- Opublikowano: 17 grudnia 2013, 11:45
- Komentarze: 0
W piątek (13.12) dla czterdziestu wędrowników z Hufca Ziemi Wadowickiej nie okazał się pechowy, jak sądzić mogłoby wielu przesądnych. Tego dnia w Zespole Szkół nr 8 w Stanisławiu Dolnym odbyło się coroczne spotkanie opłatkowe, tym razem pod hasłem "Wigilija w chałupie".
Organizatorzy 5 Drużyna Wędrownicza "To nie My", chcieli nawiązać do polskich tradycji bożonarodzeniowych, które współczesność z niektórych domów skutecznie wygania. Odczytany został odpowiedni fragment ewangelii, po którym nastąpił moment składania życzeń. Później wędrownicy zasiedli do wigilijnej wieczerzy, na którą składało się z aż dwanaście dań (m.in. barszcz z uszkami, grochem, żur, pierogi, kompot z suszu, chałka).
Warto nadmienić, że przygotowane były one przez mamy organizatorów, które w szykowaniu kolacji wigilijnych mają spore doświadczenie. Nie zabrakło też czasu na kolędowanie (choć nieco przedświąteczne) i obdarowanie się prezentami wykonanymi własnoręcznie.
Późną nocą uczestnicy wzięli jeszcze udział w krótkiej grze nocnej, która na celu miała zintegrowanie środowiska wędrowniczego. A po tym wszystkim... Po tym wszystkim każdy mógł znaleźć kąt dla siebie, aby móc po prostu spędzić czas z ludźmi, których łączy ta sama dewiza "Wyjdź w świat, pomyśl, pomóż – działaj". Rozmowy, śmiechy, a przede wszystkim dźwięk gitary, rozbrzmiewały w "chałupie" do późnych godzin.
Tegoroczna Wigilia wyłamała się spod dotychczasowej zasady przygotowywania jej przez tę samą drużynę. Być może za rok wędrownicy zagoszczą w nowym miejscu, a swoje pomysły w życie wcielić będą mogli inni młodzi ludzie.
https://wadowiceonline.pl/rozmaitosci/3406-wedrowcy-nawiazali-do-polskich-tradycji#sigFreeIde2eba30e54
(MB)
Zobacz również:
Uwaga na fałszywych kominiarzy!
Gejzery świetlne w tym roku większe
Choinka z gór stanęła na rynku
Garncarski warsztat z Wadowic w mobilnej aplikacji
Występ Jerzego Kryszaka, ale głównie garnki
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Rozmaitości:
Program Uwaga! TVN o problemach mieszkańców z deweloperem
Ogród pielgrzyma to póki co miejsce pijackich spotkań