Wadowicki magistrat znowu zamknął ruchliwy łącznik przy Placu Kościuszki w Wadowicach. Kierowcy muszą nadrabiać trochę drogi i chyba niezbyt podoba im się to rozwiązanie.

W sobotę (27.04) wielu kierowców mocno zdziwiła ta sytuacja. Wadowicki magistrat, podobnie jak rok temu, znowu zamknął dla ruchu samochodowego  odcinek łączący ulice Jana III Sobieskiego z ulicą Jagiellońską.  Trzeba teraz znowu objeżdżać plac i nadrabiać drogi zamiast korzystać z ułatwiającego życie łącznika.

Łącznik ponownie zostanie zaadaptowany na rzecz parkingu na placu Kościuszki, zwiększając tym samym liczbę miejsc postojowych.  Ta kuriozalna sytuacja spowodowana jest tym, że część parkingu dzierżawiona jest przez jedną z restauracji a przez to miejsce traci z kolei dzierżawca parkingu...

Wielu mieszkańców zastanawia się, czy nie da się rozwiązać tej sytuacji w lepszy sposób, nie utrudniając życia kierowcom?

(MG)

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Dachowanie na obwodnicy Andrychowa

Pożar w blaszaku

Zorza polarna na niebie. Mieszkańcy mieli co podziwiać!

Tragiczny finał poszukiwań. Ciało zaginionego 65-latka z Łączan znaleziono w Wiśle

Podejrzany o podwójne morderstwo w Spytkowicach do kraju może trafić za kilka tygodni

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.