Podczas prac kanalizacyjnych na ulicy Kościuszki na granicy Wadowic i Choczni robotnicy wykopali pocisk

Podczas prac kanalizacyjnych na ulicy Kościuszki na granicy Wadowic i Choczni robotnicy wykopali pocisk artyleryjski. Wezwano policję i policyjnego pirotechnika, który zadecyduje, czy znalezisko jest groźne i trzeba wezwać saperów.

Siedemdziesiąt lat po zakończeniu II Wojny Światowej ziemia w powiecie wadowickim ciągle ujawnia takie wybuchowe znaleziska.

W czwartek (1.10) po południu podczas prac kanalizacyjnych związanych z remontem ulicy Mickiewicza, na ulicy Kościuszki, na granicy Choczni i Wadowic tuż przy skrzyżowaniu z wadowicką obwodnicą i drogą krajową nr 52 łyżka koparki na głębokości dwóch metrów odkryła pocisk artyleryjski.

Robotnicy wezwali policję, która zabezpieczyła miejsce znaleziska. Wstrzymano prace i powiadomiono policyjnego pirotechnika, który zadecydował o wezwaniu saperów z Krakowa.

Przed godziną 17:00 saperzy zabrali  pocisk. Nie wiadomo na razie, czy jest to niewybuch, wojenna zguba czy po prostu część większego składu broni.

 

AKTUALIZACJA (CZWARTEK, 1 PAŹDZIERNIKA 2015 17:10)

(MG)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Pożar garażu, strażacy w akcji

Niewybuch na jednej z posesji w Gierałtowicach

Auto wylądowało na drzewie na "kolanach" w Wieprzu

"Mrugali" światłami, wyłapał ich policyjny dron

Zrobiło się zimniej, strażacy interweniują przy pożarach sadzy w kominach

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.