- Opublikowano: 06 czerwca 2017, 10:00
- Komentarze: 1
Na drodze krajowej nr 52 w Barwałdzie Górnym, tuż przy skręcie na Stryszów, nie działa oświetlenie przejścia dla pieszych. Jakby tego było mało, zarośnięte są także znaki. Mieszkańcy boją się o własne bezpieczeństwo.
Jak informują nas mieszkańcy, od jakiegoś czasu nie działa oświetlenie przejścia dla pieszych na drodze krajowej nr 52 w Barwałdzie Górnym, tuż przy skręcie w stronę Stryszowa. To odcinek między Wadowicami a Kalwarią Zebrzydowską.
Jakby tego było mało, znaki zarosły tutaj liśćmi i konarami drzew. To groźne miejsce: łuk drogi a kierowcy samochodów jeżdżą tu zazwyczaj dosyć szybko. O nieszczęście więc nietrudno...
Mieszkańcy boją się o swoje zdrowie i życie, bo krajówka łącząca Bielsko Białą z Głogoczowem do najbezpieczniejszych nie należy. Informowali już oni zarządcę
drogi (Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad) o problemie, ale jak widać, na razie nie został on rozwiązany...
(MG)
(zdjęcie: Franciszek Sarapata)
Komentarze