- Opublikowano: 13 maja 2011, 14:12
- Komentarze: 0
Wczoraj (12.05) w Nidku pijany kierowca zjechał z jezdni, uderzył w przydrożne drzewo po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci znaleźli go w pobliskim lesie, ze względu na obrażenia ciała przewieziono go do szpitala. Grozi mu 2 lata pozbawienia wolności.
W czwartek (12.05) w Nidku 38-letni mieszkaniec gminy Wieprz kierujący BMW zjechał z jezdni, uderzył w przydrożne drzewo po czym zbiegł z miejsca zdarzenia. Policjanci z Komisariatu Policji w Andrychowie podjeli poszukiwania, odnaleźli sprawcę w pobliskim lesie.
Okazało się, że mężczyzna prowadził pod wpływem alkoholu, stąd powód ucieczki.
"Z uwagi na obrażenia ciała został on przewieziony do Szpitala Rejonowego w Wadowicach, gdzie pozostał na obserwacji. Sprawcy zatrzymano prawo jazdy i pobrano krew na zawartość alkoholu" - informuje nas Elżbieta Goleniowska - Warchał, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Za Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat. Oddalenie się z miejsca zdarzenia, może mieć wpływ na wysokość wymierzonej przez sąd kary: stanowi to okoliczność obciążającą.
(AS)
Zobacz również:
Potrącił dziewczynkę
Złapano sprawców kradzieży w Nidku
Ukradli kosiarkę i elektronarzędzia
Święta na drogach spokojne
Nielegalnie handlowali Viagrą
Ratownicy przeszli etap międzygminny w turnieju
Znów zginął pieszy
Pieszy zginął w wypadku
Gimnazjaliści pobili mężczyznę
Zrobiło się ciepło, więcej pijanych rowerzystów
WadowiceOnline.pl
Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:
Wieczorna kolizja trzech aut w centrum Andrychowa
Kolizja busa i osobówki na krajówce w Izdebniku
Szkoła żegna tragicznie zmarła 11-latkę. Prokuratura wyjaśnia przyczyny jej śmierci
Pożar domu, ewakuowano mieszkańców
36-latek zatrzymany na gorącym uczynku. Włamał się do domu i ukradł pieniądze oraz biżuterię