Policja ustala okoliczności zdarzenia do jakiego doszło w Czańcu. Auto znanego andrychowskiego kultury
Drukuj
Auto znanego andrychowskiego kulturysty wylądowało w ogródku. A miało być w serwisie...

Policja ustala okoliczności zdarzenia do jakiego doszło w Czańcu. Auto znanego andrychowskiego kulturysty Jacka Ratusznika zamiast stać w serwisie, skasowało płot i wylądowało na terenie prywatnej posesji.

We wtorek (23.05) około godziny 20:00 służby ratunkowe otrzymały informację o groźnie wyglądającej kolizji, do jakiej doszło w Czańcu na ulicy Kościelnej. Kierowca sportowego bmw m2 stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi uszkadzając ogrodzenie i kończąc jazdę w ogródku prywatnej posesji. Mundurowi nie zastali kierującego na miejscu zdarzenia.

Jak się okazało, pojazd to auto znanego i lubianego kulturysty i sportowca z Andrychowa Jacka Ratusznika. Jak poinformował zostawił on samochód w serwisie i jest zszokowany tym co zaszło.  Mundurowi badają okoliczności tego zajścia i to, dlaczego pojazdem, który miał być serwisowany poruszał się ktoś inny.

Kierowca, który spowodował kolizję został już zatrzymany. Był pijany.

(MG)
(zdjęcia: DK52info/Bielskie Drogi)

NAPISZ DO NAS: kontakt@wadowiceonline.pl

Ostatnie artykuły z kategorii Wydarzenia:

36-latek zatrzymany na gorącym uczynku. Włamał się do domu i ukradł pieniądze oraz biżuterię

Kolizja busa z osobówką w Choczni

Alarmy bombowe w skarbówce i prokuraturze

Prokurator bada okoliczności śmierci 11-latki

Poranna kolizja w centrum Andrychowa