- Opublikowano: 14 listopada 2016, 22:00
- Komentarze: 0
W poniedziałek (14.11) możemy oglądać na niebie zjawisko Superksiężyca: nasz naturalny satelita jest najbliżej Ziemi od 68 lat i w pełni, przez co jest większy nawet do 14% i świeci o około 30% jaśniej niż zwykle.
W poniedziałek (14.11) mimo nieco zachmurzonej pogody, możemy na niebie oglądać zjawisko Superksiężyca: nasz naturalny satelita znalazł się w perygeum (punkt orbity okołoziemskiej, w której znajduje się najbliżej Ziemi), średnio wynosi ona 384 400 km, jednak obecnie ten dystans skrócił się do 356 511 km. Ten moment w Polsce nastąpił o godzinie 12:22, zaś moment pełni o 14:52.
Księżyc jest z tego powody większy nawet do 14% i świeci o około 30% jaśniej niż zwykle. O ile różnicę w rozmiarze dostrzeżemy jedynie na zdjęciach z dużym zbliżeniem, to różnica w jasności jest już zauważalna. Ostatnio raz było tak 68 lat temu zaś następna taka okazja trafi się dopiero za 18 lat: 25 listopada 2034 roku.
Co ciekawe, sam termin Superksiężyc nie ma pochodzenia astronomicznego: został wymyślony w 1979 roku przez... astrologa Richarda Nolle’a. Samo zjawisko nie skutkuje większymi zmianami: ograniczają się one do wywołania pływów morskich większych o kilka centymetrów.
Tak wyglądał Księżyc w poniedziałek (14.11) nad Wadowicami:
https://wadowiceonline.pl/rozmaitosci/8638-taki-ksiezyc-bedziemy-ogladac-dopiero-za-18-lat?tmpl=component&print=1&layout=default#sigFreeId1fe1842b99
(Marcin Guzik)
(zdjęcia: Marcin Bobrowski)