- Opublikowano: 26 kwietnia 2024, 08:30
- Komentarze: 1
Wyższy Sąd Krajowy we Frankfurcie nad Menem zdecydował w sprawie ekstradycji Mirosław M. podejrzanego o podwójne morderstwo w Spytkowicach. Mężczyzna ma zostać niebawem sprowadzony do Polski, gdzie trafi do aresztu zaś krajowa prokuratura będzie prowadzić dalsze śledztwo.
3 kwietnia, po wejściu siłowym do jednego z domów jednorodzinnych w Spytkowicach w powiecie wadowickim policjanci ujawnili zwłoki 73 i 48 latki. Ciała posiadały obrażenia głowy, w pomieszczeniu znaleziono też narzędzie zbrodni: zakrwawioną siekierę. Do morderstwa najprawdopodobniej doszło dzień wcześniej, we wtorek (2.04).
Mundurowych zaalarmował pracodawca młodszej z kobiet, kiedy ta nie przyszła do pracy a nie zgłaszała absencji, co nigdy wcześniej się nie zdarzyło. Policja rozpoczęła więc poszukiwania od miejsca zamieszkania, które miały tak makabryczny finał.
Podejrzany o to makabryczne podwójne morderstwo został Mirosław M., krewny znajomych. Kilka dni później mężczyzna został zatrzymany na parkingu przy jednej z niemieckich autostrad. Trafił do niemieckiego aresztu i do tej pory czas tam przebywa.
Jak poinformowała Wirtualna Polska, mężczyzna będzie mógł w końcu trafić przed oblicze polskiego wymiaru sprawiedliwości. Wyższy Sąd Krajowy we Frankfurcie nad Menem zdecydował w tej sprawie o ekstradycji Mirosław M. Najprawdopodobniej w ciągu kilku najbliższych dni, mężczyzna zostanie sprowadzony do Polski, gdzie trafi do aresztu, zaś prokuratura będzie mogła prowadzić dalsze śledztwo w tej sprawie.
(MG)
Komentarze