- Opublikowano: 05 stycznia 2017, 18:15
- Komentarze: 18
Straż Miejska w Wadowicach wręczyła już w tym sezonie grzewczym 23 mandaty karne na łączną kwotę 2600 złotych za spalanie śmieci w domowych piecach. Czy to rozwiązuje problem zanieczyszczonego powietrza?
Powietrze w naszym województwie jak i wsamych Wadowicach nie należy niestety do najczystszych: są takie dni, że z powodu pogody i zanieczyszczeń wydobywających się z kominów ciężko przejść przez centrum naszego miasta oddychając swobodnie. Trwa sezon grzewczy i zwiększona "niska emisja" z pieców i kotłów węglowych.
Stąd od jakiegoś czasu na terenie gminy Straż Miejska kontroluje spalania w instalacjach grzewczych. Strażnicy razem z pracownikami Wydziału Ochrony Środowiska magistratu, mając odpowiednie upoważnienia, odwiedzają domy jednorodzinne i sprawdzają, czym i w jaki sposób palą w piecach mieszkańcy.
W trwającym sezonie grzewczym skontrolowaliśmy już 371 posesji, nakładając 23 mandaty na łączną kwotę 2600 złotych — poinformował burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski.
Przypomnijmy, że za spalanie niedozwolonych materiałów w instalacjach grzewczych grozi mandat od 100 do nawet 500 złotych. W przypadku, kiedy spalane są większe ilości i istnieje poważne zagrożenie zanieczyszczenia środowiska, kierowane jest też zawiadomienie do prokuratury. Magistrat apeluje aby w przypadku podejrzeń, że w okolicy spalane są niedozwolone materiały, informować o tym strażników miejskich (tel: 33 82 331 73, tel. komórkowy: 606 319 789). Ci w sezonie jesiennym pracują w godzinach od 7:00 do 21:00.
Sam włodarz miasta za zły stan powietrza w okolicy obarcza właśnie głównie stare piece węglowe a także... Prawo i Sprawiedliwość. Według niego gmina planowała skorzystać z trzech strumieni finansowania wymiany pieców: z rządowego programu KAWKA oraz samorządowych PONE i środków Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Wymienione programy stanowiły realne narzędzie poprawy jakości powietrza w Wadowicach ale to właśnie rząd Beaty Szydło, jak twierdzi Klinowski, likwiduje rządowe wsparcie dla wszystkich działań, które mogłyby obniżyć przychody branży górniczej pochodzące ze sprzedaży odpadów węglowych (miałów, mułów itp.) indywidualnym odbiorcom.
Złożone przez nas wnioski na finansowanie nie zostały w ogóle rozpatrzone, bo rząd PiS zlikwidował programy wymian — dodaje burmistrz.
Dochodzi jeszcze druga strona medalu. W naszym mieście ciężko stwierdzić, poza badaniami organoleptycznymi i komunikatami z innych, pobliskich miast, jaki jest stopień zanieczyszczeń powietrza, bo nie mamy żadnej stacji jego kontroli. Była jedna na osiedlu pod Skarpą, ale została zlikwidowana. To podobno ma się zmienić.
Niebawem w Wadowicach na rynku stanie nowoczesna stacja pomiarowa jakości powietrza należąca do Krakowskiego Alarmu Smogowego. Będzie ona przez jakiś czas podawać online odczyty dotyczące szeregu istotnych dla zdrowia parametrów powietrza — informuje burmistrz Mateusz Klinowski.
(MG)
(zdjecie: Facebook Burmistrz Klinowski)
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:
Łącznik na Placu Kościuszki znowu zamknięty co utrudnia życie kierowcom
Kolejny pocisk ujawniony podczas prac rolniczych. Interweniowała policja i saperzy
Jest decyzja o ekstradycji podejrzanego o podwójne morderstwo w Spytkowicach
Akcja prędkość. Skontrolowano 59 pojazdów, wpadło kilkadziesiąt mandatów
Komentarze
Dupku jak by mial 2000 4000 zl to poh=j mu palic smieciami jak kupil by sobie opal.
"Cemus biedny - bos glupi.
czemus glupi =bos biedny"
STOP DLA TRUCICIELI KTÓRZY SPALAJĄ ODPADY !!!
Człowieku nie szukaj w sobie usprawiedliwien ia brakiem funduszy. To wcale nie upoważnia Cię do trucia innych.
Proszę się przejechać i skontrolować każdy dom w miejscowościach Klecza Dolna, Roków, Witanowice, Babicę, Wysoką, Stanisław Górny, Stanisław Dolny, Zebrzydowice, Przytkowice, Chocznię, ... I jeszcze kilka innych miejscowości w których mieszkańcy palą śmieci głównie typu tworzywa sztuczne, guma, itp itd
Naucz się czytać ze zrozumieniem :D
Cały czas walczymy o budowę BDI. Zamykamy etap za etapem mimo szkodliwego działania Burmistrza Wadowic. Niestety dokumentacja to nie jedyny problem - kolejnym są pieniadze których po prostu nie ma. W 2017 roku zostanie podpisane mniej niż 30% kontraktów z roku 2015.
w gminie za śmieci płacimy wszyscy każdy dom i mieszkanie ma przydzielony nr.kod kreskowy który każdo razowo jest skanowany jakie odpady są oddawane gmina powinna mieć wydruk z empolu które gospodarstwo oddaje śmieci a kto nie a każdy je produkuje i sprawdzić tych co nie oddają śmieci i co z nimi robią raczej nikt ich nie składuje koło domów tylko ładują w piece
Czy też dostała mandat?
Powinni kontrolować zakłady cholewkarskie co robią z odpadkami z pod sztancy. Każdy zakład powinien rozliczać się ze ścinków z pod sztancy. To nie jest trudno obliczyć ile materiału dany zakład z użył a ile odda do utylizacji.
To ty się dupku od....! PIS zlikwidował programy wymiany pieców i do tego pozwalniał kilkudziesięciu specjalistów ochrony środowiska aby udawac że nie ma zanieczyszczeni a powietrza. A minister Radziwił z PIS mówi że smog to problem teoretyczne bo Polacy ... palą papierosy. Tak nas ten twój ukochany PIS traktuje! Jak śmieci! Ja nie palę, moje dziecko nie pali i nie zgadzam się żeby jakiś dupek mnie i moją rodzinę truł "bo nie ma na opał" a kurcze na wakacje i wóde i papierosy to ma!!!! A gó