Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że zamierza uzyskać od Regionalnej Dyrek
GDDKiA chce decyzji środowiskowej, BDI na południu?

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że zamierza uzyskać od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia inwestycji o nazwie Beskidzkiej Drogi Integracyjnej. Dla Wadowic oznacza to dwa warianty BDI po południowej stronie miasta.

Na swojej stronie internetowej GDDKiA ukazały się informację odnośnie kanału technologicznego, przygotowującego budowę BDI do kolejnego etapu: uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację inwestycji. Inwestor załączył dokument, w którym można zobaczyć przebieg dwóch wariantów BDI (tzw. żółty i zielony). Dla Wadowic stanowisko GDDKiA jest od dłuższego czasu znane: oba warianty przebiegają po południowej stronie miasta.

Po pozytywnej decyzji środowiskowej inwestor (GDDKiA) będzie mógł przystąpić do właściwej budowy drogi. Kiedy to nastąpi? Nie wiadomo. Ministerstwo Infrastruktury w przesłanym kilka miesięcy temu do Rady Ministrów projekcie Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015 nie poruszało tematu BDI. W praktyce przesuwa to rozpoczęcie budowy Beskidzkiej Drogi Integracyjnej o conajmniej kilka lat.

Beskidzka Droga Integracyjna to planowana droga krajowa nr 52 łącząca węzeł "Suchy Potok" w Bielsku Białej i węzeł "Głogoczów" pod Krakowem. Jej długość to około 64 km, prędkość projektowa poruszania się pojazdów 80 km/h.

AKTUALIZACJA (ŚRODA, 16 MARCA 2011 22:40):

Komentarz Radnego Mateusza Klinowskiego:

GDDKiA Kraków robi swoje. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami składa taki wniosek, jaki chce. Z opiniami mieszkańców naszej Gminy liczyć się nie chce i nie musi. Czy to już koniec marzeń o BDI na północy i katastrofa dla naszego miasta? Oczywiście nie. GDDKiA Kraków liczy bardzo na przychylność Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Tymczasem liczyć się będą argumenty. Czy rzetelnie porównano północne i południowe warianty przebiegu BDI przez naszą Gminę? Nie. A zatem wniosek moim zdaniem nie zostanie ostatecznie zaakceptowany.

Decyzja GDDKiA Kraków nie jest żadnym przełomem w sprawie BDI. To tylko kolejny etap powolnego pożegnania z tą inwestycją. Emocjonowanie się tym wydarzeniem nie ma najmniejszego sensu. I nie jest też tak, jak – znów błędnie – pisze Marcin Płaszczyca na swoim portalu, żadna klamka nie zapadła.


Zobacz temat budowy BDI na stronach GDDKiA
Zobacz plan orientacyjny BDI [23 MB]
Zobacz informację o kanale technologicznym [1.9 MB] 

(MG)




NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Komentarze  

+5 #1 Kempa 2011-03-16 01:23
Czy Radny Klinowski zaskarży decyzję środowiskową w przypadku, kiedy pomyślnie zaakceptują warianty południowe?
Cytować
+5 #2 p 2011-03-16 07:48
Cytuję Kempa:
Czy Radny Klinowski zaskarży decyzję środowiskową w przypadku, kiedy pomyślnie zaakceptują warianty południowe?


