Jak się okazuje, wyasfaltowana kilka miesięcy temu, 3 kilometrowa ścieżka rowerowa (a w zasadzie ci
Drukuj
Wadowicka ścieżka będzie lepiej widoczna wieczorem i w nocy

Jak się okazuje, wyasfaltowana kilka miesięcy temu, 3 kilometrowa ścieżka rowerowa (a w zasadzie ciąg pieszo-rowerowym) doczeka się kolejnego udogodnienia, dzięki czemu korzystanie z niego wieczorem i w nocy będzie wygodniejsze.

W ubiegłym roku wyasfaltowano i wyremontowano 3 kilometrowy odcinek ścieżki rowerowej od Ponikiewki do stadionu Skawy, co okazało się strzałem w dziesiątkę, bo trasa ponownie cieszy się potężnym zainteresowaniem tak rowerzystów jak i pieszych i miłośników hulajnóg i rolek. Ma oba być częścią VeloSkawa,  126 kilometrowej trasy przebiegającej przez powiaty  suski, wadowicki, oświęcimski, chrzanowski, olkuski, z Suchej Beskidzkiej do miejscowości Hutki w powiecie olkuskim.

Na ścieżce wymalowano także oznakowanie poziome, ostrzegawcze pasy na skrzyżowaniach ścieżki z drogami a także zamontowano stosowne znaki. Było to koniecznie, bo ze względu na spory ruch i kierowców, z których spora część jeździ tutaj ze zdecydowanie zbyt dużą prędkością, zrobiło się tutaj niebezpiecznie. Na ścieżce pojawiły się też nowe ławki i kosze na śmieci wraz ze stojakami. Po blisko pół roku przy ścieżce pojawiły się również obiecywane tablice informacyjne. Zawierają informacje o ćwiczeniach Nordic Walking jak i okolicy, w której leży sama ścieżka: samej rzece Skawie, Jeziorze Mucharskim czy rybołówstwie.

Wiele osób trochę narzeka, że trasa nie ma oświetlenia i jazda nią wieczorami i nocą jest nieco utrudniona i wymaga oświetlenia w rowerze lub hulajnodze albo zabranie ze sobą czołówki. Dobra wiadomość jest taka, że co prawda na oświetlenie lampami raczej nie ma co liczyć, ale jeszcze przed wakacjami  tego roku rozświetli się dzięki montażowi specjalnych znaczników fotoluminescencyjnych zatopionych w asfalcie. Będzie to spore udogodnienie dla użytkowników.

Tak to ma wyglądać (zdjęcie dzięki uprzejmości Facebook Velo Małopolska):

 

Przypomnijmy, że ścieżka powstała rzutem na wyborczą taśmę w wakacje 2014 roku jeszcze za czasów burmistrz Ewy Filipiak. Odświeżenie nieco już zaniedbanej trasy zrealizowana została dzięki staraniom burmistrza Bartosza Kalińskiego i dotacjom pozyskanym z Sejmiku Województwa Małopolskiego (800 tysięcy złotych) oraz Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (800 tysięcy złotych) o łącznej wartości 1,6 miliona złotych.

Ścieżka rowerowa (a precyzyjniej, ciąg pieszo-rowerowy) prowadząca od wadowickiego stadionu Skawy przy ulicy Błonie do Ponikiewki leży w śladzie rozebranej w latach 1988-1992 odcinka linii kolejowej nr 103 Wadowice - Skawce: szkoda, że nikt nie wpadł na pomysł, aby jakoś upamiętnić ten fakt jakąś tablicą czy kolejowym elementem. Jedynym akcentem który jeszcze o tym przypomina jest pozostawiony słupek kilometrażowy...

 

 

 

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Hobby:

Kajakarze juz po raz piętnasty zapraszają na wielkie sprzątanie Skawy

Stowarzyszenie Ficedula zaprasza na kolejne przyrodnicze spacery po okolicy

TKKF Leskowiec zaprasza na XXIII Rodzinny Rajd Rowerowy

Ważne info dla droniarzy. Od dziś nowa aplikacja do zgłaszania lotów

Jest kasa na nowy odcinek ścieżki rowerowej na koronie wału Kanały Łączany-Skawina