- Opublikowano: 27 lipca 2017, 09:55
- Komentarze: 9
Na linii kolejowej nr 117 jest 158 przejazdów. Kolej chce zlikwidować część z nich, co zwiększy prędkość pociągów i zmniejszy czas przejazdu. Likwidacja przepraw nie podoba się mieszkańcom Barwałdu.
17 maja tego roku na wniosek burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego odbyło się w Urzędzie Miejskim w Wadowicach spotkanie władz kolejowych a także przedstawicieli samorządów, które znajdują się na terenie przebiegu linii kolejowej nr 117 Kalwaria-Lanckorona - Bielsko-Biała. Jak już informowaliśmy, w ciągu najbliższych lat kolej chce zrewitalizować tą trasę, co przyczyni się do większej prędkości pociągów i krótszych czasach przejazdu.
https://wadowiceonline.pl/biznes/10131-kolej-chce-likwidacji-przejazdow-mieszkancy-protestuja?tmpl=component&print=1&layout=default#sigFreeId85a4b8b903
Jak poinformowano na spotkaniu, na całej liczącej prawie 60 km linii, jest 7 stacji kolejowych, 14 przystanków, 25 mostów, 2 wiadukty, 1 kładka, 150 przepustów i aż 158 przejazdów kolejowych w tym 19 kategorii A, 3 kategorii B, 15 kategorii C, 105 kategorii D oraz 7 kategorii E i 6 kategorii F. Zwiększenie prędkości pociągów ma m.in. umożliwić budowa łącznicy w Kalwarii a także likwidacja części przejazdów kategorii E i 6, czyli takich ze znakiem STOP, często zapomnianych, przebiegających przez rzadko używane pola i dojazdy. Problem w tym, że każdym takim przejeździe pociągi zwalniają do 20 km/h co powoduje, że przejazd pociągu między Bielskiem a Kalwarią nie jest zbyt konkurencyjny do komunikacji samochodowej. Jak informowała kolej, przejazdów jest po prostu za dużo, a według unijnych wymagań przy nowo budowanych liniach kolejowych nie tworzy się takiej gęstej sieci przejazdów kolejowych.
Na razie nie poinformowano, co kolej zaproponuje w miejsce likwidacji kłopotliwych przejazdów. Mówi się o budowie nowych dróg wzdłuż torów poprowadzonych do innych przejazdów, kategorii A B i C. Na to potrzebne są jednak pieniądze i pozostaje problem własności terenów. Sprawa jest jednak przesądzona.
Problem w tym, że likwidacja przejazdów nie podoba się mieszkańców Barwałdu Górnego. Tam ma być zlikwidowane 6 z 10 znajdujących się przejazdów, co wydłuży niektórym dojazd do domu.
Stanowczo sprzeciwiamy się zamknięciu aż 6 z 10 przejazdów kolejowych w Barwałdzie Górnym! To w znaczny sposób utrudni kilkudziesięciu mieszkańcom życie. Żądamy zaniechania nieprzemyślanych działań ze strony Kolei. Prosimy wszystkich mieszkańców Barwałdu o pomoc i przybycie na dzisiejsze ( tj. czwartek 27 lipca br.) zebranie Rady Sołeckiej o godz. 19.00 w Strażnicy OSP — informuje nas Franciszek Sarapata, mieszkaniec Barwałdu.
Co z tego wyniknie? Zobaczymy...
(Marcin Guzik)
