9 zastępów straży uczestniczyło w akcji gaszenia pożaru w Klubie "Pomarańcza" w Izdebniku. Ogień pojawił się w urządzeniach klimatyzacyjnych i grzewczych.

W sobotę (26.01) przed godziną 15:00 doszło do pożaru w Klubie "Pomarańcza" w Izdebniku. Jak dowiedzieliśmy się od strażaków, ogień pojawił się w silniku urządzenia klimatyzacyjnego i grzewczego położonego na sporej wysokości z tyłu budynku, co spowodowało spore zadymienie, dochodzące do kilku metrów. Trzeba było użyć drabiny mechanicznej. 

W akcji uczestniczyło aż 9 zastępów straży zarówno zawodowej z JRG Wadowice i JRG Myślenice (klub leży na granicy powiatów wadowickiego i myślenickiego) jak i ochotników z OSP Kalwaria Zebrzydowska, OSP Izdebnik, OSP Krzywaczka, OSP Jastrzębia i OSP Lanckorona. Na miejscu był również patrol policji. Na szczęście nic nikomu się nie stało, straty materialne też nie będą najprawdopodobniej duże.

Usuwanie zagrożenia oraz oddymianie pomieszczeń trwało kilkadziesiąt minut. Jak dowiedzieliśmy od obsługi klubu, pożar nie będzie miał wpływu na występ gwiazdy z niemiec dj Shoga, zaplanowanego na godzinę 21:00.

(MG)

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Kolizja w Gierałtowicach. Jedna osoba została poszkodowana

Nie żyje ksiądz Tadeusz Kasperek, były probosz parafii św. Piotra w Wadowicach

Ma mocno powiać i zagrzmieć. Jest alert pogodowy

Zderzenie trzech aut na wylotówce w Andrychowie

Ktoś okradł "Sowę" z bratków. WCK prosi o naprawę szkód