No mam szczera nadzieje ze tak!!!
Cytować
+7 #3 grego 2011-03-16 08:03
W końcu nareszcie jakaś pozytywna decyzja w sprawie BDI
Cytować
+15 #4 kuontu 2011-03-16 11:57
Już dawno powinna być decyzja.. Wiadomo, że nie da się wszystkim dogodzić, ale trzeba też mieć na uwadze dobro społeczne.
Cytować
+5 #5 RANDAP KONCENTRAT 2011-03-16 12:52
KLINOWSKI DOPIOŁ SWEGO POŁAZIŁ ZA PODPISAMI W SPRAWIE BDI ZOSTAŁ RADNYM I MA W DUPIE POŁUDNIE DOBRZE WIEDZIAŁ GDZIE POLECI BDI W KOŃCU JEST DOKTOREM PRAWA I WIE O TAK ZWANEJ SPEC USTAWIE :P :P
Cytować
-1 #6 Jasia 2011-03-16 13:50
Poczekamy zobaczymy: decyzję środowiskową można zaskarżyć, fakt, że jak to zrobi Klinowski to posypią się gromy, że blokuje powstanie BDI, tyle, że realnie to jej budowę mają zacząc ok 2010 roku - do tego czasu można przepchac wariant północny. GDDKiA ma w nosie gdzie leci BDI, oni chcą dopiąć wszystko do momentu aż będą mogli wjechać koparkami i fizycznie zacząć budowę. Więc jest szansa proszę Państwa dla tych co nie chcą tej drogi na południu Wadowic. Pewnie teraz się posypią gromy z jasnego nieba na mnie ale takie są neistety fakty.
Cytować
-3 #7 Lolek 2011-03-16 20:47
Ja nie chcę BDI na południu. I nie tylko ja. Zobaczcie jak sporo ludzi tu mieszka. Panie Klinowski i nasza władzo zróbcie coś. Niepozwólcie zniszczyć zielonych terenów Wadowic, nie zatrujcie nam tu życia.
Cytować
+13 #8 esek 2011-03-18 11:26
to jest jakaś paranoja. Ludzie chcą mieć szybkie wygodne drogi, ale jak już się chce budować to zaczynają wojować, żę nie tędy, że to, że tamto. Wtedy nic nie pasuje. Zdecydujcie się ludzie. Ktoś musi mieć pewne niedogodności aby taką inwestycję zrealizować. Z takim podejściem to i za 50 lat tej drogi nie będzie no chyba, że skorzystają ze SPEC ustawy i zamiotą parę chaup ludziom. TO byłoby najzdrowsze.
Cytować
+11 #9 Zygmunt Kamiński 2011-03-18 18:01
Panie Klinowski. Razem bylismy na spotkaniu w GDDKiA i razem usłyszeliśmy nie tylko wystarczające wyjasnienie od dyrekcji ale także wskazówki co Pan, jako Ekolog i radny może i powinien zrobić. Prace nad wariantem północnym zostały przerwane po decyzji ministerstwa środowiska, które oparło się na inwentaryzacji Natury 2000 i opini specjalnie powołanej komisji, która stwierdziła, że poprowadzenie BDI północą spowoduje znaczne oddziaływanie na Naturę 2000. Będzie to skutkowało koniecznoscią przeprowadzenia postępowania przed komisją europejską w której strona polska będzie musiała wykazać, że nie istnieje wariant alternatywny. A takich wariantów istnieje przecież 17 !!. Po takiej decyzji wydanie chociażby jednej złotówki przez GDDKiA na wariant północny wiązałoby się z zarzutami niegospodarnośc i. Jednak dyrektor Kollbek wyraźnie wskazał - GDDKiA ma zwiazane ręce ale Pan Panie Klinowski może zgłosić wariant północny jako trzeci wariant do decyzji środowiskowej. Jest to oczywiście prawnie dozwolone i wariant taki ma dokładnie taką samą wartość jak pozostałe warianty. Przecież niedaleko od nas bo w Krzywaczce też powstał wariant społeczny i zostanie on złożony do RDOŚ. KOllbek wyraźnie wskazał drogę postępowania i czas odkrywając przy tym Pańskie intencje. Jeśli intencją jest poprowadzenie BDI przez północ - należało złożyć wariant społeczny. A jeśli jedyną intencją jest autopromocja i zaistnienie polityczne to wniosku Pan nie złozy tylko robiac szum będzie próbował Pan zablokować całą ważną inwestycję.

Niestety wyszło, że dobro mieszkańców nie jest najważniejsze. Najważniejsza jest autopromocja i punkty polityczne wszak lata zasiadania w radzie szybko zlecą i znów trzeba będzie liczyć głosy.
Cytować
+8 #10 erol 2011-03-20 11:25
Myślę że ta decyzja pewnie była przewidywana przez gminę przed wyborami i dla tego nie wypowiadali się zbyt ostro a pani burmistrz tylko ciągle chciała to przesunąć z gminy Wadowice do Tomic. Więc ta decyzja wyczyszcza ręce włodarzy bo to nie oni podjęli decyzje tyko GDDKiA.
Cytować
+1 #11 piła3d 2011-03-21 23:20
klinowski jak zwykle męczy temat południe jest boskie i niewolno tego tknąć według karzdego komentarza klinowskiego na temat BDI wniosek wysuwa sie jeden na północy jest pustynia niema ludzi więc poco się tym martwić.
Cytować
Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież

Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Redakcja portalu WadowiceOnline.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników. Komentarze o charakterze gróźb, personalne ataki oraz komentarze zakłócające dyskusję (trolling, spam) będą usuwane.