Zbigniew i Przemek Iwańczuk, ojciec i jego 15-letni syn dokładnie o 21:37 w 10 rocznicę śmierci papie
Drukuj
W 10 rocznicę śmierci rowerem na grób św. Jana Pawła II

Zbigniew i Przemek Iwańczuk, ojciec i jego 15-letni syn dokładnie o 21:37 w 10 rocznicę śmierci papieża wyruszyli na rowerach z wadowickiego rynku do Watykanu. Przy okazji podróży będą wspierać fundację "Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci".

W czwartek (2.04) minęło dokładnie 10 lat od śmierci św. Jana Pawła II. Z tej okazji Zbigniew i Przemek Iwańczuk, ojciec i jego 15 letni syn mieszkający we Wrocławiu, wyruszyli w pielgrzymkę rowerową z Wadowic do Watykanu. To mały hołd dla papieża, ale mężczyźni chcieli również wesprzeć dzieci cierpiące, które potrzebują pomocy, daru serca, dzięki któremu ich cierpienie i ból będzie lżejsze.

Do naszego miasta przyjechali samochodem. Swoją rowerową wyprawę rozpoczęli dokładnie o  21:37, w godzinę śmierci urodzonego w Wadowicach papieża. Pogoda nie zachęcała: padał deszcz i było przeraźliwie zimno. Do pokonania mają około 1600 kilometrów, które mają zamiar "zaliczyć" w 10 dni.

Na pewno nie będzie łatwo, ale wierzę, że nam się uda. Pogoda nieco się poprawiła. Teraz będziemy jechać całą noc. Nie mamy zaplanowanych miejsc postojowych, gdzie się zatrzymamy, tam będziemy szukać noclegu. W jeden dzień możemy przejechać 200 km w drugi 50 - mówi nam Zbigniew Iwańczuk.

Przy okazji ojciec z synem zachęcają do tego, aby wesprzeć finansowo hospicjum dla dzieci z siedzibą we Wrocławiu. Na bieżąco będą również informować z trasy o przebiegu swojej wyprawy na Facebooku oraz Twitterze.

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Sport:

Małopolski Klub Karate OYAMA rozbił bank w Radomiu!

Dziewczęca drużyna Skawy zaprasza na mecz

Niepełnosprawni pływacy z naszego regionu powrócili z medalami

W Wadowicach powstanie strefa kibica. Są trzy lokalizacje do wyboru

Siatkarze Skawy bez awansu ale zadowoleni