- Opublikowano: 23 kwietnia 2018, 19:25
- Komentarze: 2
Na wadowickim rynku trzeba uważać. Przekonał się o tym jeden z kierowców, któremu nagle "pod prąd" wyjechał kierowca sporego autokaru...
Po rewitalizacji wadowickiego rynku kilka lat temu zmieniła się też tutaj organizacja ruchu. Przejazd od strony Lwowskiej w kierunku ulicy Sobieskiego i Mickiewicza jest jednokierunkowy. Czy to słuszny pomysł, zdania są podzielone. Informują o tym w wielu miejscach znaki. Jednak niektórzy, zwłaszcza przyjezdni, często w naszych wadowickich realiach drogowych nieco się gubią.
Tak było w niedzielę (22.04) kiedy jednemu z wadowickich kierowców niespodziewanie przy wyjeździe z ulicy Jagiellońskiej po lewej stronie ukazał się sporej wielkości autokar. Jest tu co prawda znak ustąp pierwszeństwa, ale na tym jednokierunkowym fragmencie mało kto spodziewa się pojazdów jadących z lewej stronie.
Ja rozumiem, że kierowca samochodu może się zagapić ale kierowca autokaru ze szczególną dbałością powinien zwracać uwagę na znaki drogowe! – komentuje sprawę Krzysztof Sarapata, autor filmu.
Chyba jest w tym nieco racji... Na wadowickim rynku takie sytuacje zdarzają się od czasu do czasu, również z udziałem ciężarówek czy ciągników siodłowych z naczepą. Uważajcie!
(PK)
Komentarze
PS. Zostaw ten telefon w ręce za kierownicą i zajmij się jazdą!