Oficjele, samorządowcy ale przede wszystkim byli emerytowani pracownicy Ponar Wadowice S.A. uczestniczyl
Drukuj
Nie zabrakło łez wzruszenia: Strefa Historii w Ponarze otwarta

Oficjele, samorządowcy ale przede wszystkim byli emerytowani pracownicy Ponar Wadowice S.A. uczestniczyli w otwarciu specjalnej Strefy Historii w firmie: okazją jest 50-lecie jej istnienia. Nie zabrakło przemówień, wspomnień oraz wzruszeń związanych z tym wydarzeniem.

Ponar Wadowice S.A. w tym roku obchodzi złoty jubileusz istnienia: od pół wieku wiedzę, doświadczenie i jakość produktów naszej miejscowej firmy, która jako jedna z niewielu przetrwała w dobrej kondycji przemiany ustrojowe zatrudniając obecnie 370 pracowników, doceniają najwięksi w branżach: od lotnictwa – po okręty, od górnictwa – po energetykę, od przemysłu obronnego – po maszyny rolnicze. Produkty Ponar pracują nie tylko w kraju i Unii Europejskiej ale również  w Ameryce Południowej, Azji czy USA.

W czwartek (19.03) w siedzibie spółki przy ulicy Wojska Polskiego w Wadowicach odbyła się uroczystość otwarcia specjalnej Strefy Historii. To mini muzeum, składające się z archiwalnych i unikatowych na skalę rejonu materiałów w specjalnie stworzonej sali pamięci, ukazujące związki ludzi, miasta i regionu z 50-letnią historią firmy Ponar Wadowice S.A. Celem projektu jest promowanie i zachowanie dziedzictwa kulturowego i historycznego. Do jego stworzenia wykorzystano szereg archiwalnych materiałów w postaci kronik, zdjęć, sprzętów, mebli czy produkowanych 50 lat temu elementów hydrauliki siłowej.

W otwarciu uczestniczyli m.in. podsekretarz stanu Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej Małgorzata Marcińska, starosta wadowicki Bartosz Kaliński, burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski, przedstawiciele Stowarzyszenia Wadoviana (dzięki staraniom którego otrzymano pieniądze z Unii Europejskiej na wystawę), zarząd oraz dyrekcja firmy, projektanci i architekci wystawy Maja Gralak oraz Tomasz Wójcik, dyrektor WCK Piotr Wyrobiec a przede wszystkim emerytowani pracownicy spółki.

50 lat to ładny kawałek historii, który nas zobowiązuje, abyśmy zadbali o pamiątki związane z firmą. Stojąc tutaj przed osobami, które tworzyły tą firmę, czuję ogromną tremę, ale z drugiej strony też i zaszczyt, że na koniec swojej kariery zawodowej mam okazję poprowadzić tą firmę ku sukcesom. Może to zabrzmi banalnie, ale to państwo stworzyliście podwaliny pod firmę, która trwa do dzisiaj - mówił Marian Chrzanowski, prezes Ponar Wadowice S.A.

Swoimi wspomnieniami podzielił się też Leopold Nowok, generalny projektant zakładu przy ulicy Wojska Polskiego. Niektórzy z emerytowanych pracowników rozpoznali się na zdjęciach zgromadzonych na ekspozycji,na których uwieczniono jeszcze budynek zakładu przy ulicy Mickiewicza. Dziś tam znajduje się Starostwo Powiatowe, co było okazją do wspomnień i wzruszeń. Nie zabrakło też wręczenie dyplomów i odznak dla honorowych pracowników, otrzymali je Janina Rusek, Stanisława Bożek, Anna Czerwik, Maria Adamczyk, Maria Elżbieciak, Genowefa Grabeusz, Józefa Zając, Jadwiga Pająk, Jadwiga Sulikowska, Leopold Nowok, Wiesław Żak, Jan Dudzik, Ryszard Łopatecki, Bogusław Studnicki, Zbigniew Piela, Zbigniew Pająk, Wiesław Królikowski, Jerzy Pająk, Henryk Bąk, Edward Bąk, Władysław Czerwik, Jan Balonek oraz Józef Chruszcz.

Na koniec zaproszono wszystkich na poczęstunek, gdzie przy kawie, herbacie, kanapkach i cieście była znowu okazja w sentymentalną podróż w minione lata.

Strefa Historii w liczbach to powierzchnia ponad 70 m2, kilkaset eksponatów, zdigitalizowane zdjęcia i przygotowane prezentacje multimedialne. Koszt realizacji wyniósł 99 940 złotych, pozyskane środki to 50 000 złotych.

Już w piątek (20.03) i poniedziałek (23.03) odbędą się Dni Otwarte w Strefie Historii. Warto tam zaglądnąć.

(Marcin Guzik)
(zdjęcia: Krzysztof Cabak)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

Pożar garażu, strażacy w akcji

Niewybuch na jednej z posesji w Gierałtowicach

Auto wylądowało na drzewie na "kolanach" w Wieprzu

"Mrugali" światłami, wyłapał ich policyjny dron

Zrobiło się zimniej, strażacy interweniują przy pożarach sadzy w kominach