- Opublikowano: 19 lutego 2024, 10:50
- Komentarze: 5
W grudniu zakończyły się dwa pierwsze etapy rewitalizacji ruin zamku w Lanckoronie, jednak wejścia na zamkowe wzgórze nadal bronią tablice i taśmy. Kiedy będzie można zwiedzić zabytek i kiedy zakończą się wszystkie prace związane z jego odnową?
W grudniu, tak jak planowano, zakończyły się dwa pierwsze etapy rewitalizacji ruin zamku w Lanckoronie. Wykonywała je Firma Konserwatorska Piotra Białko Zabytki Malarstwa, Rzeźby i Architektury z Krakowa.
Podczas prac napotkano na kilka niespodzianek, odkryto m.in.: sklepienie piwnic, historyczne tynki wraz z monochromiami, kamienne detale architektoniczne, fragmenty posadzki ceglanej oraz posadzki kamienne. Wszystkie ww. detale zostały zabezpieczone, a prace były wykonywane pod nadzorem dyplomowanego konserwatora zabytków i archeologa.
Wiele osób zastanawia się, kiedy będzie można ponownie zwiedzać ten teren, bo nadal jest on otaśmowany i wejścia bronią tabliczki informujące o remoncie. Jak dowiedzieliśmy się w rozmowie od wójta Lanckorony Tadeusza Łopaty, wszystko zależy od aury, bo trzeba usypać tutaj drogę do odbudowanego mostu. Jak poinformował włodarz, wstępnie wszystko może być gotowe w kwietniu. Ważna informacja dla mieszkańców i turystów jest taka, że skończy się "wolna amerykanka": zwiedzanie ruin będzie odbywać się jedynie w grupach zorganizowanych z przewodnikiem, po wcześniejszym umówieniu.
Warto pamiętać, że wykonano tutaj dopiero część prac. Przed gminą kolejne dwa etapy, a kiedy zostaną wykonane dalsze prace, zależy od dofinansowania. Wójt złożył wniosek do wojewody o finansowanie trzeciego etapu. Tak więc na całkowity remont możemy poczekać jeszcze nawet 2 - 3 lata.
Po jego zakończeniu zostaną przywrócone walory widokowe Góry Zamkowej, z której szczytu można podziwiać kilka krain geograficznych. Powstanie kilka punktów widokowych i urokliwych miejsc kontemplacji z ławeczkami i zadaszeniami w wybranych miejscach, tablice edukacyjne, miejsca bird-watchingu oraz miejsca obserwacji płazów i gadów. Prace doprowadzą też do wyeksponowania elementów nowożytnej Twierdzy Lanckorona, która zachowana jest niemal w całości. Do jej zatarcia doprowadziła niewłaściwa gospodarka leśna i komunalna. Po przeprowadzeniu prac ponownie będzie można podziwiać elementy ogromnego zespołu warownego, np. wałów, ławek strzeleckich. Częściowa rekonstrukcja obejmie most zwodzony oraz bastiony i basteje pod zamkiem. Ruiny średniowiecznego zamku zostaną zabezpieczone oraz miejscowo nadbudowane i uzupełnione. Wewnątrz jednej z wież powstanie platforma widokowa. Ponadto planowane jest wytyczenie ścieżek pątniczych oraz specjalna ekspozycja w ramach „Okna Mikołaja Zebrzydowskiego”.
Tak obecnie wyglądają remontowane ruiny zamku w Lanckoronie:
https://wadowiceonline.pl/kultura/26404-kiedy-bedzie-mozna-zwiedzac-odremontowany-zamek-w-lanckoronie#sigFreeIde58c37f17c
A tak według wizualizacji ma wyglądać zamek i jego okolice po remoncie (wizualizacja Flexiforma):
(Marcin Guzik)
Komentarze
Kto taki patent wymyślił, wójt? Gratuluję!
Ale w sumie, czy jestem zdziwiony? Nie, nie jestem.
Co z piwnicami?
grupy zorganizowane i biletowanie? - myśl słuszna, ale na jakiej podstawie Gmina będzie naliczała opłaty? będzie powołana jakaś instytucja kultury (muzeum)? kto będzie zarządzał obszarem? jakim budżetem? czy tylko z biletów? ...no bo chyba nie ajent?
Żeby się nie okazało, że szybkie i huczne otwarcie skończy się zamknięciem z hukiem.