Policja ustaliła sprawcę, który probował włamać się w nocy, z czwartku na piątek do kiosku na Pla
Chciał okraść kiosk i wrócić do domu cudzym samochodem

Policja ustaliła sprawcę, który probował włamać się w nocy, z czwartku na piątek do kiosku na Placu Jana Pawła II w Wadowicach. Nie udało mu się. Nie było to jedyne jego niepowodzenie tej nocy: naszła go ochota, żeby wrócić cudzym samochodem do domu. Nie udało mu się go jednak odpalić. Za oba wybryki grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

W piątek (12.08) funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach w toku prowadzonych czynności ustalili i zatrzymali sprawcę, który w nocy z czwartku na piątek usiłował włamać się do kiosku prasowego, mieszczącego się na Placu Jana Pawła II w Wadowicach. To 26-cio letni, mieszkaniec Wadowic.

Sprawca próbował dostać się do środka, jednak nie udało mu się.

"Narobił tylko szkód, mamy szybę antywłamaniową, więc ją tylko pogruchotał" - powiedziała nam właścicielka kiosku, której sprawca narobił szkód na 1830 złotych.

W toku dalszych czynności ustalono również, iż zatrzymany tej samej nocy po próbie włamania kiosku usiłował dostać się do zaparkowanego w pobliżu Placu Solidarności samochodu Lublin, jednak nie udało mu się go odpalić.

"Jak wynikało z poczynionych ustaleń, 26-cio latek po uprzednim rozbiciu szyby w drzwiach pojazdu przedostał się do jego wnętrza, gdzie próbując go uruchomić, chciał przemieścić się nim do swojego miejsca zamieszkania. Z uwagi na niemożność uruchomienia pojazdu odstąpił on od swego zamiaru opuszczając uszkodzony pojazd" - poinformowała nas Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.

Sprawca nie jest nigdzie na stałe zatrudniony, uprzednio był już karany za popełnienie podobnych przestępstw. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

 

(MG)



NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+1 #1 iahahahaha 2011-08-16 16:16
Jajcarz :) Widzę, że szybka jeszcze nie wstawiona.
0 #2 Wnuczek 2011-08-17 08:57
dobrze że nie postanowił zwinąć chodnika którym jednak wracał pieszo

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.