Schodząca farba, potężne kałuże, drzewo na trasie, czy zbyt wcześniejszy zjazd. Rowerzyści ze zdzi

Schodząca farba, potężne kałuże, drzewo na trasie, czy zbyt wcześniejszy zjazd. Rowerzyści ze zdziwieniem patrzą na 400-metrowy, nowo wybudowany odcinek trasy rowerowej przy ulicy Legionów w Wadowicach.

Jak poinformował w październiku tego roku burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński, gmina  rozpoczęła kolejny etap budowy wadowickiej trasy rowerowej. Na ulicy Legionów w Wadowicach rozpoczęto wtedy blisko 400-metrowy odcinek ścieżki rowerowej.

Jako osoba, która przez cały rok "robi" rekreacyjnie na rowerze od 400 do 900 kilometrów miesięcznie, cieszy mnie każdy metr oddany we władanie rowerzystów. Jednak jak informują nas zszokowani czytelnicy, coś tu jednak poszło nie tak. Nie wiemy, czy odcinek oficjalnie został już oddany do użytku, bo sam włodarz jakoś się tym specjalnie na gminnej stronie czy swoim "fejsiku" nie chwalił, nie było też hucznej konferencji prasowe.

Możemy jednak przyjąć, że prace na odcinku na Legionów zostały zakończone o czym  dumnie poinformowała tuba propagandowa burmistrza oznajmiając niedawno że "kolejny odcinek Wadowickiej Trasy Rowerowej gotowy".

Niestety całość wygląda dosyć odpychajaca i raczej nie zachęca do wjeżdżania tutaj rowerem.  Miejscami schodzi już z nawierzchni czerwona farba, całość przykrywa też sporo wody z kałuż, która ma problemy ze spływem, więc może jedynie wyparować, co rokuje, że takie małe jeziorka będą tutaj stale. Podziw budzi też pozostawione drzewo zajmujące połowę szerokości nowej trasy... Zastanawia też zbyt wcześniejszy zjazd: według zapowiedzi, trasa rowerowa na tej ulicy miała powstać od przejazdu kolejowego do ulicy Przy Wale za Maspeksem. Kończy się jednak sporo wcześniej co stawia pod znakiem zapytania w ogóle sensowność budowy jej w tym miejscu. Tak to wygląda:

Przypomnijmy, że to kolejny etap mającej mieć 7 kilometrów trasy zaplanowanej jeszcze za czasów burmistrza Mateusza Klinowskiego. Niedawno oddano do użytku kilkusetmetrowy odcinek przy wadowickiej obwodnicy. Docelowo trasa połączy obwodnicę, ulice Legionów, Lwowską, Putka z ulicą Zegadłowicza.  Trasa będzie skomunikowana z siecią parkingów przy: PKS, PKP oraz Starej Rzeźni na Sienkiewicza, gdzie powstaną miejsca postojowe dla rowerów ze specjalnymi stacjami serwisowymi. W przyszłości połączy się również z projektowaną ścieżką „VeloSkawa”, która pobiegnie wzdłuż rzeki Skawa aż do zapory w Świnnej Porębie.

Łączny koszt rowerowych inwestycji opiewa na kwotę blisko 9 milionów złotych, z czego ponad połowa, 5,3 miliona złotych pochodzi z dotacji unijnej w ramach programu Park&Ride.

 

 

(Marcin Guzik)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Hobby:

Motoserce po raz szesnasty! Kto chętny oddać krew?

Kajakarze juz po raz piętnasty zapraszają na wielkie sprzątanie Skawy

Stowarzyszenie Ficedula zaprasza na kolejne przyrodnicze spacery po okolicy

TKKF Leskowiec zaprasza na XXIII Rodzinny Rajd Rowerowy

Ważne info dla droniarzy. Od dziś nowa aplikacja do zgłaszania lotów