Na wadowickim rynku trzeba uważać. Przekonał się o tym jeden z kierowców, któremu nagle "pod prąd"
Drukuj
Na wadowickim rynku trzeba uważać...

Na wadowickim rynku trzeba uważać. Przekonał się o tym jeden z kierowców, któremu nagle "pod prąd" wyjechał kierowca sporego autokaru...

Po rewitalizacji wadowickiego rynku kilka lat temu zmieniła się też tutaj organizacja ruchu. Przejazd od strony Lwowskiej w kierunku ulicy Sobieskiego i Mickiewicza jest jednokierunkowy. Czy to słuszny pomysł, zdania są podzielone. Informują o tym w wielu miejscach znaki. Jednak niektórzy, zwłaszcza przyjezdni, często w naszych wadowickich realiach drogowych nieco się gubią.

Tak było w niedzielę (22.04) kiedy jednemu z wadowickich kierowców niespodziewanie przy wyjeździe z ulicy Jagiellońskiej po lewej stronie ukazał się sporej wielkości autokar. Jest tu co prawda znak ustąp pierwszeństwa, ale na tym jednokierunkowym fragmencie mało kto spodziewa się pojazdów jadących z lewej stronie.

Ja rozumiem, że kierowca samochodu może się zagapić ale kierowca autokaru ze szczególną dbałością powinien zwracać uwagę na znaki drogowe! – komentuje sprawę Krzysztof Sarapata, autor filmu.

Chyba jest w tym nieco racji... Na wadowickim rynku takie sytuacje zdarzają się od czasu do czasu, również z udziałem ciężarówek czy ciągników siodłowych z naczepą. Uważajcie!

(PK)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Jest decyzja o ekstradycji podejrzanego o podwójne morderstwo w Spytkowicach

Akcja prędkość. Skontrolowano 59 pojazdów, wpadło kilkadziesiąt mandatów

Uciekał przed policjantami. Wpadł z marihuaną

Pożar garażu, strażacy w akcji

Niewybuch na jednej z posesji w Gierałtowicach