wniosek o zakup pyłomierzy i zainstalowanie ich w KAŻDYM SOŁECTWIE gminy, oraz co najmniej kilku w różnych punktach miasta. Gmina może i powinna zrobić to na własny koszt - cena za cały system to kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Ma pan rację panie Marcinie że stacje pomiarowe powinny być minimum w kilku miejscach w samym mieście nie mówiąc już o wsiach. Proszę tylko zauważyć że smog to Klinowskiego polityczna idee fixe. Jemu nie zależy na rozwiązaniu tego problemu a jedynie na tym żeby o tym pisać w nieskończoność.

"Polacy to naród idiotów".
Trudno nie zgodzić się ze słowami Piłsudskiego:
"Naród wspaniały, tylko ludzie q..."
"Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić."
+3 #18 wes 2017-01-23 20:57
Walczmy ze smogiem. !!!
+4 #19 Tststs 2017-01-23 20:58
Cytuję ani złotówki?:
Urządzenie będzie obsługiwane po godzinach pracy? Jakoś w to wątpię.

Bosszszszszsze w sposób ciągły ma zamontowany komputer. Takie urządzenie komputer
0 #20 myśliciel 2017-01-23 22:31
Cytuję Marcin Gładysz:
Jedna stacja pomiarowa to...i tak o jedna więcej niż Wadowice miały od dwóch lat. Natomiast nadal za sensowne uważam i podtrzymuję swój wniosek o zakup pyłomierzy i zainstalowanie ich w KAŻDYM SOŁECTWIE gminy, oraz co najmniej kilku w różnych punktach miasta. Gmina może i powinna zrobić to na własny koszt - cena za cały system to kilkadziesiąt tysięcy złotych.


Pisze Pan bez wiedzy o zagadnieniu. Klucz jest prosty: podpiąć się na siłę pod kolejny modny temat.

Proponuję lepsze rozwiązanie niż Pańskie: niech gmina zakupi każdemu pyłomierz i da do ręki. Będziemy wtedy wiedzieć jaka jest jakość powietrza w każdym punkcie gminy gdzie przebywa mieszkaniec. Ta wiedza jest niezbędna. Tylko wówczas burmistrz będzie wiarygodny!

Że też Pan na to nie wpadł...
0 #21 Marcin Gładysz 2017-01-24 06:38
Nie zwykłem reagować na tego typu zaczepki, ale że paka pachnie tak pięknie a dom jeszcze śpi...

Uzasadniałem potrzebę posiadania przez gminę własnych możliwie precyzyjnych dla całego obszaru danych.Otóż ma to służyć prewencji zdrowotnej - i pozwolić wydać np ostrzeżenia dla dyrektorów szkół, prezesów klubów sportowych, druhów harcerzy, etc - "jest źle, prowadźcie zajęcia z dziećmi i młodzieżą wewnątrz budynków". Kolejno - pozwoli ocenić czy wdrażane rozwiązania, zakazy, wymiana kotłów, podpięcia do miejskiego ciepła, przynoszą i w jakim stopniu, rezultaty.

Kolejno - pozwoli określić miejsca w których przeciwnie - jest bardzo źle wciąż i wciąż, określić twz hot spoty.

Oraz wreszcie, ma pełnić rolę edukacyjną, unaocznić mieszkańcom sołectw i miasta, że problem jest realny, zanieczyszczeni e groźne i pochodzi głównie od nich(nas) samych.

Teraz zaś pan pozwoli, Panie "myślicielu" powiedzieć sobie że dobór nicka niczego nie zmienia. Mnie żaden rozgłos absolutnie do niczego potrzebny nie jest, bo ja widzi pan nigdzie się, w żadne polityki, nie wybieram.
+1 #22 Gwózdek 2017-01-24 13:03
Ciągle tylko się słyszy że smog to wina ludzi palących węglem, a czy jak rano pod blokiem stoi kilka aut z silnikami włączonymi przez kilkanaście minut bo szyby zaparowane i trzeba poczekać żeby jechać, to nie ma wpływu na zanieczyszczeni e powietrza?
+3 #23 Wacek 2017-01-24 13:28
Cytuję Gwózdek:
Ciągle tylko się słyszy że smog to wina ludzi palących węglem, a czy jak rano pod blokiem stoi kilka aut z silnikami włączonymi przez kilkanaście minut bo szyby zaparowane i trzeba poczekać żeby jechać, to nie ma wpływu na zanieczyszczenie powietrza?

Oczywiście, że ma. Tylko popatrz na pomiar zazwyczaj dzisiaj 1 w nocy. Norma przekroczona 17 razy. Kto siedział wtedy w samochodzie ?
+4 #24 deresz 2017-01-24 13:52
Gołym okiem widać kto i kiedy dymi !

Ile ludzi chce nam zrobić dobrze i przy tym się dorobić?

A wystarczy ścisłe centrum połączyć do sieci ciepłowniczej i obniżyć cenę paliw ekologicznych, tak, że każdemu by się to opłaciło = znaczące zmniejszenie smogu.

Dalej układ architektury miasta - wolny przewiew czystego powietrza od masywu Leskowca. Czysta Zawadka i żadnej Beskidzkiej w tym obszarze....
+1 #25 XXXXXXXXXX 2017-01-24 17:25
Polacy palą tym, na co ich stać.

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.