Stanowiskiem rady powiatu potępiającym ideologię gender zainteresowała się pełnomocnik rządu do sp
Drukuj
Stanowisko  w sprawie gender przyblokuje fundusze z Unii?

Stanowiskiem rady powiatu potępiającym ideologię gender zainteresowała się pełnomocnik rządu do spraw równego traktowania, która stwierdza, że może ono być sprzeczne z podstawowymi zasadami pozyskiwania funduszy ze środków Unii Europejskich, bo łamie zasady równości kobiet i mężczyzn.

Nie cichną echa słynnej uchwały powiatowej. Przypomnijmy: pod koniec lutego Rada Powiatu w Wadowicach jednogłośnie (3 radnych nie wzieło udziału w głosowaniu (Zbigniew Jurczak (SLD), Czesław Rajda (SLD) oraz Jan Gębala (PSL)), 2 radnych było nieobecnych na sesji) przegłosowało ustawę w sprawie sprzeciwu wobec ideologii gender. Treść uchwały jakiś czas temu zaproponował radny PiS i członek zarządu powiatu Bartosz Kaliński. Co ciekawe radni w ogóle nie dyskutowali nad treścia uchwały. Na sesji zmieniono tytuł i częściowo jej treść, ogólny wydźwięk pozostał jednak ten sam. Oto jej treść:

Niedawno stanowisko rady trafiło na biurko Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz, pełnomocnika rządu ds. równego traktowania. Ta przekazała je również do Elżbiety Bieńkowskiej, wicepremier i ministra infrastruktury i rozwoju.

Agnieszka Kosłowska-Rajewicz nie zostawia suchej nitki na pomyśle wadowickich radnych powiatowych. Na początku zaznacza, ze posługiwanie się wyrażeniem "ideologii gender" nie jest prawnie ani merytorycznie uzasadnione.

O ile można mówić o pojęciu gender, które odnosi się do równego traktowania kobiet i mężczyzn, o tyle twierdzenie, że istnieje ideologia gender, która twierdzi, że "człowiek może w dowolnysposób określać swoją płeć, a tym samym zagraża małżeństwu", jest nie tylko bezzasadne ale i szkodliwe w dążeniach do równouprawnienia kobiet i mężczyzn oraz wywołuje niepotrzebne niepokoje społeczne - twierdzi Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania.

Dalej pełnomocnik wyjaśnia pojęcia gender i zauważa, że przestrzeganie równości kobiet i mężczyzn było jednym z warunków pozyskiwania funduszy unijnych w minionej perspektywie finansowej a zasady te będą miały również kluczowe znaczenie w opracowywanych obecnie w ramach Funduszy Europejskich 2014-2020 Programach Operacyjnych.

Wobec powyższego prezentowane przez Radę Powiatu w Wadowicach Stanowisko, może stanowić przesłankę do stwierdzenia, iż działalność samorządu w zakresie wdrażania obowiązkowej zasady równouprawnienia płci (gender equality) mogła nie być lub nie jest należycie wdrażana w realizowane, ze środków Unii Europejskiej, projekty, co też byłoby całkowicie sprzeczne z podstawowymi zasadami wydatkowania powyżsyzch funduszy - dodaje Agnieszka Kosłowska-Rajewicz.

Poniżej treść odpowiedzi Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz na przesłane Stanowisko Rady Powiatu w Wadowicach:

A co na temat gender sądzą mieszkańcy? No cóż... Wygląda na to, że gender interesuje głównie polityków: jak już informowaliśmy w naszej sondzie "Czy popierasz gender?" w której wzięło udział ponad pół tysiąca osób, 43,6% głosujących stwierdziło, że... nie wie co to jest gender. Przeciwko było 25,9% głosujących, za 11%, natomiast blisko 20% głosujących uważa, że gender to temat zastępczy...

(MG)


NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Polityka:

Żona posła postawiona do pionu przez wójta Spytkowic

Były burmistrz uniewinniony za rzekomą samowolę budowlaną w parku

20 lat w Unii Europejskiej. Na wadowickim rynku zbiorowe śpiewanie "Ody do radości.

Na ostatniej sesji tej kadencji pożegnano odchodzących radnych

Zielone światło od radnych. Wadowice powołały nową spółkę komunalną