W Targanicach (gmina Andrychów) doszło do dachowania samochodu osobowego. Niestety, mimo intensywnej reanimacji, życia kierowcy nie udało się uratować.

W poniedziałek (18.09) przed godziną 18:00 służby ratunkowe otrzymały informację o poważnie wyglądającym wypadki w miejscowości Targanice (gmina Andrychów). Kierowca samochodu osobowego fiat albea jadąc ulicą Beskidzką stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi koziołkując, uderzył w ogrodzenie i dachował. Pojazd został bardzo mocno uszkodzony.

Na miejsce zadysponowano zastępy strażaków zawodowych z JRG Andrychów, druhów ochotników z OSP Targanice, policję oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Niestety mimo długiej reanimacji życia 66-letniego kierowcy, mieszkańca powiatu wadowickiego, nie udało się uratować. Mężczyzna jechał w pojeździe sam.

Policja pod nadzorem prokuratury ustala okoliczności tego zdarzenia.

Ruch pojazdów w tym miejscu przez długi czas był zablokowany a kierowcy byli kierowani na objazd.

(MG)

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

W Zagórniku w nocy spłonał samochód

Zderzenie na krajówce z udziałem auta nauki jazdy

Zakład Karny w Wadowicach doczekał się sztandaru

Potrącenie dziecka przez auto. Do rannej trzylatki wezwano śmigłowiec LPR

Tragedia w Inwałdzie. Nie żyje młody rowerzysta

Nie masz uprawnień do komentowania tego artykułu.