WadowiceOnline.pl
Prognozy meteorologiczne nie nastrajają optymizmem. W ciągu najbliższych dni czekają nas przymrozki, opady deszczu a także śniegu. W Wielką Sobotę w Wadowicach w miarę ładnie, za to na Leskowcu pogoda jak na Boże Narodzenie...
Prognozy meteorologiczne nie nastrajają optymizmem. W ciągu najbliższych dni czekają nas przymrozki, opady deszczu a także śniegu. W Wielką Sobotę w Wadowicach w miarę ładnie, za to na Leskowcu pogoda jak na Boże Narodzenie...
Wielka Sobota: od rana w bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny i w kościele św. Piotra Apostoła trwa święcenie pokarmów. Pogoda niestety trochę nie sprzyja rodzinnym spacerom z koszyczkiem...
Pięć osób trafiło do wadowickiego szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla. Do zdarzenia doszło w Witanowicach. Powodem był najprawdopodobniej uszkodzony piecyk gazowy w łazience.
Równo 10 lat temu, w sobotę 2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21:37 w wieku 84 lat w Rzymie odszedł św. Jan Paweł II, papież Polak. Z Wadowic. Jego pontyfikat był trzecim co do długości w historii papiestwa: trwał 26 lat 5 miesięcy i 16 dni.
Wzmożony ruch samochodowy, korki na głównych arteriach oraz w okolicach sklepów i galerii handlowych a do tego padający deszcz i śnieg: kierowcy nie mają łatwo w ten przedświąteczny czas.
Ruszyła akcja zbierania podpisów pod petycją do władz miasta, aby na terenach po dawnym Bumarze wybudować galerię handlową, Kaufland a także restaurację McDonald's. Przypomnijmy, że niedawno Rada Miejska na wniosek burmistrza Klinowskiego podjęła decyzję o wycofaniu się ze zmian planu zagospodarowania przestrzennego dla tych terenów.
Wadowiccy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierującego, który posiadał już dwukrotny sądownie orzeczony zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. W policyjny alkomat wydmuchał 2,25 promila!
Do 31 maja potrwa VIII edycja ogólnopolskiego konkursu "Policjant, który mi pomógł". Jego celem jest podkreślenie roli funkcjonariuszy w systemie przeciwdziałania przemocy w rodzinie. Zgłoszenia można wysłać na specjalną stronę internetowa.
Trzy osoby poszkodowane i roztrzaskane samochody: to rezultat zderzenia dwóch osobówek na drodze krajowej w Brodach. Kierowca jednego z nich wyjeżdżając z podporządkowanej wymusił pierwszeństwo.
Od kilkunastu godzin w naszym powiecie mamy spory wiatr. Strażacy mają pełne ręce roboty. Na ulicy Zegadłowicza leżącej w ciągu drogi krajowej nr 28 wichura nadwyrężyła korzenie drzewa, które zagrażało przejeżdżającym samochodom oraz linii energetycznej. Trzeba było je wyciąć. Ale to nie jedyna interwencja.
Wskutek wichury przewróciło się drzewo na drogę krajową nr 52 w Brodach uszkadzając przy okazji przejeżdżający samochód. Nikt na szczęście nie został poszkodowany. Do podobnego zdarzenia doszło na ulicy Góralskiej w Choczni.
Dwóch braci, mieszkańców gminy Kęt zostało zatrzymanych podczas włamania i kradzieży do jednego z domów w Inwałdzie. Udało się to dzięki czujności domowników, którzy powiadomili policję.
Strażacy neutralizowali dużą plamę oleju napędowego: na placu w Kalwarii Zebrzydowskiej z rozszczelnionego zbiornika ciągnika siodłowego scania wyciekło kilkadziesiąt litrów tego paliwa. Był zagrożeniem dla środowiska i bezpieczeństwa drogowego.
Tragiczny wypadek na pograniczu Frydrychowic i Przybradza. 58-letni mężczyzna, który pomagał rodzinie przy wiosennych porządkach, przy wycince spadł z drzewa. Niestety, mimo reanimacji, jego życia nie udało się uratować.
Dwie kierujące (w tym jedna w ciąży) trafiły do wadowickiego szpitala w wyniku kolizji, do jakiej doszło na drodze krajowej nr 52 w Brodach. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe.
Dwie osoby zostały poszkodowane (jedną z nich jest obywatel Czech) i trafiły do wadowickiego szpitala podczas kolizji trzech samochodów. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 52 na Górnicy w Andrychowie.
Kierowca, który wypadł z drogi fiatem cinquecento i uderzył w drzewo, z obrażeniami głowy trafił do wadowickiego szpitala. Do zdarzenia doszło na drodze powiatowej w Woźnikach.
Niezachowanie zasad bezpieczeństwa podczas prac ze szlifierką kątową było przyczyną pożaru w Fabryce Papieru i Tektury "Beskidy" w Wadowicach. Akcja gaszenia trwała 21 godzin i 41 minut, wzięło w niej udział 175 strażaków zawodowych i ochotników. Straty szacuje się na około 180 000 złotych.
Papierosy, spirytus oraz rum bez akcyzy znaleźli policjanci w mieszkaniu 57-letniego mieszkańca gminy Andrychów. Jak ustalono, mężczyzna trudnił się sprzedażą tego nielegalnego towaru. Teraz sprawą zajmie się Urząd Celny.
W Fabryce Papieru i Tektury "Beskidy" w Wadowicach zapaliła się tektura. Kilkanaście zastępów strażaków zawodowych i druhów ochotników gasi spory pożar. Jego przyczyny ustala policja.